|
|
witaaj na portalu mArTy.. =] peace
|
W ostatniej chwili, ale, jak to mówią, lepiej późno niż wcale, pragnę poinformować wszystkich miłośników szant, iż 13.02.2007 - czyli w przyszły wtorek wystąpi w Krakowie w Klubie Studio znana szwedzka grupa heavy metalowa Therion. Jako support usłyszymy Grave Digger i Sabaton. Cena biletu to 85 zlotych. Natomiast w kwietniu, w Klubie Studio wystąpi Moonspell w asyscie polskiego ASa muzyki Bethemoth'a. Informacje o koncercie podaję, ponieważ większość zespołów grającch muzykę rock-szanty ma korzenie w heavy-metalu.
Szkoda, że tak daleko... Nie mogli tego zgrać z Shanties?
YYEEEAAAHHHHH!!!!!!!! Ave Sata...tfu!!!! na psa urok!! AVE SZANTAN!!!
Szkoda, że daleko....
Osobiście bardziej mi pasuje Grave Digger
Panowie prosze o parę słów komentarza bo nie nam żadnej z wymienionych, dlaczego miłośnicy szant mają bywać na koncertach heavymetalowych - czy te zespoły grają morskie klimaty?
To chyba powinni to zgrać z Serwami a nie Shanties :))))
Z takich samych względów, z jakich miłośnicy Sąsiadów uważają za stosowne nawiedzać dance show irlandzkich grup tanecznych. Dla rock-szantowców wzorcem jest heavy-metal i hard rock, czasem folk-rock.
Polecam zespół Strefa Mocnych Wiatrów Kamilu, znajdziesz ich często w warszawskim Gnieździe Piratów Czysty heavy-metal, morskie autorskie teksty. Cudeńko.
Tak sobie myślę, czemu dywersyfikować środowisko pomiędzy Shanties, a Serwy? Z tego co rozumiem, Serwy działają jako azyl dla odrzuconych. (Jak myślę o zespole Weather Report zmuszanym do grania dixie i o Jaco Pastoriusie potępianym za bas, a Alphonse Mouzonie stawianym na baczność za perkusję , to sie lekko złośliwie usmiecham...)
A o Shanties wzmianka chyba była ze względu na Kraków.
Jaki tam azyl dla odrzuconych ...
Raczej jako ukierunkowany tematycznie festiwal. Jakby ktoś zorganizował festiwal wyłącznie a'capella to też byś pojękiwał, że dla odrzuconych?
Mniej spiskowych teorii, będzie łatwiej żyć
Pytania dyżurne dla porównania:
Dlaczego np. w Sopocie nie ma metalowców?
Dlaczego rock szanty nie wychodzą poza nasze środowisko?
Czy jeśli zespół wokalny będzie naśladował Góreckiego zostaną okrzyknięci nowym nurtem szant? A może wystarczy konsekwentnie fałszować?
Domyślam się, że to był żart:
Trzeci napisał:
"Jakby ktoś zorganizował festiwal wyłącznie a'capella to też byś pojękiwał, że dla odrzuconych? "
Jest taki festiwal - a raczej konkurs czy też przegląd "kwalifikujący" zespoły - gdzie nie dopuszcza się - perkusji:-)
Czy Ci mający perkusję w składzie - pojękują?
Oj, pewno tak:-)
Ale - to jeszcze nie powód do załamywania rąk:-)
Co by powiedział Porębski, gdyby nie wolno mu było zagrać na trąbce?
Ot - pewno by się uśmiechnął i tyle:-)
Trzeci - słusznie!!!!!
"Mniej spiskowych teorii, będzie łatwiej żyć "
Miłego dnia:-)
Posłuchałem świeżo zakupionej płyty formacji Packet. Piękna muzyka. Tylko... brakowało mi uderzenia w bęben co jakiś czas...
