Witam, chciałem zapytać jak działa klawiatura sterująca/midi... (na USB) Podłączamy do komputera i dźwięki są na komputerze?, czy jak to działa?, Czy sama klawiatura ma wpływ na jakość dźwięku czy służy tylko jako "klawisze"?
Czy ogólnie nie ma problemu z jej instalacją, czy jest dostępny w internecie jakiś program który by to obsłużył (o ile jest potrzebny)
Sama klawiaturka MIDI Ci nie zagra, Przekazuje ona do kompa jedynie sekwencje poleceń: który klawisz został naciśnięty, jak mocno. Żeby z MIDI cokolwiek odpalić musisz mieć jeszcze dwa elementy: odtwarzacz MIDI i banki MIDI (pliki brzmień). A to wszystko dobrze jakby było zamieszczone w programie - gospodarzu (hoście).
Najprościej wykorzystać wbudowany w Windows syntezator MIDI i jego banki brzmień, ale jakość jest tandetna.
Lepiej więc na przykład tak: 1. Klawiaturka MIDi wpięta w USB
2. Na komputerze program gospodarza (host), np. Reaper: www.reaper.fm/ W Repaerze definiuje się w ustawieniach że klawiaturka będzie "rządziła" MIDI.
No i już można nagrywać klawiaturkę z wysoką jakością. Podane powyżej aplikacje i banki są shareware lub freeware. ------ Aha, mam ponad 39 C gorączki, to nie rozpiszę tego wszystkiego w szczegółach.
Tak w ogóle to zastosowań klawiaturki MIDI jest dużo więcej. Powiedzmy program Guitar Pro 5 (płatny). Grasz sobie na klawiaturce, a GP5 od razu zapisuje Ci partyturę i to z poprawnymi wartościami rytmicznymi nut. Nawet jak grasz troszkę nierówno - program skwantyzuje Twoje uderzenia w klawisze do najbliższych wartości rytmicznych i będzie całkiem dobrze.
Dodam, że aby posługiwać się MIDI, nie jest potrzebna klawiatura. Sam na przykład buduję ciągi instrukcji dla perkusji cyfrowej myszką
A jakoĹź uczyÄ majÄ nie umiejÄ c sami? MuszÄ pewnie nadĹoĹźyÄ kazania baĹniami. Jan Kochanowski (1530-1584), Zgoda Filozofia jest zdrowym rozsÄ dkiem w wyjĹciowym garniturze. Haurit aquam cribo, qui discere vult sine libro - sitem czerpie wodÄ, kto chce uczyÄ siÄ bez ksiÄ Ĺźek. A kiedy strzyĹźesz owieczki, opowiadaj im bajeczki. Jan Sztaudynger I w nieszczÄĹciu zachowuj spokĂłj umysĹu. Horacy (Quintus Horatius Flaccus, 65-8 p. n. e)