|
witaaj na portalu mArTy.. =] peace
|
Halo, jestem z niemiec, dlatego nie umia pizacz tyle po polsku.
Szukam te piosenki
" CZARNE OCZY MA, TO JEST MAGINA" nie znom titulu
i
"ALE BYLA PIEKNA, PIEKNA JAK LALECZKA ALE BYLA ZA MODA, HEJ, HEJ KAWALEROWIE NIE ZAWRAZAJCZE DZIEWCZENOW MODECH, HEJ, HEJ KAWALEROWIE NIE ZAWRACZACZIE DZIEWCZENOW MODECH"
POMOC!!!!!!
pozdrawiam
Drogi Denisie! Nie mam pojęcia co to za piosenki. Obawiam się, że trafiłeś pod zły adres. To jest miejsce poświęcone szantom... Tak czy siak - bardzo serdecznie witam Cię na forum.
Teraz wia jak sie nazywa ta piosenka!!!
karliku karliku co nosisz w koszyku
POMOC!!!!!!!!!!!!![/b]
Piosenke o Karliku znajdziesz na stronie : http://www.polonia.org/pios-lud.htm ale obawiam się, że tekst różni się troszke od tego co napisałeś wcześniej
Witam! Niedawno w tv widzialem fajna stara angielska piosenke... nie znam tytulu ani wykonawcy;/ ale teledysk jest o takiej pare ktora idzie nad jezioro wiadomo zrobieraja sie ida sie odlac, pozniej do wody i wiadomo ... jesi ktos kojarzy to prosze pisac... plx... ta piosenka ciagle mnie meczy a ze jest po angielsku to nie umiem jej chodz troche zacytowac... Czekam na "strzaly"... mam nadzieje ze ktos bedzie chcial mi pomoc...
mail: rataj_1990@o2.pl gg; 7906345
Pozdrawiam i z gory dziekuje...
Witam! Niedawno w tv widzialem fajna stara angielska piosenke... nie znam tytulu ani wykonawcy;/ ale teledysk jest o takiej pare ktora idzie nad jezioro wiadomo zrobieraja sie ida sie odlac, pozniej do wody i wiadomo ... jesi ktos kojarzy to prosze pisac... plx... ta piosenka ciagle mnie meczy a ze jest po angielsku to nie umiem jej chodz troche zacytowac... Czekam na "strzaly"... mam nadzieje ze ktos bedzie chcial mi pomoc...
mail: rataj_1990@o2.pl gg; 7906345
Pozdrawiam i z gory dziekuje...
Ani chybi to KOMBI
W Nowej Słupi ten tekst dyktował mi przez telefon Paluch. Proponuję się do niego zgłosić. BTW Na psy zejdzie cały ten świat...
Marek, posyłam Ci materiał. Mocno nieczytelne
Eeeeehhh... super sprzęt ma niemal każdy dziś 'ship' (Nie śpiewa już nikt jak Szantymen) Zwykłego fału już nie ujrzy dziś nikt (Po co nam na pokładzie dziś Szantymen) Łoskot maszyn i miarowy tłoków takt (Nie śpiewa już nikt jak Szantymen) Zagłuszają prawdę, że maszynom duszy brak
Szantymen, o Szantymen w jakiej dziś koi śpi szantymen Na psy zejdzie cały ten świat kiedy już nie zaśpiewa nikt jak Szantymen
Stalunek w plastiku przeniesie w mig (Nie śpiewa już nikt jak Szantymen) Gdzie chcesz opuści winda i podniesie też dźwig (Po co nam na pokładzie dziś Szantymen) Wystarczy, że wciśniesz jeden guzik ze stu (Nie śpiewa już nikt jak Szantymen) Dla spracowanych rąk nie ma miejsca tu
Szantymen, o Szantymen w jakiej dziś koi śpi szantymen Na psy zejdzie cały ten świat kiedy już nie zaśpiewa nikt jak Szantymen
Dawniej żeglarz wielkie trudy musiał znieść (Nie śpiewa już nikt jak Szantymen) Więc w sztormie pod reją mocno wisiał gdzieś (Po co nam na pokładzie dziś Szantymen) Dziś nie ważne ile wieje Ci w twarz (Nie śpiewa już nikt jak Szantymen) Nawet w torbie, przy Hornie, suche buty masz
