|
witaaj na portalu mArTy.. =] peace
|
Przeglądając pliki z widokami starego dworca w Orzyszu, zwróciłem uwagę na dwie wersje tego samego zdjęcia, jedna z widocznym w tle wiatrakiem, widocznym nad dachem ówczesnej wiaty-poczekalni, a druga bez. Nie byłoby w tym może nic dziwnego i wszystko można by zwalić na fantazję i chęć upiększenia widoku przez wydawcę widokówki, gdyby nie pewien fakt. Na zdjęciach bez wiatraka widać w tym miejscu wyraźny retusz. Czyżby więc wersja z wiatrakiem była pierwsza i oddawała rzeczywistość? Próżno jednak na mapach i planach szukać wiatraka właśnie w tym miejscu. A może to był podwójny retusz? Pierwsze zdjęcie bez wiatraka, potem upiększenie rzeczywistości fajnie komponującym się młynem i kolejny retusz przywracający rzeczywistość? Możliwe jest też, że pierwotnie w tym miejscu na zdjęciu widać było nieistniejącą już wieżę ciśnień, którą ktoś w przypływie fantazji zamienił na widokówce na wiatrak, by później jednak całkowicie wymazać? A może był tam kiedyś wiatrak, tylko tak krótko, że trudno znaleźć o nim teraz jakieś informacje, a wydawca zamiast po jego zniknięciu (pożar?) robić nowe zdjęcie, na starej matrycy przywrócił rzeczywistość? Trochę sobie pofantazjowałem, a może ktoś pomoże odnaleźć prawdę?
Witam taka hipoteza Najpewniej przed powstaniem dworca był wiatrak.Potem przebudowano go na potrzeby dworca na wieże ciśnień.Wiatrak był na pewno za małym kościołem (choć słyszałem też o młynie),ale na mapach nie jest oznaczony symbolem tylko kwadracik
Potem przebudowano go na potrzeby dworca na wieże ciśnień.Wiatrak był na pewno za małym kościołem (choć słyszałem też o młynie),ale na mapach nie jest oznaczony symbolem tylko kwadracik Nie szedłbym bym aż tak daleko w przypuszczeniach. Wiatrak nie daje się przerobić na wieże wodną żadnym sposobem (inna funkcja i rozkłady sił w budynku - każda wieża ciśnień ma na szczycie bardzo ciężki zbiornik z wodą). Ten wiatrak stał sobie kiedyś na pagórku przy szosie, a stojąca dużo bliżej wieża powstała razem z koleją dużo później. Pagórek po wiatraku jest zaznaczony na przedwojennych mapach - być może istnieje do dziś. Nie dziwi mnie, że wiatrak wyretuszowano z pocztówek. Był on istotnym punktem orientacyjnym i jego pozostanie tylko na pocztówce mogło prowadzić do dużych nieporozumień. Może spalił się po wejściu Rosjan w 1914 r. Albo rozebrano go gdzieś po 1905 r. Czemu nie widać wieży ciśnień? Hmm... chyba zasłania ją budynek dworca. Dla orientacji wycinek mapy:
Cieszę się, że się odezwałeś. Skąd wiesz o tej lokalizacji wiatraka? W takim układzie wieża musiałaby być widoczna na prawo od wiatraka, więc wiata by jej chyba nie przysłoniła? Przy takim kącie patrzenia byłaby też szansa na zobaczenie bramki sygnałowej obok poczekalni. Czy możliwe jest, ze tych dwóch elementów jeszcze w tym czasie (właśnie, który to rok?) nie było? Nie wiem czy zwróciłeś uwagę, na wystający element w jednej linii z wiatrakiem, między nim, a dworcem. Co to może być?
