|
witaaj na portalu mArTy.. =] peace
|
Czy ktoś może wie jak nazywa się instrument, wyglądający jak mała fujarka czy mały flecik i wydający takie "bzyczące" dźwieki? Instrument ten widziałem podczas koncertu Starych Dzwonów i zagrał na nim dosłownie tylko w jednym utworze i bardzo krótko bodajże Ryszard Muzaj. Na tym samym instrumencie grał w słynnej niedawno piosence "Jozin z Bazin" Ivan Mladek (http://pl.youtube.com/watch?v=cV2NpPqIHnw) - na samym końcu, ostatnie takty piosenki.
Obiła mi się o uszy nazwa "bączek", ale nie znalazłem instrumentu o takiej nazwie, więc sądze że ma jeszcze jakąś inną pod którą można go wyguglać...
To ustrojstwo nazywa się Kazoo. Nie polecam kupowania plastikowych.
To ustrojstwo nazywa się Kazoo. Nie polecam kupowania plastikowych.
To coś u Mladka to raczej nie jest kazoo
Obejrzałem i posłuchałem na youtube paru kawałków z kazoo i faktycznie, to na czym gra na końcu Mladek nie przypomina kazoo i brzmi tez inaczej. Prędzej już to ta dziwna puszka na początku, ale na pewno nie to na czym Mladek gra pod koniec...
ja mam kazoo! zarąbista zabawka, tylko koniecznie kup metalowe, na allegro za ok. 28 zeta, więc nawet jak Ci się nie spodoba, to w sumie żaden wydatek. Świetnie się na tym hmmmm... "gra" a zwłaszcza melodyjkę z Benny'ego Hilla w towarzystwie gitary
A tak sobie popatrzyłem na Youtube http://www.youtube.com/watch?v=S3tG1X5ewAg i to wygląda jak Cow Bell. Tu użyty jako pudło rezonansowe (w końcówkach refrenu tuz przed zwrotką). a na samym końcu to może być Kazoo, albo liść. Dźwięk ten sam.
Ale blady, zobacz jak wygląda to na czym gra Mladek - zupełnie nie przypomina kazoo, przynajmniej takiego jakie ja widziałem i jakie można obejrzeć w necie. Zrobiłem dwa printscreeny - zobacz poniżej. Wygąda to jak jakiś bardzo cienki flet czy coś podobnego. Czy jest kazoo o takim kształcie?
BTW co to jest "liść"?
słuchaj folkowe instrumenty maja przedziwny rodowód. nie wiem co to dokładnie jest i jaka jest tego konstrukcja, ale brzmi dokładnie jak Kazoo. Może być w formie rurki z jakimś elementem wibrującym wewnątrz (dwa liście trawy albo cuś). Teoretycznie można wydać taki dźwięk nawet i z grzebienia. Sam element wydający dźwięk musi tylko uderzać o twardą powierzchnię lub mieć bardzo ograniczoną swobodę ruchów (tak jak w Kazoo właśnie membrana jest zawieszona ze wszystkich stron. Nie ma swobodnej krawędzi). Ot i cała tajemnica. Jak masz ochotę poeksperymentować, to jest teraz pora na ścinanie trzciny. Z ich łodyg kiedys piszczałki robiłem, więc sądzę, że na takie ćwiczenia się nadają
Właśnie przeglądam klipy jednego z moich ukochanych zespołów Gentle Giant Czy wiecie może co to za strunowy instrument?
Liczy się konkret, nie spam....
Jest to Shulberry, zbudowany przez akustyka zespołu Dave Zammita trzystrunowy instrument, przypominający elektryczne ukulele.
Dzięki Antek za odpowiedź
Posty nie dotyczące omawianych w tym wątku instrumentów powędrowały pod płot.
Wracamy do głównego wątku. Mam taką małą zagadkę: jaki to instrument i skąd pochodzi?
Witam.. wydaje mi się że jest to ANGKLUNG - bambusowe dzwonki (coś stylu ludowych cymbałków) bodajże z rejonu Indonezji. O ile się nie mylę, to jest to dość tradycyjna forma, teraz tego typu instrumenty widziałem w wersji profesjonalnej i o wiele bardziej rozbudowanej, z odrobinę zmienioną konstrukcją tego zawieszenia. Nazwy chyba nie przekręciłem, jeśli tak to w każdym razie w tamtym rejonie szukałbym tego instrumentu. Nie wiem czy coś wygrałem, mam nadzieję że pomogłem. Pozdr.
Brawo Zielak! To właśnie angklung. Bardzo fajny instrument, są nawet całe orkiestry angklungowe miałam raz okazję zagrać na tym w takiej naprędce skleconej orkiestrze - graliśmy "I have a dream" Abby. Pozdrawiam!
W kwietniu wzbogacę się o takie coś... Baaardzo się cieszę!!! Ciekawe czy wiecie co to za instrument?
Ja to znam pod nazwą duduk. Iran chyba albo Armenia, nie pamiętam. (?) pozdr.
Ja to znam pod nazwą duduk. Iran chyba albo Armenia, nie pamiętam. (?) pozdr.
Dokładnie. Ormiański duduk...
Ten dźwięk mnie zawsze hipnotyzował...
Niesamowity dźwięk, jestem pod wrażeniem. Dołączam duduk do mojej listy życzeń na przyszłość Czy ktoś ma jakąs wiedzę na temat tego gdzie można kupić ten instrument i na co zwracać uwagę przy jego kupnie?
A w ramach kontynuacji zagadek - kto zgadnie jaki instrument przedstawia poniższe zdjęcie (to jeden instrument w kilku różnych odmianach) i jak brzmi?