Szantymen, o Szantymen w jakiej dziś koi śpi szantymen Na psy zejdzie cały ten świat kiedy już nie zaśpiewa nikt jak Szantymen
Lecz windy, dźwigi, tłoki pójdą w kąt (Nie śpiewa już nikt jak Szantymen) Kiedy zbraknie paliwa, kiedy siądzie prąd (Po co nam na pokładzie dziś Szantymen) Może wtedy, ze strachem, pomyślisz sobie, że (Nie śpiewa już nikt jak Szantymen) Coś ważnego na tej drodze zagubiło nam się
Szantymen, o Szantymen w jakiej dziś koi śpi szantymen Na psy zejdzie cały ten świat kiedy już nie zaśpiewa nikt jak Szantymen
Na pokład wyjdź w pogodną noc (Nie śpiewa już nikt jak Szantymen) Może usłyszysz ten dziwny głos (Po co nam na pokładzie dziś Szantymen) Czy to echo odległych lat (Nie śpiewa już nikt jak Szantymen) Czy to w antenie radaru tak jęczy wiatr
Szantymen, o Szantymen w jakiej dziś koi śpi szantymen Na psy zejdzie cały ten świat kiedy już nie zaśpiewa nikt jak Szantymen
Słowa Marek Szurawski, jedyne chyba znane mi nagranie na "Szantach dla Pajacyjka"... Ech to tylko uzmysławia, że od dawna nikt nie zajmował się śpiewnikiem na SAP-ie, który ma wiele braków.
A może by utworzyć szantowe archiwum? tylko czy to nie będzie pogwałcenie praw autorskich
Myślałem o tym niedawno. Fakt, że prawa autorskie uwaliłyby chyba taki projekt. Śpiewnik SAPu mógłby być bazą wyjściową.
Może chociaż piosenki których autorzy już nie żyją ( większość jest chyba takich) tylko czy wykonawca by się zgodził? albo zrobić bazę złożoną z linków na różne strony na których można znaleść te piosenki w formacie mp3?
Prawa autorskie nie wygasają wraz ze śmiercią autora. No i są jeszcze prawa do nagrania. Rzecz nie do ruszenia bez sporej kasy.
Ok, ale popatrz na to : http://zagle.bajo.pl/17,mp3.html
Ciekawe, czy to jest zrobione legalnie? trochę trudno byłoby zdobyć prawa autorskie wszystkich tych wykonawców ( nie wspominając tak jak mówiłes, o prawach do nagrania)
No ja np. nie zgadzałem się na umieszczenie tam moich kawałków Z resztą one nie są tam umieszczone - to po prostu linki do stron wykonawców.
to co powiesz na zrobienie takiego czegoś tutaj?
chodzi mi przede wszystkim o takie, które są mniej znane, lub o ciekawe aranżacje
No ale skoro są mniej znane i zapomniane, to znaczy, że nikt ich obecnie nie wykonuje. Skoro nikt nie wykonuje, to skąd miałyby się brać nagrania? Przejrzyj to forum. Trochę tu plików znajdziesz.
wiem, na kilka już trafiłam. szkoda tylko że trzeba się przedzierać przez kilkadziesiąt postów aby do nich dotrzeć... ale i tak dziękuję za radę
Ale te znalezione z trudem lepiej smakują
Ta pierwsza morska podróż do Australii! Łotry przy burtach, prostytutki w kojach - Wszyscy się bali, łkali i rzygali W drodze do raju. Przewrotności Twoja Panie, coś w jeszcze nam nieznanych planach Miał czarne diabły strzegące wybrzeży Edenu, który przeznaczyłeś dla nas, A w który nikt, prawdę mówiąc, nie wierzył!
Czym żeśmy, marni, zasłużyli na to? Ten, co zawisnąć miał za kradzież płaszcza - Płakał nad swoją niechybną zatratą; Nie widział Ciebie w robaczywych masztach Statku, co tylko był więzieniem nowym; Tej co kupczyła ciałami swych dziatek - Ani przez mgnienie nie przyszło do głowy, Że to nadziei - nie rozpaczy statek.
