|
witaaj na portalu mArTy.. =] peace
|
W gdyni przepiękna pogoda Jechałem do pracy na rowerze Bulwarem Nadmorskim. Właściwie prawie prowadziłem rower bo patrzyłem na żaglowce oczekujące na redzie, na wejście do portu. Naliczyłem dziewięć - widok niecodzienny. W Basenie Prezydenta już cumuje kilka jednostek, basen jachtowy prawie pełny a jachty wystrojone Wielką Galą Flagową. Aż mnie przeszedł dreszcz... A kto z Was wybiera się na to wyjątkowe żeglarskie święto i czego po nim oczekujecie?
<edit> Z szacunku do ojczystego języka nie "ZDAŻA" tylko "ZDARZA"!! Przepraszam za uszczypliwość
Ja byłem w Gdyni wczoraj wieczorem - oj już się tyle działo. Tłumy ludzi, plaża miejska zatłoczona jak na jakiejś francuskiej rivierze, scena właśnie się budowała, no i ten morski klimat - jest po prostu pięknie :)
Ehhh... Fajnie tym co są na miejscu. Podzielcie się wrażenia i zdjęciami!
Będziemy w weekend w 3mieście przy okazji występu na Giełdzie Piosenki Żeglarskiej, więc w planach jest oczywiście również Gdynia oraz rejs galeonem na oglądanie Tall Shipsów
Gdynia wrze. Na lotnisku w Babich Dołach huczy OPEN'ER FESTIVAL zaś wydarzenia i obrazy z centrum czyli z portu dobitnie dają do zrozumienia, że jest to "Miasto z morza i marzeń". Kilka obrazków z porannnego The Tall Ships' Races..
I nasze "cacka"
Ach, och i w ogole.
Zazdraszczam, szkoda że nie mogę tam byc:(
Witek, świetne fotki - szkoda, że nie wiedziałem, że będziesz tam rano, bo ja też właśnie wracam z Gdyni ;) Tylko nie mam kabelka do zgrania fotek więc może trochę później wstawię jakąś niewielką porcyjkę.
Ludziska - macie czego zazdrościć, naprawdę. W porcie jest po prostu bajkowo.
Swoją drogą - nie żałujesz teraz Witek, że jednak nie płyniemy na Chopinie do St. Petersburga?
Róbcie zdjęcia póki jeszcze można się w miarę swobodnie przemieszczać. :)
Ludziska - macie czego zazdrościć, naprawdę. W porcie jest po prostu bajkowo.
no dzięki...
Bajkowo... raczej tłumnie... Ludzi jak w Miami... nawet palmy koło Contrastu się pojawiły...
Pozdrawiam z Gdyńskiego HotSpota przy stoliku w Contraście Lorka też pozdrawia (Całusy, buziaki, uściski itp )
Bajkowo... raczej tłumnie... Ludzi jak w Miami... nawet palmy koło Contrastu się pojawiły...
Pozdrawiam z Gdyńskiego HotSpota przy stoliku w Contraście Lorka też pozdrawia (Całusy, buziaki, uściski itp )
No patrz! Przed chwilą przechodziłem obok Contrastu. Trzeba było krzyczeć
No i płynie jakiś spóźnialski. Fryderyk Chopin???
Tylko nie wiem co robią ci kolesie na falochronie
No i płynie jakiś spóźnialski. Fryderyk Chopin???
No chyba nie Chopin - bandera jakby nie ta
Ja też byłam z rana w porcie - jest pięknie, tłumnie i gorąco. Żaglowców jakby mniej niż w 2003 roku, ale i tak robią niezmiennie olbrzymie wrażenie - szkoda że Gdynia nie wygląda tak codziennie Dla mnie i tak najpiękniejsza jest Pogoria - prawdopodobnie z powodu wspaniałych wspomnień z nią związanych w czasie sześciu rejsów. Aż mi się łezka w oku zakręciła, jak ją znów tutaj zobaczyłam.... Tak czy siak - TTSR potrwa jeszcze dwa dni - niezdecydowanych i nieobecnych szczerze zachęcam do wybrania się w te strony, bo naprawdę warto
Poza tym Chopin ma jedną reję więcej.
A wiecie, że ja jeszcze nie widziałam żaglowców? Tylko z daleka...
Woda w zatoce cieplutka, a Contrast strasznie wciąga...
Witek - trza było... trza było... Ale co się odwlecze...
Witek - trza było... trza było... Ale co się odwlecze...
