|
witaaj na portalu mArTy.. =] peace
|
Zapraszam do wypowiedzenia się na forum , jaki model chcielibyście zbudować. Proszę podawać : konkretną nazwę oraz skalę. ew, czy kadłub jako wersja admiralicji.
hyh wiem że to trochę głupi bo żadnego jeszcze nie zbudowałam(ale jestem na dobrej drodze ukończenia holka ) ale chyba jak większości początkującym marzą mi się wieeelkie jednostki... (w moim przypadku brytyjskie liniowce). Dlatego moim marzeniem jest zbudowanie ogromnego HMS Victory w skali 1:50. W 90% z dębiny(tak jak ten prawdziwy). Dlaczego taka skala? Wydaje mi sie że niektóre małe elementy musiały by być albo: bardzo uproszczone albo niedokładne lub co gorsze zniknąć w ogóle z modelu. Poza tym czytałam wiele opinii że im większa skala tym lepsza dla tego modelu(a mam takiego bzika na jego punkcie że nie darowałabym sobie gdybym coś w nim popsuła). Zdaję sobie sprawę że jest to ogromne przedsięwzięcie na wiele lat, wymagające ogromnego doświadczenia ale nie tylko na Victorym się świat opiera Dlatego najpierw zamierzam zbudować coś prostszego. hmm.... może odbuduję tą łódź wikingów zniszczoną przez kota Ale wszystko to dopiero po Holku
Pozdrawiam Paulina
Witam Paulina :) Ho ho, bardzo ambitny cel. Powiem może tak - Victory - to tak zwana górna półka. Wymaga wielkiej precyzji i cierpliwości, tudzież doświadczenia modelarskiego i dobrego zaplecza technicznego. Jeśli będziesz posługiwać się zestawem, masz nieco mniej kłopotu z zaopatrzeniem i cięciem, ale tylko trochę mniej. Nie wiem czy chcesz robić model drewniany czy kartonowy, nie mniej uważam, że po holku nie będziesz mieć jeszcze wystarczającego doświadczenia. Cel - ok, jednak po drodze proponuję jednak zbudować coś jeszcze. Doświadczenia nigdy nie jest za dość a zaręczam Ci, że będzie wielką frajdą zbudować coś mniejszej rangi a za to w poprawny sposób.
Natomiast moim dalekim celem jest rekonstrukcja poczciwego Lwowa, kolebki polskich nawigatorów : )
Ahoj!
Victory to jest baaaaaaardzo daleki cel Zdając sobie sprawę z ogromu detali, zdobień i upiększeń(oraz ogromnego doświadczenia do prawidłowego zbudowania go od podstaw) Victory jest "zostawiony na ostatek". Na razie moim celem jest ukończenie holku i zbudowanie porządnej stoczni
Pozdrawiam Paulina
Piękne plany. Ja na razie buduję Santisima Trinidad z zestawu deAgostini i jeszcze, żeby nie było za łatwo buduję Bismarcka z zestawu Amati. Chociaż to zestawy to i tak mam masę problemów.
Podobnie jak Emil, chciałbym zrobić model "LWOWA", zwłaszcza, że takowy widziałem
Zdjęcia zrobiłem kilka lat temu przy okazji pozyskiwania materiałów dot. "LWOWA" i "DARU POMORZA" w związku z malowaniem obrazów marynistycznych. Tak to wyszło
Moja wizja dziewiczego rejsu LWOWA na tle RIO DE JANEIRO.
Na Kodze wyłapałem informację, że powstają plany LWOWA, więc sobie na nie poczekam Do tego czasu ukończę "hiszpanów"; może zrobię polskie galeony z bitwy pod Oliwą; VASA i VICTORY też chodzą mi po głowie
...Ja na razie buduję Santisima Trinidad z zestawu deAgostini i jeszcze, żeby nie było za łatwo buduję Bismarcka z zestawu Amati. Chociaż to zestawy to i tak mam masę problemów.
Podobnie jak kolega buduję ST, do tego w stoczni San Juan Bautista (wszystkie elementy wykonane od podstaw w/g planów) i do tego wszystkiego przebudowuje Santa Marię, którą na podstawie "Małego Modelarza" zbudowałem 24 lata temu z biletów kolejowych (wtedy były kartonowe )
Karol, szkoda, że nie ma nic bliżej na temat twórcy modelu "Lwowa" który pokazałeś. To wyjątkowo interesujące.
Też jestem ciekaw kto wykonał ten model i w którym roku, myślę, że uda mi się odpowiedzieć na te pytania, jak tylko odwiedzę Salę Tradycji w Akademii Morskiej w Gdyni.
Niestety nie posiadam zdjęć detali
Troszkę mam pecha Modelu niestety nie ma w Gdyni, do 31 GRUDNIA 2009 r. znajduje się w TCZEWIE w MUZEUM WISŁY.
Czekam jeszcze na informacje o autorze. Może ktoś z forumowiczów coś wie?
Gdyby ktoś wybierał się do Tczewa i chciałby zobaczyć model, to do 31 grudnia jest tam WYSTAWA poświęcona Szkole Morskiej w Tczewie w latach 1920-1930, szkoła później przeniesiona do Gdyni, obecnie Akademia Morska.
Karol, szkoda, że nie ma nic bliżej na temat twórcy modelu "Lwowa" który pokazałeś. To wyjątkowo interesujące.
Dostałem odpowiedź z Akademii Morskiej w Gdyni. Twórcą modelu "LWOWA" (którego fotki zamieściłem), jest kpt. ż.w. MIECZYSŁAW NARKIEWICZ; model jest w skali 1:100, w zbiorach Sali Tradycji AM w Gdyni od 8.09.1980 r. Niestety Akademia nie posiada w zbiorach szczegółowego planu żaglowca, ani planów modeli.
Domyślam się, że nie mają planów to trudny temat i jedyne materiały jakie udało mi się znaleźć są nieco skromne za to wymagają ogromnej pracy. Nie mniej warto zobaczyć model domyślnego wyglądu.i móc skonfrontować swoją wizję z inną.
No tak, jaką historię mamy, każdy pamięta, dlatego z moją piękniejszą połową pracujemy nad tym (od obrazu do obrazu), aby przywołać pamięć LWOWA.
Swoim obrazem się już chwaliłem, teraz przedstawię wizję mojej żony:
sprzed kilku lat
...i najnowszy obraz, ukończony w tym roku
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plfotoexpress.opx.pl
|
|
Cytat |
A jakoĹź uczyÄ majÄ
nie umiejÄ
c sami? MuszÄ
pewnie nadĹoĹźyÄ kazania baĹniami. Jan Kochanowski (1530-1584), Zgoda Filozofia jest zdrowym rozsÄ
dkiem w wyjĹciowym garniturze. Haurit aquam cribo, qui discere vult sine libro - sitem czerpie wodÄ, kto chce uczyÄ siÄ bez ksiÄ
Ĺźek. A kiedy strzyĹźesz owieczki, opowiadaj im bajeczki. Jan Sztaudynger I w nieszczÄĹciu zachowuj spokĂłj umysĹu. Horacy (Quintus Horatius Flaccus, 65-8 p. n. e)
|
|