Niejeden żołnierz z ponurej eskorty (Bo czym się ich los od naszego różnił?) Wiedział, że nigdy już nie ujrzy portu, Gdzie go podejmą karczmarze usłużni I płatne dziewki; że zabraknie rumu Zanim do celu przygnasz okręt szparki. Z marynarzami pili więc na umór I - wbrew zakazom - grali o więźniarki.
Prawda, nie wszyscy próby Twe przetrwali, Ale też ciężkoś nas doświadczał, Panie: Nie oszczędzałeś nam wysokiej fali, Za którą mnogim przyszło w oceanie Zakończyć żywot; innym dziąsła zgniły, Wypadły zęby, rozgorzały wrzody... Więc znaczą nasz zielony szlak mogiły Szkorbutu, szału, francuskiej choroby.
Nikt nie odnajdzie w ruchomych odchłaniach Ciał nieszczęśników - oprócz Ciebie, Boże. Ich żywot grzeszny epitafiów wzbrania, Lecz - ukarani. Więc wystarczy może, Żeś się posłużył starszliwym przykładem: Oni naprawdę dotarli do piekieł, A umierając nie wierzył z nich żaden, Że w swym cierpieniu umiera - człowiekiem.
Ląd nam się wydał niegościnny, dziki; Łotr bez honoru, kobieta sprzedajna Z dnia na dzień - jak się stać ma osadnikiem Nieznanych światów? Bo rozpoznać Raj nam Nie było łatwo; znaleść w sobie siłę, Wbrew przeciwnościom, bez słowa zachęty By mimo wszystko żyć - nim nam odkryłeś Kraj szczodry w zboże, złoto i diamenty.
Łajdacki pomiot,łotrowskie nasienie Czerpiąc ze spichrza Twoich dóbr wszelakich - Choć tyle wiemy własnym doświadczeniem: W nas jest Raj, Piekło - I do obu - szlaki.
Czy ktoś wykonuje tą piosenkę? Napisal słowa Jacek Kaczmarski:-)
Dodane: Pachnie "wielką wodą"....
Kaczmarski jako autor wykonywanych piosenek rzadko gości na scenach szantowych. A szkoda. W sumie złożyłem sobie kiedyś na własny użytek płytkę z około-żeglarskimi utworami Jacka. Więc w sumie pewnie by się dało nawet taki koncert zrealizować... Może na któreś Zaduszki Szantowe... Marku?
Napiszę tak jak Ty, Taclem - a szkoda....
Uderzył mnie nie tyle Kaczmarski - co jego tekst. Czy był kiedykolwiek śpiewany - nie przez niego?
O ile wiem to nie. Autorskie wykonanie jest na płycie "Pochwała łotrostwa".
hejka wszystkim:-)
Od niedawna zacząłem słuchać szant i bardzo je polubiłem, a wręcz się w nich zakochałem:) Mam jednak pewien kłopot.Kiedyś słyszałem piosenkę zatytułowaną "Panny z amsterdamu" wykonywaną przez zespół o nazwie "Sąsiedzi". Próbowałem znaleźć ją w internecie, ale bezskutecznie. Jeśli ktoś miałby ją w pełnej wersji w formacie mp3 to prosze o wiadomość
pozdro dla wszystkich szantymaniaków!!!!!!!
wykonywaną przez zespół o nazwie "Sąsiedzi" i znajdującą się na ich płycie "Wrócić do Derry". Cena niewysoka, zachęcam do zakupu- warto! Jak kupisz, to sobie zrobisz MP3kę...
hej dzieki damianos za radę:) jak odłożę trochę kasiorki napewno zdecyduje się na zakkup:)
a niech mnie...może i ośmieszę się moją niewiedzą, ale zapytam. Jakiś czas temu wpadły w moje ręce dwie piosenki zespołu Prawy ostry. Pierwszy raz słyszę o tym zespole. Czy wydali jakąś płytę, czy gdzieś grają?Piosenki które posiadam to ZEMSTA i PIRACKI SZLAK.Jak można skontaktować się z zespołem w sprawie ewentualnego zakupu płyty, bo stronki net nie znalazłem
Obecnie to zespół-efemeryda, ale jakiś czas temu dumnie reprezentowali scenę białostocką.