Tak mi się zdaje, że jak dobrze pójdzie, a w zasadzie już jutro około 1 w nocy zawitamy całą trzymajtkową ekipą do Gdyni ;) Musimy tylko zagrać pewien koncercik w gdańsku-jelitkowie. Jak chcecie trochę sobie odpocząć od tłoku, to zapraszamy do Klipra
Czy zastanę jeszcze jakiś znajomków w niedzielę? byłoby miło
Powiem Wam, że to jednak denerwujące - nie móc tam być. A nie mogę - nie pozwalają mi sprawy... A wszyscy, dosłownie wszyscy przysyłają mi zdjęcia z Gdyni...
Ech, smutek... Ale dawajcie te zdjęcia, dawajcie. I napatrzcie się za mnie :)
Właśnie przed sekundą Trójka puściła króciutki program o Tall Ships... ilustrowany "Gdzie ta Keja" w wykonaniu czegoś tak koszmarnego z parapetami że zrobiło mi się słabo... Albo przestaniemy się obrażać na media i pokażemy im naszą muzykę, albo oni będą robić co chcą wedle swojej nijakiej wiedzy... Ależ jestem zły...
My się właśnie ZA COŚ TAKIEGO na nie obrażamy! Czy rzeczona Trójka prosiła kogokolwiek ze środowiska o konsultacje? Mają Mariana Dachniewskiego, mają Wojciecha Ossowskiego poza tym - to nie są ludzie znikąd, dostali trochę płyt z szantami przez lata...
Czy Paweł przypadkiem nie myślał/pisał o telewizyjnej "trójce"...?
No to jeszcze parę godzin i sama będę zdjęcia robić tym cudeńkom Gdynio nadchodzę !!!!
Nie, Jureczku... ja jestem pokolenie radiowe... to niestety była radiowa Trójka... Uściski, Paweł
Dzisiaj "Gdzie ta keja" słyszałam tylko w wykonaniu OKW Sztorm...
Właśnie na scenie śpiewa SMW...
My z Lorką zostajemy tu do Żurawia Jakby co - poszukujcie blondi w tłumie
Liny linami, ale - czy umie zawiązać sznurówki?
I ja Wam zazdroszcze. Tym bardziej że pogoda piekna... a co godzine Radio Zet wbija gwoździa wspominając o tym i mówiąc że w Gdyni obecnie jest ponad milion ludzi :)
jest rewelacyjnie na prawdę żałujcie że nie możecie tutaj być
Co tu dużo mówić. Ja byłem tam dosłownie przez godzinę i choć mieszkam raptem parę kilometrów dalej to niestety obowiązki nie pozwalają mi się wyrwać tam na dłużej - no, ale mam nadzieję nadrobić to "wdychanie żeglarskiego święta" w niedzielę ;)
A na razie parę fotek, które udało mi się zrobić moim niezbyt profesjonalnym aparatem. Wiem, wiem - Bartosik pewnie będzie się śmiał, Tomek Goliński też, ale co mi tam
http://www.trzymajtki.gda...2009/index.html
Przed chwilą zakończył się koncert dziecięcy...
Cze kolorystyka napisu "Gdynia pozdrawia" i logo Szantymaniaka to zbieżność celowa czy przypadkowa?
nie mam pojęcia co do zbieżności natomiast impreza przednia, żaglowce wspaniale woda cieplutka piasek gorący.... ahh żeby tak bylo zawsze pozdrawiam spod czerwonej opalenizny
Biedne te Panie w kolejce do "damskiego". My mamy lepiej! Swoją drogą - fajne miejsce na baner. Spora oglądalność. Tylko - "przestępna" taka... Z nogi, na nogę.
Dzisiaj nad ranem wróciliśmy - paradę oglądaliśmy z pokładu galeonu razem z całkiem sporą grupą szantymaniaków. Co tu dużo mówić - cudnie było
też wróciliśmy nad ranem, też oglądaliśmy z pokładu galeonu, parada piękna - widziana z wody... (mało bujało, ale i tak było fajnie, śpiewano, grano, zjedzono, wypito, ostrzelano niemiecki żaglowiec z działa, dwukrotnie próbowały nas zabordażować małe jednostki, co to jak statki widmo pojawiły się przed dziobem galeonu, ale ostatecznie dobiliśmy do nabrzeża w nienaruszonym stanie)
...same TTSR w Gdyni to raczej dla cierpliwych wielbicieli długich pieszych wędrówek w pełnym słoncu i wielbicieli kiełbasek z grilla
koncertowo, koncertowo... my koncertowo trafiliśmy do Gdańska. najpierw scena na Szafarni, potem w Zejmanie kameralny koncert "trzech tenorów". bardzo pięknie irish w wersji Grogersów. no i oczywiście w końcu mogliśmy posłuchać "na żywo" jak śpiewa i gra Krzyś Malinowski bardzo pozytywnie się słuchało wszystkiego.
