|
witaaj na portalu mArTy.. =] peace
|
Organizuję wypad na Remontownię. Z tego co wyczytałem będzie wolna, więc można skoczyć. Na pewno zabieram Bunkier jeżeli znajdzie się odpowiednia ilość chętnych :) Ktoś się pisze? Planuję w niedzielę.
Ja się piszę ;)
odpadam z powodu szkoly
Jadę z wami mam nadzieję, że tym razem nie będę musiał latać z ak obklejonym taśmą .
Ja powinienem byc, Barszczu pewnie tez.
zobacze czy będe miał z czego strzelać .:P
Słuchajcie - planuję wyjazd o 9:00 rano. Z racji tego, że tam się jedzie kawałek czasu ponieważ (dla tych co nie wiedzą) jest to za Żyrardowem, niedaleko Mszczonowa. Wstępnie w transporcie u nas jest wolnych miejsc dwa ale może być więcej. Będę wiedział więcej w piątek. Określcie się czy macie transport :) więcej napiszę przy piątku - zobaczymy czy w ogóle remontownia jest wolna. Może byśmy też się postrzelali w sobotę ? co Wy na to ?
może od nas (Thor's Hammer) będzie parę osób. Myślę, że w najgorszym razie będę sam. Ale wtedy potrzebuję jakiś transport, bo moje auto niestety u mechanika i do weekendu na pewno go nie odzyskam.
a nie przeszkadza Wam strzelać sie z młodymi ?
Ja na bank bede i nigdy mi nie przeszkadzało.... Miejsc w aucie zadnych wolnych bo zabieram Keldrona, Barszcza, i chłopaków z tasmanian.
tzn kto jeszcze prócz Ciebie, Keldrona i Barszcza ?
mam ochotę po prostu postrzelać, jeśli reszta ekipy nie będzie chciała to trudno, ja mogę jechać. Ale więcej będę wiedział dopiero jutro, jak z nimi pogadam. A co do tego że młodzi...terminatorów wśród nich nie ma, prawda młodzi? a reszta nie ma znaczenia :)
nie ma - o to mozesz byc spokojny :)
[ Dodano: 2009-12-03, 15:54 ]
mam do pożyczenia aug steyer-a, chński, plastikowy ale dobry, tylko bateria nie jest z zestawu, no jest za duża :) jeśli ktoś chce się wymienić to chętnie parametry: bat. 1400 mAh 9,6V. Chętnie zamienię na mniejszą (mini), tylko dobrze sformatowaną!! jeśli ktoś jest chętny to pisać na gg 1989906.
Szpindel skorka masz jeszcze :)
Może to właśnie skorek nawalił i smutno mu bez niego będzie . A ja już nie będe biegał z obklejonym ak jupi!
Jak pojedziemy na remontownie to wcale z ak niepobiegasz :)
Echh musiałeś mnie sprowadzać na ziemię? No wiem dla tego właśnie czyszczę Berette, choć najprawdopodobniej i tak jej nie użyję bo za zimno. Ma ktoś na wszelki wypadek springa jakiegoś żeby pożyczyć? Mój stary dobry glock niestety został rozdupiony w trzy dupy.
moja obecność niestety odpada, sprawy niezależne ode mnie
prawdopodobnie Baranek pojedzie z shotgunem wiec looz ja ze skorkiem pobiegam nawyzej - chyba ze Ariemu uda sie naprawic moja giwere :P
To strzelanka jest w sobotę czy niedzielę bo w końcu nie zrozumiałem
W niedziele, tylko sie Szpindel pytal czy w sobote tez chcemy.
Dziobak - jak będziesz mądrze używał ak to spoko
Porządnie przesmarowałem berettę, naprawiłem zapasowego maga i nawet blow back wrócił, więc nie powinno być problemu z boczną. Po prostu ak będzie dłużej na plecach niż w łapach.
Dobra grtt bedzie w pelnym skladzzie godz mnie inerere dokladna ?????
my wyjezdzamy o 9:00 rano w niedzielę spod sklepu społem (obok dawnej wrocławianki) w razie pytań pisać :)
[ Dodano: 2009-12-05, 18:43 ]
ja mam tylko jedno zastrzeżenie. Moim skromnym zdaniem Bunkier "bunkrował" się troszke za blisko flagi, ale to tylko moje zdanie :) poza tym- strzelanka zajebista :) miejscówka jeszcze lepsza :)
Nie wiem czemu mial sluzyc ten post Szpindel co dopisales?? czekasz na opinie lokalnego srodowiska ASG na ten temat??, przez tyle lat co sie strzelam nikt nigdy nie zarzucil mi terminatorki nikt, a strzelalem sie z ludzmi z wielu panstw i wszystko bylo zajebiscie... Jak juz mowilem wyjasnia sie wszystkie sprawy od razu, nauczcie sie ze nie zawsze kiedy strzelasz trafiasz, jesli masz uwage ze osoba ktora trafiles nie przyznala sie odloz bron, podejdz klepnij w ramie powiedz co masz do powiedzenia, a nie pozniej wypisujesz glupoty na forach. miales taka sytuacje ze mnie trafiles i sie nie przyznalem?? co do lobow, jesli kulki spadaja metr przed toba na asfalcie i tancza sobie we wszystkie strony, dla mnie nie jest to trafienie, tak samo jak strzelanie w krzak w ktorym, przeciez no on tam byl i napewno dostal tak panowie, to nie jest pewne trafienie, a moze faktycznie nie dostal?? i ta jedna seria po plecach byla kiedy poderwalem sie zeby zmienic miejsce, mialem gesty krzak na plecach i po uslyszeniu ze dostalem od razu zszedlem wiec o co chodzi??