O ile wiem to nie. Autorskie wykonanie jest na płycie "Pochwała łotrostwa".
Mnie dość często zdarza się wykonywać "1788" pośród bardziej klasycznych piosenek żeglarskich na swoich koncertach. I muszę przyznać z niemałą dumą, że nie spotakłem się jeszcze ze słowami nieprzychylnej krytyki na ten temat ;)
Bo to dobra piosenka jest
Zgadza się. Tak jak zdecydowana większość piosenek Jacka. A wracając do tematu... Jedna z perełek z kuźni Spinakerów, piękne tango "Na statku Lady Mary" opowiadające o... tęsknocie za Warszawą? Nie tylko. Dziwne, a jest to jednak piosenka żeglarska w pełnym tego słowa znaczeniu. Są perełki polskiej produkcji, oj, są.
No to hej
No to i ja czegoś poszukam. Nie mogę znaleźć szanty Betty Low.Marek z Gejtaw powiedział że wykonująją 4 refy. Czy tytuł ten jest gdzieś do zdobycia?
Oj, nie wydaje mi się, by to było z repertuaru 4 Refów :) Marek ma to na swojej stronie do ściągnięcia w wykonaniu legendarnego Pawła "Pablo" Koprowskiego.
Michał, to ja bardzo poproszę o linka, bo nie mogę tej stronki znaleźć;)a moje maleństwo nawet na odległość, ale mnie strasznie molestuje;)
Te mp3 są zakamuflowane na stronie Szanty na Sukces: http://www.szantanasukces...l=2->&art=98
Brakuje tam hitu "Itaka" - ten mam na płycie dołączonej niegdyś do "Rejsu" i mogę posłać mailem.
Tu jest jeszcze coś - Itaka: http://szantanasukces.pl/pablo/itaka.mp3
No nie....ja albo ślepy jestem, albo wśród tych piosenek nie ma BETTY LOU. Michał, chodzi mi o ten utworek, którego tekst znajduje się w śpiewniku dodanym do Fermentu.
Poszukuję takie starej piosenki pt "Madagaskar" to leci mniej więcej tak: "O madagaskar, kraina czarna, parna, Afryka na wpół dzika. O madagaskar - orzechy kokosowe i drzewa bambusowe tam dzikie stepy, tam mi może będzie lepiej bo tam gdzie kultura - tam jest kłótna awantura" Macie?
A co to, koncert życzeń?
Może poszukaj na forum zajmującym się pieśnią biesiadną bo to do szanty ani do piosenki okołożeglarskiej nie podobne
Tę piosenkę śpiewała mi mamusia do poduszki w dzieciństwie i raczej ona szant nie słuchała!! Radzę szukać w piosenkach dziecięcych lub biesiadnych! Może tercet egzotyczny?? Powodzenia. Pozdrawiam.
Piosenka o Madagaskarze. Skąd się wzięła? Poczytajcie http://forum.szantymaniak...p?p=74629#74629 Czy ma coś wspólnego z szantami? Zapewne nie, ale ma dużo wspólnego z pewnym wydarzeniem i Polakami.
Poszukuje tekstu (pełnego), i chwytów do pieśni której refren idzie tak: "Wietrze silny wiej nam wiej, Falo wysoka kołysz nas, hej! No i wietrze silny wiej nam wiej, Falo wysoka kołysz nas hej!"
czy zna ktoś moze ten kawalek?będę wdzięczny za pomoc....uslyszalem raz i nie moge znaleść tego nigdzie...
Nie jestem pewna, ale to chyba "Modlitwa" - może tak bęzie CI łatwiej znaleźć. Tekstu (a cgwytów tym bardziej) niestety nie posiadam :(
"Modlitwa" Yank Shippers. Tekstu nie znalazłam, ale utwór jest na ich kasecie
Plącze mi sie po głowie kawałek takiego tekstu:
Cieszą się wszyscy, nawet starzec i dziecko, bo nareszcie, wyobraźcie to sobie, dwie rakiety, amerykańska z radziecką, wylądowały na srebrnym globie.
