|
|
witaaj na portalu mArTy.. =] peace
|
Jak to jest macie swoją miłość... która was nie kocha ??
Bo ja tak miałem gdzis pół roku a teraz mam doła 3-4 razy tygodniowo ze o nią nie walczyłem...
Jak to jest macie swoją miłość... która was nie kocha ??
Bo ja tak miałem gdzis pół roku a teraz mam doła 3-4 razy tygodniowo ze o nią nie walczyłem...
byla jedna...bedzie druga...majac nascie lat wszystko jeszcze przed Toba...nic na sile jak nie chce to sobie daruj...
Strzała zdązysz sie ejszcze zakochac ;]
bez wzajemności zakochuje sie mniejwięcej 3-4 razy dziennie :P:P:P:P
ale to nie stanowi dla mnie większego problemu ;]
Strzała mamy chyba ten sam problem... Może założymy jakieś stowarzyszenie złamanych serc ?
ta i tak to lepsze niz jak jakas klientka sie za Toba ugania..one sa nienormalne...wczoraj to chyba jedna prawie zgwalcic mnie chiala
Strzała masz za mało lat na miłość ;p
ta i tak to lepsze niz jak jakas klientka sie za Toba ugania..one sa nienormalne...wczoraj to chyba jedna prawie zgwalcic mnie chiala
to było się jej oddać
Strzała.. Chłopie nic na siłę..
Tego kwiata jest p,ół świata..
Wiecej nic nie moge napisać, za bardzo skacowana jestem.. idę dalej spać
za bardzo skacowana jestem
biedactwo :P:P
ak mozna ci pomóc ??? :d
Dać jej spokój
to było się jej oddać
Tak...tylko ze moja laska byla gdzies tez w okolicach...ale najlepsza przygode mial moj kumpel, bo jak lal to weszla mu do kibla jakas klientka a jego laseczka tez wlasnie szla do kibla i koles skonczyl z zakrwawionym nosem...tamtej klientce tez sie dostalo
Aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa ja to sie w sumie mam komfortowo
Bo jest taka jedna panienka i w sumie to niedawno sie dowiedziałem że ona
sie jej podobam Ale jakos tego nie widac z jej strony bo jak tak to juz dawno bym ... (sylwek razem) :D Zobaczymy pozyjemy . Jak mi kto wzuci fote na kompa to wam pokkazie .
Ps. Strzałus =) W Twoim wieku to jak mnie jakas nie chciala to sie doczepiłem do inneej . Nie wiem jak Ty sobie tłumaczysz "miłość" Ale uwierz mi, że to nie jest prawdziwa miłość =) moge sie załozyc ze do roku ci przedzie
po co czekasz bierz sie za nia...a nie czekasz na jakis znak ...Nie czekaj bo Ci ktos ja podpierniczy
strzala napewno beda nastepne.no i ja tez tak mam.narazie jakos mi to przechodzi
Biednys chlopie. Ale nic sie nie przejmuj. Przejdzie Ci i jeszcze spotkasz prawdziwa milosc Na to trzeba czasu.
niestety ale czsem trzeba na nią dłuuuuugo czekać:P:P:P
ale jak jest to na max-a :D:D:D
wiecie co, mowicie ze strzala jest za mlody. Hm.. no to mi powiedzcie czemu? Niedojrzaly emocjonalnie? Ludzie na to nie ma okreslonego wieku, teraz wszystko sie dzieje szybciej niz kiedys. Ja wiem jedno, walczyc o milosc zawsze warto, niech inni mowia co chca a Ty rob to co Ci serce mowi! A takie skakanie z kwiatka na kwiatek, i "przylepianie sie" do innych nie wyjdzie Co na dobre.
