|
witaaj na portalu mArTy.. =] peace
|
Gonzo wspomniał o swoich wyprawach do Lwowa. Ciekawa jestem Waszych relacji z podróży na Wschód - czyli państw dawnego ZSRR. Moje są dość odległe, bo sprzed około 15 lat. Inne to były czasy, więc pewnie i inne doświadczenia. Teraz pewnie coś się zmieniło, ale z różnych miejsc nadal napływają niepokojące informacje, że nie jest tam miło i bezpiecznie. Macie jakieś doświadczenia w tym temacie?
Byłam kilka lat temu w Wilnie i okolicach. To była taka podróż sentymentalna w poszukiwaniu korzeni. Zorganizowana jako tzw pielgrzymka do Matki Boskiej Ostrobramskiej. Było miło, ale nie zobaczyłam wszystkiego, co chciałabym zobaczyć. Planowałam w mijające właśnie wakacje powtórzyć w mniejszym, prywatnym gronie , lecz z rozmaitych względów nie wyszło.... Mam nadzieje, ze w końcu się uda
Z mojej rodziny tylko ja nie byłam w Wilnie Mówią, że naprawdę jest piękne, tak jak wspominała Mama. W przyszłym roku na pewo pojadę! D_ago, niech i Tobie się uda wycieczka. Z tego, co wiem, noclegi trzeba rezerwować duuuużo wcześniej. Do Lwowa mam niedaleczko i też nie byłam jeszcze Tam to chyba pojadę rowerykiem i wtedy Wam napiszę, że było bosko
Z mojej rodziny tylko ja nie byłam w Wilnie Mówią, że naprawdę jest piękne, tak jak wspominała Mama. W przyszłym roku na pewo pojadę! D_ago, niech i Tobie się uda wycieczka. Z tego, co wiem, noclegi trzeba rezerwować duuuużo wcześniej. Do Lwowa mam niedaleczko i też nie byłam jeszcze Tam to chyba pojadę rowerykiem i wtedy Wam napiszę, że było bosko
Wspominacie Litwę. O ile wiem, kraje nadbałtyckie szybko dostosowały się do stosunków europejskich. Te niepokojące sygnały płyną głównie z Ukrainy i Białorusi. Chociaż słyszałam opowieści ludzi, którzy ruszyli w ukraińskie Karpaty po prostu z plecakami. Wspomnienia piękne - prostoty i gościnności napotykanych na odludziu mieszkańców, nierzadko kurnych chat. Ale w miastach już zupełnie inna mentalność.
Dla jasności dodam, że w miastach i miasteczkach litewskich ludzie są nadal gościnni i niesamowicie mili dla Polaków
To ciekawe. Podobno byliśmy ich ciemiężycielami "panami", których nienawidzili.
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plfotoexpress.opx.pl
|
|
Cytat |
A jakoĹź uczyÄ majÄ
nie umiejÄ
c sami? MuszÄ
pewnie nadĹoĹźyÄ kazania baĹniami. Jan Kochanowski (1530-1584), Zgoda Filozofia jest zdrowym rozsÄ
dkiem w wyjĹciowym garniturze. Haurit aquam cribo, qui discere vult sine libro - sitem czerpie wodÄ, kto chce uczyÄ siÄ bez ksiÄ
Ĺźek. A kiedy strzyĹźesz owieczki, opowiadaj im bajeczki. Jan Sztaudynger I w nieszczÄĹciu zachowuj spokĂłj umysĹu. Horacy (Quintus Horatius Flaccus, 65-8 p. n. e)
|
|