W każdej byli czterej kosmonauci, ubrani w ....... skafandry i spodnie. Nikt nikogo nie bił i gwałcił a współpraca przebiegała bardzo zgodnie..
Tu śpiew sie urywa i myśli urywa sie pasmo....
Pamiętam jaka była puenta utworu, niestety rymy uleciały w siną dal. Może ktoś wie "jak to leciało" i kto jest autorem słów. Mam swoje podejrzenia, ale "brat gógiel" podejrzeń nie potwierdził.(co nie znaczy że nie mam racji )
Może ktoś wie "jak to leciało" i kto jest autorem słów.
Na Księżycu
Cieszą się wszyscy, nawet starcy na wózkach bo nareszcie, wyobraźcie to sobie - dwie rakiety: amerykańska i ruska wylądowały na Srebrnym Globie. W każdej byli czterej kosmonauci ubrani w metalowe skafandry i spodnie. Nikt nikogo nie bił i nie gwałcił a współpraca przebiegała bardzo zgodnie. Przylecieli, wysiedli, usiedli, ciut pojedli, dwie butelki wstawili do środka. Jeden drugiego ściska: - Charaszaja u was whiska. - Very fine ruska vodka. A następnie, jak to było w planie, poszli w swoich kosmicznych przyłbicach na dokładne zwiedzanie i badanie tajemniczej powierzchni Księżyca. Idą, idą, każdy z dzidą, pochłaniaczem i miotaczem. Naraz patrzą: w jednej budzie siedzą księżycowi ludzie. Piją czaj, fajeczki kurzą, Mali są, lecz jest ich dużo. Zadrżał kosmonauta Borys, choć był we fufajce: - Smotri, Johny, eti stwory sowsiem kak Kitajce! Na to tamci: - Witaj, witaj, my Kitajce a tu Kitaj. Kosmonauci posmutnieli, że ktoś ich ubiegł, niestety. - Czymżeście tu - mówią - przylecieli i skąd macie tak świetne rakiety? Wówczas Chińczyk rzekł: - Kolego, rakietami myśmy się nie wieźli. -Tylko jak? -Ano tak: jeden na drugiego, jeden na drugiego, jeden na drugiego, jeden na drugiego, no i jakoś wyleźli.
Andrzej Waligórski
No proszę! Tak myślałam, że mi to na Waligórskiego wygląda.
Podziękowania, podziękowania. Co do autora, cieszę się że, potwierdziły sie moje domysły zaraz sobie ten tekścik zagospodaruję, co by mi nie zginął
W zeszłym tygodniu dostałem w prezencie niepozorną książeczkę. Juz pierwszy rzut oka na pożółkły papier mocno mnie zaciekawił.
Po bliższym przyjrzeniu się można było wyciągnąć wnioski. Rzecz została wydana przez Wydawnictwo "Odrodzenie" (T. Nalepa i S-ka) prawdopodobnie w okresie między 1945 a 1948r.
Wydawnictwo "Odrodzenie" istniało przed wojna we Lwowie. Wydawnictwo zostało zniszczone, a po reaktywacji w Katowicach zaczęło jako pierwszą wydawać serię, która powstała 40 lat wcześniej - Biblitekę Teatrów Amatorskich. Zeszt nr 243 tej Bibliteki zawiera:
WESOŁA MARYNARSKA WIARA W TRZECH CZĘŚCIACH REWIA MORSKA
Ciekawostką kolejną jest to, że na podstawie tego wydawnictwa można powiedzieć, że słowa do rewii i piosenek (jest ich w rewii siedem) napisał Tadeusz Kozłowski, a muzykę prof. L. Bursa. I ciekawe sa te piosenki :)
Ja być Sally, czarna Sally A mój mąż to czarny Jim, On mnie ciągle bic i walić, Czarna diabeł tańczyć z nim.
On mi mówić "Ty być biała; Ja cię kochać tak jak dżin." Ale ja być czarna cała, Więc mnie bije podły Jim!
Interesuja kogoś te piosenki?
Interesuja kogoś te piosenki?
Pytanie... Dawaj więcej
Mówisz i masz :)
Poprzedniej piosenki był tylko fragment, pierwsza zwrotka i refren. Teraz inna piosenka, ale za to cała. Piosenki są bez tytułow.