Cieszę się, że się odezwałeś. Skąd wiesz o tej lokalizacji wiatraka? W takim układzie wieża musiałaby być widoczna na prawo od wiatraka, więc wiata by jej chyba nie przysłoniła? Przy takim kącie patrzenia byłaby też szansa na zobaczenie bramki sygnałowej obok poczekalni. Czy możliwe jest, ze tych dwóch elementów jeszcze w tym czasie (właśnie, który to rok?) nie było? Nie wiem czy zwróciłeś uwagę, na wystający element w jednej linii z wiatrakiem, między nim, a dworcem. Co to może być? To co napisałem jest też hipotezą a nie wyczytaną wiedzą, ale hipotezą opartą na analizie mapy. Po prostu na mapie jest pagórek otoczony polną drogą, który bardzo pasował na miejsce po dawnym wiatraku, szczególnie że wiatrak musiał stać blisko drogi wyznaczonej szpalerem drzew. Oczywiście nie mam 100% pewności co do powyższej miejscówki. Ogólnie ta cała pocztówka ma więcej nieścisłości i robi wrażenie obrazu namalowanego na podstawie luźnej interpretacji rzeczywistości. Np. ta czarna plama między wiatrakiem a przybudówką - ni to pole ni to dach. Ten wystający jasny element nad dworcem przypomina trochę stożkowy dach wieży. Nie widać placu przed dworcem, ani drogi dojazdowej. I jakoś nie pamiętam tam aż takiej skarpy. Nie widać też torów, choć stoi wagon. Tak więc jest to obraz artysty, a nie zdjęcie i stąd tyle nieścisłości i przekłamań perspektywy. Artysta zapewne olał niezbyt pasującą mu bramkę z semaforami. Poza tym obraz można łatwiej zretuszować niż zdjęcie.
W szalenie interesującym wątku na Forum WMTMK Olsztyn pisałeś, że "Jedną z większych niespodzianek dostrzeżonych na planie z 1922 r. jest fakt istnienia w Orzyszu drugiej wieży ciśnień." Czy to oznacza, że na planie z 1915 jej nie było, czy tylko to, że ten wcześniejszy plan nie obejmuje tego terenu. Czy jest szansa, abyś również ten wcześniejszy plan udostępnił? Postaram się obfotografować teren, może to pozwoli wyciągnąć więcej wniosków.
Dodano: Po małej wizji lokalnej stwierdzam, że znalezienie miejsca z którego była zrobiona widokówka będzie trudne, ze względu na zabudowę terenu, ale chyba nie niemożliwe. Może wejście na któryś z dachów coś wyjaśni, ale to może potrwać. Byłem w domniemanym, a teraz również moim zdaniem rzeczywistym miejscu, w którym stał wiatrak. Zamiast niegdysiejszego wzgórza jest tam teraz... zarośnięty i podmokły dół. Oczywiście nie tylko, reszta to płaska zabudowana część południowa terenu wokół którego kiedyś była droga. Z relacji obecnego mieszkańca najbliższej okolicy, ten dół to miejsce po starej żwirowni. Jeszcze w latach pięćdziesiątych były tam warunki do jazdy na sankach. Kiedyś przyjeżdżała do niego Mazurka z Niemiec, wcześniej mieszkająca w jego domu (rok budowy 1934, podobno pierwszy dom w okolicy wzgórza wówczas z numerem 1) i opowiadała, że już przed wojną korzystano z tej żwirowni. O młynie nie wspominała, twierdziła natomiast, że te tereny, które teraz są porośnięte trzciną za jej czasów były ziemią orną, więc może to zaorane pole na widokówce między dworcem a młynem, to ówczesna rzeczywistość, a nie malarskie wizje?
I trochę obok tematu: obie podstawy bramki sygnałowej przy dworcu mimo trwającego remontu torowiska ciągle jeszcze istnieją. Znalazłem też pozostałości po nieistniejącej wieży ciśnień przy starej lokomotywowni. Wyraźnie okrągła podstawa o średnicy czterech, pięciu metrów.
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plfotoexpress.opx.pl
|
|
Cytat |
A jakoĹź uczyÄ majÄ
nie umiejÄ
c sami? MuszÄ
pewnie nadĹoĹźyÄ kazania baĹniami. Jan Kochanowski (1530-1584), Zgoda Filozofia jest zdrowym rozsÄ
dkiem w wyjĹciowym garniturze. Haurit aquam cribo, qui discere vult sine libro - sitem czerpie wodÄ, kto chce uczyÄ siÄ bez ksiÄ
Ĺźek. A kiedy strzyĹźesz owieczki, opowiadaj im bajeczki. Jan Sztaudynger I w nieszczÄĹciu zachowuj spokĂłj umysĹu. Horacy (Quintus Horatius Flaccus, 65-8 p. n. e)
|
|