Myślę, że zespół CANOE jest mało znanym zespołem, a ... szkoda, że tak jest. Wczorajszy koncert w Gnieździe pokazał, że są ciekawi. Ciekawi w doborze repertuaru (są znane szanty i piosenki żeglarskie, muzyka irlandzka, folk), doborze instrumentów i mocy ich wykorzystania, przygotowania muzycznego i swobody poruszania sie na scenie. Potrafią zmusić do słuchania, poderwać do zabawy i wprowadzić w stan zadumy. Wczoraj wystapili w zmniejszonym skladzie, ale wystarczyło to zupełnie na zagranie koncertu na bardzo przywoitym poziomie. Mnie osobiscie bardzo zespół przypadł do gustu. Myślę, że będę z ochotą podążał na ich koncerty.
Zgadzam się w pełni, Canoe jest za mało znany jak na potencjał, jaki prezentuje. Dobrze, że zagrali w Poznaniu. Pozdrowienia dla całego zespołu, w szczególności Magdy i Uli
.. zamieściłem irlandzki reel "Boys of Mallow" w wykonaniu CANOE. Niezły popis Wojtka na skrzypcach. Sam zauważyłem, że mam słabość do tego instrumentu To pewnie niezrealizowane marzenie dziecięce.
Fakt - jakoś sceny mijają się z tym zespołem. "Na żywo" słuchałem ich może dwa, trzy razy... Szkoda, bo warto aby się bardziej przybliżyli do nas:-) (albo my do nich).
Bojanku - marzenia dziecięce? Skrzypce... Piękny instrument - można nim "mówić"... Nie sprzedawaj marzeń!!!! Wszak - wszystko przed Tobą!
A jakoĹź uczyÄ majÄ nie umiejÄ c sami? MuszÄ pewnie nadĹoĹźyÄ kazania baĹniami. Jan Kochanowski (1530-1584), Zgoda Filozofia jest zdrowym rozsÄ dkiem w wyjĹciowym garniturze. Haurit aquam cribo, qui discere vult sine libro - sitem czerpie wodÄ, kto chce uczyÄ siÄ bez ksiÄ Ĺźek. A kiedy strzyĹźesz owieczki, opowiadaj im bajeczki. Jan Sztaudynger I w nieszczÄĹciu zachowuj spokĂłj umysĹu. Horacy (Quintus Horatius Flaccus, 65-8 p. n. e)