Słowa: Tadeusz Kozłowski Muzyka: prof. L. Bursa
Chłopcy, do żagli, do steru! Czas nam porzucić szary ląd, Przed nami przestrzeń, w dal oczy skierój, Niech nas poniesie wody prąd!
Żagle rozwinąć na wietrze, Hej! Kotwice wyrwac z dna! Niech ryk syreny buchnie w powietrze, Niech nas fala w dal nieznana gna!
Choć odjeżdżamy tak nagle, Nie płacz kochana, porzuc żal. Wiatr wnet sie zerwie i wydmie żagle, Pchnie nas na grzmiety modrych fal!
A tam w morzu w oddali Czeka nas przygody cud. Wicher nam bronzem oblicza zapali, W sztarmie ponamy walki trud!
Przy okazji purystów językowych informuję, że tekst nie zawiera błędów. Pisownia zgodna z oryginałem. I pytanie. Kto wie coś więcej o autorze muzyki?
Dzis kolejny fragment z Rewii Morskiej w trzech częściach "Wesoła marynarska wiara".
Śpiewa Bożena (jedna z bohaterek rewii):
Z Honolulu gra muzyka W rytm tam-tamów, łkania gitar Tańca szał porywa ludzi, W sercach budzi namiętny szał. Rój hawajskich dziewcząt w krąg Ciała splótł wężowym ruchem rąk A tam ktoś gra na ukulele I sieje w krąg miłosny czar. ref. Ta pieśń, hen z Honolulu, Życie kipi wśród cienia palm, Ach, dziś tam w Honolulu Chciałbym szaleć, szaleć, szaleć I ubrany ślicznie w egzotyczne szaty W takt muzyki prężyc ciało jak wąż. W tym cudownym Honolulu Chciałbym tańczyc tak chyba wciąż.
W odpowiedzi śpiewa Sally (pochodząca właśnie z Honolulu):
Wy się wielka mnóstwo cieszyć, Wy chcieć wielka mnóstwo grzeszyć, Bo hawajskie panny ładne, Miłe, zgrabne, zalotne są. Potem znów ruszycie w dal, Zostawicie tylko próżny żal...
Cała załoga statku (w tekscie rewii zamiast określenia statek używane jest określenie okręt) "Orlica":
A dziewczę bedzie wciąż wspominać Tę rzewną pieśń i śpiewać ją.
Wszyscy zaczynaja śpiewac i tańczyć"
Ta pieśń, hen z Honolulu, Życie kipi wśród cienia palm ... itd.
Witam wszystkich Wilków Morskich poszukuje kilku nagrań przybliżonych jak najbardziej do orginału. Podam kilka tytułów może ktoś będzie mi wstanie pomóc.
Itaka Ułan Anioł i Diabeł Makumba 16 Ton Mathew Anderson Titanic Plaża w Point Noire Tu akurat nie znam tytułu ale pamiętam kilka pierwszych słów refrenu: " ooo betty low uciekaj z cyklonu jakaż mi siła ..."
witam serdecznie pilnie poszukuje piosenek zespołu dwa plus jeden , grupa nagrała kilka piosenek dla radia które nigdy nie zostały wydane na żadnym nośniku,"Droga donikąd" i "Cafe Magnolia".może ktoś to kiedyś nagrał
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plfotoexpress.opx.pl
|
|
Cytat |
A jakoĹź uczyÄ majÄ
nie umiejÄ
c sami? MuszÄ
pewnie nadĹoĹźyÄ kazania baĹniami. Jan Kochanowski (1530-1584), Zgoda Filozofia jest zdrowym rozsÄ
dkiem w wyjĹciowym garniturze. Haurit aquam cribo, qui discere vult sine libro - sitem czerpie wodÄ, kto chce uczyÄ siÄ bez ksiÄ
Ĺźek. A kiedy strzyĹźesz owieczki, opowiadaj im bajeczki. Jan Sztaudynger I w nieszczÄĹciu zachowuj spokĂłj umysĹu. Horacy (Quintus Horatius Flaccus, 65-8 p. n. e)
|
|