a teraz czas się wziać do pracy poniedziałkowo.
ja oglądałem z portu, potem z plaży i z miejsca organizatorów... poza tym plaża morze, grill ppiwko i dużo słońca w wieczorami koncerty na plaży :) z jedną uwaga... zdecydowanie za dużo słonca przyjołem na siebie...:(
Ufff, jakoś wróciłem do życia po czterech dniach, hmmm... dość intensywnych O tym co najważniejsze podczas zlotu, czyli samych żaglowcach pisał nie będę, za to spróbuję coś krótko powiedzieć o koncertach które widziałem i słyszałem na gdyńskiej plaży.
Przede wszystkim serdecznie dziękuję wszystkim (choć nie wszystkie słyszałem) zespołom za to że przyjechały! Dobrze że na święcie żagli znalazło się tez trochę miejsca dla szant, tak, SZANT też - Paweł Jędrzejko nawet tłumaczył ze sceny co to szanta a co nie hehe Skoro już jesteśmy przy Bananach, to od nich zacznę. Paweł opowiadał o szantach, zespół nawet zaśpiewał chyba dwie (przepraszam jeśli więcej albo mniej, dokładnie nie pamiętam już), ale generalnie do tego występu mam trochę swoich subiektywnych... zastrzeżeń? Może za duże słowo. Nie żeby mi się nie podobał Wasz koncert, co to to nie, było oczywiście świetnie, jak zwykle przednia zabawa i rozruszana cała publiczność! Ale nie było aż tak fantastycznie jak na poprzednich Waszych koncertach które słyszałem. Może mam już zbyt wygórowane oczekiwania? W każdym razie czegoś w muzyce brakowało, nie wiem, może Konika? Troszkę za dużo - jak dla mnie - muzyki "spoza tematu", jak "Englishman" czy "Only You" - wiem że bardzo często (i dobrze!) to śpiewacie, ale to był krótszy koncert niż np. w contraście i te utwory procentowo stanowiły większą część niż zwykle. Za dużo - w stosunku do czasu "muzykowania" - opowiadań, konferansjerki. To oczywiście moje subiektywne spojrzenie, z reakcji publiczności można wnioskować, że właśnie koncert Bananów podobał się wszystkim najbardziej, a ja się czepiam Więc żeby zakończyć to moja prywatna, osobista i gorąca prośba do Maćka - Maćku postaraj się zapamiętać tekst "Les Filles des Forges" - to jeden z ulubionych przeze mnie Waszych utworów i chciałbym go kiedyś usłyszeć na koncercie z całym tekstem i zwrotkami śpiewanymi nie w przypadkowej kolejności Ślicznie proszę! Tak się rozpisałem o Bananach że chyba posta trzeba będzie przenieść do ich tematu
Dla mnie numerem jeden tak Tallships' Shanties jak i w ogóle polskiej sceny szantowej na dzisiaj są Brasy. Wszyscy którzy nie słyszeli niech żałują i biegną na najbliższy koncert! A Brasom dzięki za świetny występ na plaży, chyba Wam się podobało co? W takiej scenerii chyba lepiej się śpiewa? W dodatku sporo muzyki, która najlepiej pasowała do stojących nieopodal żaglowców, z których niejeden pływał przecież kiedyś jeszcze jako statek handlowy u schyłku "epoki żaglowców" i pewnie miał na pokładzie szantymena! Przyjeżdżajcie do Gdyni jak najczęściej! Szanty, nie-szanty, cokolwiek - świetnie zaśpiewane, a przy tym utrzymany świetny kontakt z publicznością. Chociaż w tej ostatniej części sztuki koncertowania nie ma chyba lepszych mistrzów niż zespół Klang A że potrafią nie tylko bawić publiczność ale także wspaniale śpiewać, ich koncert też mi bardzo zapadł w pamięć i też czekam na kolejne przyjazdy nad morze! Niestety nie widziałem prowadzonych przez Klang zabaw i szantowiska dla dzieci, ale domyślam się że zespół nadawał się do tego idealnie.
Swoją drogą, po ostatnim (przed bisami) utworze na koncercie Bananów, wykonanym razem z częścią Klangu, pomyślałem że fajnie byłoby zobaczyć takie "all hands on deck" w wykonaniu np. właśnie Bananów, Klangów i Brasów. I jakiś utwór na siedemnaście głosów
Występów pozostałych zespołów nie widziałem w całości (a niektórych wcale), więc nie czuję się upoważniony do ich subiektywnej oceny. Napiszę może tylko że Cztery Refy zrobiły wrażenie swoim wykonaniem bliskim tradycji, która w końcu jest podstawą całej imprezy, gdyby nie tradycja to kto by w ogóle słyszał o żaglowcach?