A propos tych teorii spiskowych i tego co Trzeci napisal, jest tzw. brzytwa Hanlona:
"Nie tłumacz sabotażem tego, co da się wytłumaczyć głupotą"
"Nie tłumacz sabotażem tego, co da się wytłumaczyć głupotą"
To znaczy, Antku....?????
Nie rozumiem:-(
To bardzo proste Władku.
"Brzytwa Hanlona' nalezy do tej samej kategorii powiedzen, co to Trzeciego na temat tego, żeby nie tłumaczyć spraw teoriami spiskowymi.
-----------
Brzytwa Ockhama - wprowadzona przez Williama Ockhama (ok. 1285-1349) zasada: istnień nie należy mnożyć ponad potrzebę. Czyli: Proste rozwiązanie jest najlepsze.
Brzytwa Hanlona: Nie tłumacz sabotażem tego, co można wytłumaczyć głupotą.
Prawo Finegana Dynamicznych Negatywów (rozszerzenie prawa Murphy'ego): Cokolwiek może pójść źle, pojdzie źle -- i to w najgorszym momencie.
Rozszerzenie O'Toole'a Prawa Finegana: Perwersja Wszechświata dąży do maksimum.
Rekursywne prawo Hofstadera: Zawsze zajmie Ci to dłużej niż sądzisz, wliczając w to prawo Hofstadera.
Objawienie Sturgeona: "90% wszystkiego to bzdura"
Dziadku Władku, nie przejmuj się :) ja też się pogubiłem aczkolwiek starałem się zrozumieć.
Jaro 20,
Powiedzenie Trzeciego "Mniej spiskowych teorii, będzie łatwiej żyć" jest inną definicja brzytwy Hanlona
No i widzisz Antek, jakbyś zastosował Brzytwę Ockhama do swojego postu znakomicie ułatwiłoby to jego zrozumienie )))
Pozdrawiam
Trzeci
Te wasze gierki słowne...
E
E.T - spoko -to takie coś, co każe nazywac dziurę w skarpetce - transcendentalnym niebytem w czasoprzestrzeni.
Jak zwał tak zwał , dziura w skarpetce, zwłaszcza cudzej, przeszkadza małostkowym :)
Zwłaszcza tym, w transcendentalnej skarpetce :)
W skrócie - jeśli ktoś czegoś nie wie , to nie może tego sabatowac. Mozna zatem zarzucic komu brak wiedzy ale nie można zarzucic świadomego sabotażu.
Ja się nie denerwuję a gdyby coś to mamy defrustrator
E
Czy Ci mający perkusję w składzie - pojękują?
Na PPP w regulaminie był zakaz perkusji a chciałem tam wystapić :) Nikt nie pojekiwa bo perkusja to świadomy wybór i pełna swiadomosc konsekwencji jej posiadania jak i zalet (do wyboru). Ta scena jest na tyle szeroka, że starczy dla kazdego pierwszych,drugich i trzecich miejsc na konkursach w całej Polsce:) a i publiczność ma wieksza szanse wyboru ulubionego wykonawcy. Chce posłuchać i pospiewać przy piwie idzie na Koryckiego a jak chce sie spocić idzie na SMW czy Smagli lub nawiazując do tematu na Therion-a :))
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plfotoexpress.opx.pl
|
|
| Cytat |
A jakoĹź uczyÄ majÄ
nie umiejÄ
c sami? MuszÄ
pewnie nadĹoĹźyÄ kazania baĹniami. Jan Kochanowski (1530-1584), Zgoda
Filozofia jest zdrowym rozsÄ
dkiem w wyjĹciowym garniturze.
Haurit aquam cribo, qui discere vult sine libro - sitem czerpie wodÄ, kto chce uczyÄ siÄ bez ksiÄ
Ĺźek.
A kiedy strzyĹźesz owieczki, opowiadaj im bajeczki. Jan Sztaudynger
I w nieszczÄĹciu zachowuj spokĂłj umysĹu. Horacy (Quintus Horatius Flaccus, 65-8 p. n. e)
|
|