nie smuc sie, wszystko jeszcze przed Toba,zobaczysz spotkasz niedlugo swoja milosc
ja juz spotkalem no ale to prawda na kazdego (prawie) przychodzi kiedys pora i sie zakochuje z wzajemnoscia
mam nadzieje ze do mnie tez kiedys przyjdzie
no pewnie ze tak
Witam wszystkich wypowiadających się na tym forum chciałam zadać Wam pytanie, co mam zrobić, mój problem to:
Jestem z pewnym chłopakiem przyjaźniłam się z nim długo, a on o to, abyśmy byli razem prosił mnie kilka razy i dość długo. W końcu się zgodziłam, chyba z litości, choć nie wiem czy wypada to tak nazwać. On jest jeszcze niedojrzały, dziecinny. Pyta się mnie, co ma robić i jak się zachowywać. Widać, że się stara, ale on nie jest w moim typie i ja nic do niego nie czuje, gdy on mi mówi lub najczęściej pisze, że kocha to nie wiem, co robić i odpowiadam, odpisuje to samo. To nie jest główny problem, gdyż czuje coś i wiem, że kocham innego i to tak bardzo, że gotowa bym była poświęcić dla niego nawet życie. Lecz niestety ja jestem z całkowicie innej miejscowości niż on, ponieważ on zamieszkuje 10 km od mojej babci, a moja babci 50 km od miejsca gdzie ja mieszkam., Zapoznaliśmy się w wakacje on był ode mnie o 3 lata starszy był czuły mówił, że kocha. Chciałam z nim być. I nadal chcę. Lecz zaledwie wyjechałam, on znalazł już sobie inna, tzn. nie wiem w pełni czy to prawda, bo jego przyjaciel tak mówił, który się we mnie też podkochuje. Bardzo kocham i nie wyobrażam sobie, że on mógłby być z inną, całować, przytulać inną. Nie chcę tak dalej żyć. Najgorsze jest to, że ten jego przyjaciel mówi mi różne złe rzeczy o nim, a mu o mnie. Nie mam odwagi powiedzieć mojemu teraźniejszemu chłopakowi, że go nie kocham, że to co pisałam to kłamstwo i wiem, że z tym którego kocham nie będę, nie z powodu odległości miejsc zamieszkanie, choć to nie tak dużo i on mógłby do mnie przyjeżdżać, a ja do niego, bo już tak robiliśmy, ale on lata za każdą dziewczyną i dla niego najlepsze by było gdyby ‘miał nową dziewczynę na każdą noc’ nie wiem co robić. Może to nie jest miłość tylko brak ciepła drugiej osoby? Nie wiem i nie chcę w takie coś wierzyć, bo gdy go widzę, rozmawiam z nim, przytulam się z nim wiedząc, że tydzień temu on robił to samo z inną i tak chce być przy nim choć na chwilę. Myślę o nim cały czas i wybucham płaczem jak pomyśle, co on teraz może robić. No i jeszcze on jest z patologicznej rodziny a ja z dobrego domu. I na dodatek panna z miasta, w której każdy się kocha =/ a on chłopak ze wsi, który pali pije i w ogóle. Co mam robić? Jak wyleczyć się z tej miłości. ..?
zgłos siedo mnie chetnie cie naucze tego i owego
zgłos siedo mnie chetnie cie naucze tego i owego
Daj szdzik zdjecie to Ci podesle pare osob
A co do problemu, kto to napisal ?
[ Dodano: 666-03-04, 24:52 ]
[ Dodano: 666-03-04, 24:52 ]
powiedz że sam to zmieniłeś..
Glan to już tak ma. Od kotów . Czarnych mszy .A potem czego nie dotknie to jest 666
ja się dziś dowiedziałam że za książki od francuskiego mam zaplacić 66,60
Новый год;]
Widzę, że mamy podobne preferencje muzyczne
Новый год;]
Widzę, że mamy podobne preferencje muzyczne
tak zaczynał nasz minister
<drugi od lewej.. >
hehe no podobny ;p
no troche
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plfotoexpress.opx.pl
|
|
| Cytat |
A jakoĹź uczyÄ majÄ
nie umiejÄ
c sami? MuszÄ
pewnie nadĹoĹźyÄ kazania baĹniami. Jan Kochanowski (1530-1584), Zgoda
Filozofia jest zdrowym rozsÄ
dkiem w wyjĹciowym garniturze.
Haurit aquam cribo, qui discere vult sine libro - sitem czerpie wodÄ, kto chce uczyÄ siÄ bez ksiÄ
Ĺźek.
A kiedy strzyĹźesz owieczki, opowiadaj im bajeczki. Jan Sztaudynger
I w nieszczÄĹciu zachowuj spokĂłj umysĹu. Horacy (Quintus Horatius Flaccus, 65-8 p. n. e)
|
|