Rzeczywiście trzeba wyjaśniać wszystkie sprawy na miejscu, żeby nie było niedomówień i nie tworzyła się spirala nerwów i wypaczeń. Nie było mnie ale wypowiem sie merytorycznie. Z tego co wiem Boguś byl za snajpera, a jeśli miał ciuchy do tego, to naprawdę uwierzcie mi że nie czuć, i w przeciwieństwie do komizelki nie słychać... Loobem można trafić, to jedna z opcji na narmalnych strzelankach, chyba że org ustanawia inaczej. Każda kulka zrykoszetowana nie zabija, chyba że org ustanawia inaczej. Myślę że to niedomówienie nie popsuje kontaktów między grupami i ludźmi. A co do Bunkra...no lubia sie chłopaki bunkrować, kwestia ogrania i stażu...ma to swój klimat. pozdrawiam
Moje pytanie brzmi tak: Czy jeśli w ktos strzelał do mnie a byłem w budynku i kulka odbije sie od ściany i trafi w mnie to się liczy czy nie? Bo nie którzy mówią ze rykoszety sie nie liczą a nie którzy inaczej.
Moje pytanie brzmi tak: Czy jeśli w ktos strzelał do mnie a byłem w budynku i kulka odbije sie od ściany i trafi w mnie to się liczy czy nie? Bo nie którzy mówią ze rykoszety sie nie liczą a nie którzy inaczej.
Rykoszety się nie liczą. Bywaja strzelanki gdzie org ustala że się liczą. Ale ogólna zasada mówi że nie. Jak masz pewność że to rykoszet (siedzisz np. poniżej linii okna i nie ma szans na bezpośredni strzał) to się nie liczy. Jak nie masz pewności, kub podejrzewasz że to mógł być bezpośredni - przyznajesz się. Fair Play przede wszystkim.
dokladnie jest tak jak napisal heaven, inna sprawa z granatami jesli jest wrzucony do pomieszczenia wszyscy tam sa dead, w terenie otwartym jest to 5m od miejsca wybuchu.
Widzę, że nie można nic napisać krytycznego na osoby ze "środowiska" żeby nie narazić się na krytykę. Czy ja kiedykolwiek zarzucałem Ci terminatorowanie ? Czy mowa o mnie ? Nie - na Strugach i na remotnowni doszły do mnie takie informacje i dlatego zadałem pytanie - odnośnie definicji trafienia. Od razu starałem sie wyjaśnić sytuację - jednak widzę, że nie ma sensu poruszać tematu tego ani temu podobnych. Jednak jeżeli chodzi o bunkrowanie się przy fladze - jeżeli wbiliście się na dach to co mogliśmy zrobić? jednak nie o to mi chodzi - chodziło mi o tą kwetię trafień. W takim razie jeżeli ubiorę się w szpej, że nic nie bedę czuł to w teorii będę nieśmiertelny. . . Ludzie chodzi nam tylko p dobrą zabawę - u nas jeżeli ktoś nie jest pewny czy dostał czy nie to schodzi... przecież chodzi o mile spędzony czas oraz o przyjemne zmęczenie.
dokladnie jest tak jak napisal heaven, inna sprawa z granatami jesli jest wrzucony do pomieszczenia wszyscy tam sa dead, w terenie otwartym jest to 5m od miejsca wybuchu.
Tu też bywają wyjątki. Jeżeli w pomieszczeniu jest np. ceglana ścianka, albo pomieszczenie jest np. w kształcie litery L i można się schować za rogiem, lub pomieszczenie ma takie rozmiary że można oddalić się od granatu na określoną odległość (zazwyczaj 3 lub 5m). Najlepiej zawsze zapytać orga przed imprezą.
Zasada w skrócie - jeżeli w pomieszczeniu jesteś w stanie schować się za czymś co wytrzyma wybuch prawdziwego granatu (cegła, beton, grube dechy) - to przeżywasz, nawet jeśli odległość jest poniżej przepisowej.
Kwestia trafień...Szpindel pamiętasz jak zdjąłeś mnie w pełnym biegu? nie poczułem trafienia ale zszedłem bo wylazłem Ci pod lufę i wydaje mi się ze tak powinno być. Co do Bogusia, to kilka razy widziałem jak trafialiście w trawę która go "porastała" i może przez tą trawę zdawało się ze został trafiony
Jeśli dostawał trawe która go porastała to liczy sie jako trafienie ;]
Jeżeli za nią było jego ciało to tak, ale jeśli było równolegle do lotu kulki to nie.
Moim skromnym zdaniem takie sprawy zalatwia sie na goraco a nie na forum
Moim skromnym zdaniem Wolf ma rację
moim skromnym zdaniem wiecej tego tematu nie poruszę
moim skromnym zdaniem zamknijmy temat
Kwasy, nieporozumienia itp. wyjaśniamy na miejscu. Zamykam
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plfotoexpress.opx.pl
|
|
Cytat |
A jakoĹź uczyÄ majÄ
nie umiejÄ
c sami? MuszÄ
pewnie nadĹoĹźyÄ kazania baĹniami. Jan Kochanowski (1530-1584), Zgoda Filozofia jest zdrowym rozsÄ
dkiem w wyjĹciowym garniturze. Haurit aquam cribo, qui discere vult sine libro - sitem czerpie wodÄ, kto chce uczyÄ siÄ bez ksiÄ
Ĺźek. A kiedy strzyĹźesz owieczki, opowiadaj im bajeczki. Jan Sztaudynger I w nieszczÄĹciu zachowuj spokĂłj umysĹu. Horacy (Quintus Horatius Flaccus, 65-8 p. n. e)
|
|