Ale długi post, prawie jak te z dyskusji "szanta-nieszanta" - też zresztą wspomnianej przez Pawła podczas koncertu Bananów
Jeszcze raz dziękuję wszystkim zespołom za przyjazd do Gdyni i dołożenie swojego udziału do święta wielkich żagli!
Właśnie dzwoniła do mnie Ela (Kwiatuch). Johnny Collins zmarł dzisiaj rano w szpitalu, bo zawale serca. Przykra cholernie wiadomość
A jeszcze wczoraj razem z nim śpiewaliśmy...
[`]
Johnny Collins zmarł dzisiaj rano w szpitalu
Złe wieści szybko się rozchodzą, też już wiem...żal...
(*)
Dzisiaj nad ranem wróciliśmy - paradę oglądaliśmy z pokładu galeonu razem z całkiem sporą grupą szantymaniaków. Co tu dużo mówić - cudnie było
Też już dotarliśmy właśnie zrzucam zdjęcia cudnie było
Upić się. To wszystko jest nie tak. Trzeba pamiętać, że odkładanie na później jest fatalne w skutkach. Przyjaciele odchodzą. I potem nic.
Trudno opisać jak wyglądała parada żaglowców widziana od środka, czyli z pływającej jednostki - w naszym przypadku z galeonu "Lew". Ściągnijcie sobie zdjecie Wojtka Skrzypca i otwórzcie najlepiej na monitorze HD z rozdzielczoscią 1920 x 1080 pikseli. Zobaczycie... obraz olejny Takie wrażenie odniosłem, gdy zajrzałem w jego fototekę z Gdyni i dojrzałem m.in. to zdjecie.
http://bojanek.net.pl/olejny.jpg
bo takie widoki to rzeczywiście jak z obrazów olejnych...
A pozostałe tutaj:
Trochę z Gdyni i TTSR
Koncertowo w Gdańsku
Na pokładzie galeonu "Lew"
Parada żaglowców
Koncertowo w "Zejmanie"
Uwaga, uwaga, nadchodzą fotki!
Na dobry początek - najprawdziwsza arystokracja wśród żaglowców, czyli rosyjski kolos "Sedov":
Teraz pora na Grossherzogin Elisabeth:
Wio, siwki! ...albo: coś się arcyksiężnej Elżbiecie do nosa przykleiło
a to... nie wiem, co to.
A teraz coś naszego. Dar Młodzieży:
Fajne pryskajło:
Reszta w innym terminie, bo padam nosem na klawiaturę...
Fajne fotki - Jayin i Makęzia - dzieki, to super wspomnienia
Heh... Przynajmniej zdjęcia sobie pooglądam... Dzięki, że wrzucacie! I zazdraszczam nadal. Może w przyszłym roku?
wspaniałe :) a Chopin stał przed ""Седов""-em mam udokumentowanego
Heh... Przynajmniej zdjęcia sobie pooglądam... Dzięki, że wrzucacie! I zazdraszczam nadal. Może w przyszłym roku?
Również dzięki za foto.... i również zazdraszczam. W sumie to jest niezły pomysł, spróbowac za rok tam sie pojawic.
Za rok, to raczej nie będzie TTSR-u. Za 5 lat ! a do tego w Szczecinie
Za rok, to raczej nie będzie TTSR-u. Za 5 lat ! a do tego w Szczecinie
No proszę, czemu nie? W Szczecinie to nawet pewnie mam gdzie przenocować :) Ja się na to zgodzę!
Za rok, to raczej nie będzie TTSR-u.
Ależ oczywiście że będzie, tyle że nie w Polsce i w ogóle nie za bardzo na Bałtyku (zahaczą o Kattegat). Tegoroczną rolę Gdyni (port początkowy) za rok pełnić będzie Antwerpia.
Za rok, to raczej nie będzie TTSR-u. Za 5 lat ! a do tego w Szczecinie
TTSR odbywa sie co roku, tylko ze za rok, nie bedzie w Polsce (w Hartlepool w Anglii), natomiast Gdynia w 2012 roku, a Szczecin w 2013.
Poniewaz do Anglii troche daleko jest, wiec dopiero w 2012 bedzie szansa miec znow na Polskich wodach taka impreze!
tylko ze za rok, nie bedzie w Polsce (w Hartlepool w Anglii)
W Hartlepool będzie się kończyć, rozpoczęcie tak jak pisałem w Antwerpii, po drodze Aalborg i Kristiansand.
a to... nie wiem, co to. To był chyba Jacob Meindert
Ech ...
mhm...