Niesamowity dźwięk, jestem pod wrażeniem. Dołączam duduk do mojej listy życzeń na przyszłość Czy ktoś ma jakąs wiedzę na temat tego gdzie można kupić ten instrument i na co zwracać uwagę przy jego kupnie?
Ja swój sprowadzam przez znajomego z Anglii... Po prostu dużo taniej wychodzi i wiem, że cenę będę mógł jakoś przełknąć Natomiast można zakupić duduk w Polsce i to całkiem dobrej jakości... Niestety cena już dużo większa Szczegóły tutaj http://www.duduk.pl/
-> wronek - Didgeridoo z Australii. Brzmienia na Youtube. - > Simon - możesz mi na priva przesłać stronę tego producenta (albo sklepu) z Anglii (liczę, że nie specjalizują się tylko tym jednym instrumencie..)? Dzięki. Pozdr.
A w ramach kontynuacji zagadek - kto zgadnie jaki instrument przedstawia poniższe zdjęcie (to jeden instrument w kilku różnych odmianach) i jak brzmi? Aborygeńskie didjeridu. Do zestawu brakuje wersji zrobionej z rury kanalizacyjnej (np. Jeże - ale nie tylko, bo i takiej używali australijczycy z Rocky River Bush Band tylko w wersji "teleskopowej" - łatwa w transporcie i ma możliwość zmiany wysokości dźwięku) Brzmi jak .... didjeridu.
Wirtuoza duduka, Djivana Gasparyana, zobaczę już w czerwcu na żywo, na poznańskim Ethno Porcie.
Wirtuoza duduka, Djivana Gasparyana, zobaczę już w czerwcu na żywo, na poznańskim Ethno Porcie.
Dzięki za wiadomość
Rzeczywiście dźwięk to ma niesamowity. Oglądam sobie filmik z Brianem Mayem i widzę, że nieźle się trzeba napracować przy tym graniu... Simon, gratuluję zakupu! Nie mogę się doczekać, kiedy usłyszę jak na tym grasz.
Ja też mam prośbę Simon o namiary na tego producenta w UK. Posłuchałem trochę nagrań z dudukiem i zachorowałem na to brzmienie :)
Chociaż mam trochę wątpliwości czy gra na tym byłaby dla mnie wykonalna, np. w tym filmiku gość mówi że grał na saksofonie i było to łatwiejsze od duduka (!): http://www.youtube.com/watch?v=t1o7u8YNQnY
Chociaż mam trochę wątpliwości czy gra na tym byłaby dla mnie wykonalna, np. w tym filmiku gość mówi że grał na saksofonie i było to łatwiejsze od duduka (!): http://www.youtube.com/watch?v=t1o7u8YNQnY
Jak nie spróbuję to się nie przekonam
Duduk pierwszy raz nieśmiało w akcji...
Widzieliście kiedyś taką gitarę (zdjęcie z telefonu, dlatego takie kiepskie - szkoda, że jak to dziwo zobaczyłam, nie miałam żadnego aparatu w zasięgu ręki)
Widzieliście kiedyś taką gitarę
No ładne cacko... Ustawne takie
Fajnego ma cutawaya
Przypuszczam, że pierwowzorem tej gitary była gitara tego znakomitego pana
Duduk pierwszy raz nieśmiało w akcji...
No i podczas rejsu galeonem Lew podczas Tall Shipśów miałem okazję zobaczyć wreszcie ten instrumencik Simona i spróbowałem nawet w niego zadąć. Z efektem miernym, tzn. za pierwszym razem nie wydobyłem żadnego dźwięku, a za drugim instrument sie odezwał, ale dalekie to było od brzmienia które można usłyszec na youtube... I powiem tyle - szacunek wielki dla tych, którzy potrafią wydobywać z duduka czysty dźwięk, a dla tych którzy osiągnęli na nim mistrzostwo jak Gasparyan po prostu podziw niesamowity.
PS: po tej próbie zrezygnowałem z wszelkich planów zakupienia duduka...
A ja na koncercie Gasparyana byłem... Rewelka!
A takie dziwadło widzieliście??
To theremin - bezdotykowy instrument, jedyny w swoim rodzaju na świecie. To mi wygląda na jakiś zrobiony domowo, te na których grałem wyglądają ciut inaczej. Zawodowa rzecz
http://pl.wikipedia.org/wiki/Theremin
pozdr.
Edit: literówka i dopisek kilku słów
Ciekawostka - zwróćcie uwagę na instrument strunowy który pojawia się w poniższym wykonaniu pewnej popularnej również w kręgach tawernianych piosenki:
To cudo, to bałałajka basowa. Instrument dość populary za wschodnią granicą, ale w Polsce też kilka kapel ma to w składzie.
Trubadurzy kiedyś takiej używali. Przynajmniej na wizji.
Na pewno basowej? Bo mi sie wydaje, ze to taka kolubryna nie była. Ale mogę się mylić.
Grał na niej Sławek Kowalewski, wtedy (i chyba teraz) basista.
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plfotoexpress.opx.pl
|
|
Cytat |
A jakoĹź uczyÄ majÄ
nie umiejÄ
c sami? MuszÄ
pewnie nadĹoĹźyÄ kazania baĹniami. Jan Kochanowski (1530-1584), Zgoda Filozofia jest zdrowym rozsÄ
dkiem w wyjĹciowym garniturze. Haurit aquam cribo, qui discere vult sine libro - sitem czerpie wodÄ, kto chce uczyÄ siÄ bez ksiÄ
Ĺźek. A kiedy strzyĹźesz owieczki, opowiadaj im bajeczki. Jan Sztaudynger I w nieszczÄĹciu zachowuj spokĂłj umysĹu. Horacy (Quintus Horatius Flaccus, 65-8 p. n. e)
|
|