W dniach 8-10 sierpnia w Wieluniu i pobliskiej Konopnicy odbyło się Europejskie Święto Bursztynu. Miejsce nieprzypadkowe - wszak Wieluń leży na Bursztynowym Szlaku. Przyjechali goście z Włoch z obozem rzymskim. Do nich dołączyły polskie grupy rekonstrukcyjne (zarówno słowiańskie jak i rzymskie) - w sobotę obserwowaliśmy przemarsz oddziałów przez miasto, a w niedzielę, w zakolu Warty odtworzono napad na wieś słowiańską, wyścigi rydwanów, pokazy sposobów walki legionów rzymskich oraz obrzędy Westalek. Były też elementy bliskie nam, Szantymaniakom. Dzięki zaangażowaniu w imprezę Izy i Maćka (w końcu to jego rodzinne miasto) tańce celtyckie pokazał zespół Comhlan, a nocny koncert zaśpiewał Flash Creep. Mimo późnej pory i typowo morskiego repertuaru FC widownia nie pozwoliła zejść zespołowi ze sceny bez bisów. Włodarzom miasta też się podobało - narodziły się nowe pomysły. Może zostaną zrealizowane.
No i się doczekałam na zdjęcia
No O.K. Ale skąd ten bursztyn był bran?
No O.K. Ale skąd ten bursztyn był bran?
Nie z twoich okolic przypadkiem
Koncert się nie liczy!!! Grali bez zbroi!!!
No O.K. Ale skąd ten bursztyn był bran? Oczywiście bran był z wybrzeża Bałtyku i Szlakiem Bursztynowym wędrował do Imperium Rzymskiego - między innymi przez Wieluń. I tu ciekawostka - dziś okazało się, że bursztyn występuje również w okolicach Wielunia - duże ilości (i to ponoć w postaci dużych kawałków) pojawiają się przy okazji wydobycia bełchatowskiego węgla brunatnego. Niestety, większość nie jest "wychwytywana".
Grali bez zbroi!!! Ale głupi ci Rzymianie ...
Łeeee, nie podpalali i gwałcili... od kitu
A właśnie, że podpalali, grabili i zabijali. Byłam i widziałam.
A jakoĹź uczyÄ majÄ nie umiejÄ c sami? MuszÄ pewnie nadĹoĹźyÄ kazania baĹniami. Jan Kochanowski (1530-1584), Zgoda Filozofia jest zdrowym rozsÄ dkiem w wyjĹciowym garniturze. Haurit aquam cribo, qui discere vult sine libro - sitem czerpie wodÄ, kto chce uczyÄ siÄ bez ksiÄ Ĺźek. A kiedy strzyĹźesz owieczki, opowiadaj im bajeczki. Jan Sztaudynger I w nieszczÄĹciu zachowuj spokĂłj umysĹu. Horacy (Quintus Horatius Flaccus, 65-8 p. n. e)