Skąd taka informacja? Serwis STI twierdzi co innego, niestety... (St. Malo - Lizbona - Kadyks - La Coruna - Dublin)
Były plany aby w 2012 finał był w Gdyni a 2013 w Szczecinie. Niestety jak widać to pogłoski..
Kolego Bartosik! Zamawiam ten obraz na ścianę do dużego pokoju
Ja także. jesli można prosić na maila w dużej wersji to byłbym bardzo wdzięczny..
Zamawiam ten obraz na ścianę do dużego pokoju Witku! To będziemy mieć takie same ściany? Może to jakiś pomysł - chociaż ... poranek może być śmieszny z pytaniem "zaraz, zaraz - gdzie ja jestem?! Gdynia? Łódź? Wrocław? - A zresztą... czy to ważne. Ważne, że miło" Hii! Pogadamy w Gdańsku - myślę, że się spotkamy za kilka dni.
natomiast Gdynia w 2012 roku, a Szczecin w 2013.
W Gdyni, z tego co słyszałam, to dopiero w 2018, Szczecin faktycznie w 2013. Pozdrawiam.
AAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA Dlaczego nie mogłem ???????? WRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRR
http://www.tvn24.pl/-1,16...,wiadomosc.html
Szok... najważniejsze ze nikomu nic nie jest
Rzeczywiście, dużo szczęścia miała załoga. Ciekawe, czemu to się stało, przecież warunki nie były chyba ekstremalne? Ciary mnie przechodzą, w kwietniu płynąłem Pogorią i właziłem na reje...
Byłem na burcie wieczorem w czwartek 02.07. Bosman pokazywał nam zupełnie nowiutką zabudowę wnętrza, mówiąc, że właśnie wracają prosto ze stoczni. "Udało się zdążyć..." Nie wiem, czy było coś "grzebane" w takielunku. Ale doświadczenie mi mówi, że "po stoczni" - wszystko trzeba od nowa, bardzo dokładnie przejrzeć! "Fachowcy" potrafią... Wystarczy, że puściła jedna lina. Potem, to już efekt domina. Na szczęście - to są dość proste sprawy do ustalenia.
Rzekomo mieli awarie olinowania. Tyle podaja wiadomosci, ale pod "awarie olinowania" mozna podpiac wlasnie to co powiedzial Jurek, ze puscila jedna lina, albo sie troche poluzowala, no i wystarczylo...
A tu jest filmik jak wyglada Pogoria po tym wszystkim.... szczerze to wyglada jakby byla po ostrzale...
http://wiadomosci.wp.pl/k...,wiadomosc.html
a to... nie wiem, co to.
To Jacob Meindert, też go "ustrzeliłem"
A tu mały bonus w postaci TS Rupel
Super fotki, Blister!
A przy okazji chciałabym spytać, czy wie ktoś, do czego służy to pryskajło? Bo mnie się wydaje, że spełnia funkcję ozdobną ale pewnie się mylę...
To na zdjęciu to statek gaśniczy
Dzięki :) tylko nie rozumiem, po co ten jęzor...
No to jeszcze kilka fotek z parady załóg ulicami Gdyni. Niezmiernie weseli ludzie
Więcej zdjęć - może nie tak doskonałych jak Wasze - znajdziecie tutaj:
Trzy Majtki GALERIA 1
Trzy Majtki GALERIA 2
Trzy Majtki GALERIA 3 koncert
A przy okazji chciałabym spytać, czy wie ktoś, do czego służy to pryskajło? Bo mnie się wydaje, że spełnia funkcję ozdobną ale pewnie się mylę...
To strażak przecież
edit: o, widzę że ktoś już wcześniej odpowiedział
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plfotoexpress.opx.pl
|
|
Cytat |
A jakoĹź uczyÄ majÄ
nie umiejÄ
c sami? MuszÄ
pewnie nadĹoĹźyÄ kazania baĹniami. Jan Kochanowski (1530-1584), Zgoda Filozofia jest zdrowym rozsÄ
dkiem w wyjĹciowym garniturze. Haurit aquam cribo, qui discere vult sine libro - sitem czerpie wodÄ, kto chce uczyÄ siÄ bez ksiÄ
Ĺźek. A kiedy strzyĹźesz owieczki, opowiadaj im bajeczki. Jan Sztaudynger I w nieszczÄĹciu zachowuj spokĂłj umysĹu. Horacy (Quintus Horatius Flaccus, 65-8 p. n. e)
|
|