|
witaaj na portalu mArTy.. =] peace
|
Szczerze mówiąc: nie bawi mnie wyjazd tak daleko "w ciemno". Stąd ten wątek. Podzielmy się tym, co wiemy... Informacje nt. tegorocznej Kopyści są, niestety, szczątkowe. Ale, jak mawia moja Babcia, "w kupie siła".
Co ja wiem? Wiem, że KOPYŚĆ ma się odbyć w dniach 13-14 kwiatnia (pt.-sob.). Wiem, że 13 kwietnia zagrają Ryczące Dwudziestki (info z ich strony). Wiem, dzięki niezastąpionemu SB, że wybierają się nasi kochani Shantymentalni.
Tyle wiem ja. A co wiecie Wy?
Amaya, do Białegostoku chcesz jechać? Nie było Cię na wielu bliższych imprezach (a ciekawych!)...
Chcę! Tam mnie jeszcze nie wywiało...
To szykuj się na 30.11-1.12 na II Szanta Claus Festiwal w Poznaniu :) :) Do Białegostoku swoją drogą też bym pojechał - nigdy tam nie byłem. Ale chyba Łódź wybiorę i Kielce - bliżej.
Zapraszam! Z informacji bekstejdzowych wiem, że będzie Flash Creep. Nic więcej niestety... Z kolei Refów i Northwindów nie będzie :(
Z kolei Refów i Northwindów nie będzie :( To przesądza sprawę. Przyjedź do Łodzi albo Kielc.
Możliwe, że się wybiorę :)
Witam! Postaram się namówić organizatorów o podanie pełniejszej informacji na temat festiwalu "Kopyść" 2007. Pozdrawiam z Białegostoku.
Tyle wiem ja. A co wiecie Wy?
Będą nasi bracia z Łańcuta
A, racja. Ale oni będą na konkursie, a po konkursie w tawernie. Jabba, wy też konkursowo? Rok temu chyba coś zgarneliście (publiczności?).
W Białymstoku naprawdę warto być. Ma swoją atmosferę. Z przyjemnością myślę o wizycie na Kopyści. Nawet bilet nowy kupiłem z Londynu, żeby zdążyć.
Jabba, wy też konkursowo?
Ano konkursowo, ale bez specjalnych nadziei... Ale kto wie ... Zakochaliśmy się w tej niesamowitej atmoswerze Kopyści. Jedziemy by zagrać i po prostu, żeby być. To w Białymstoku rok temu dostaliśmy "łatkę" Beer Band Szantowy
Ja pamiętam, że rok temu za szybko się zmyliście z Kopyści i nie zdążyłem waszej płyty kupić, ale na szczęści emailem to załatwiliśmy i dostałem od was w prezencie :)
Ja też rozważam możliwość podjęcia wyprawy do BS. Przeokrutnie mi brakuje porządnej dawki szantowego szaleństwa.
Jeahh Bedziemy na pewno :))) Zapraszamy wszystkich. Jabba brachu juz cieszymy sie na spotkanie z Wami
No dobra... To co my tu mamy chwilowo: - Shantymentalni - Morże Być - Flash Creep - Ryczące Dwudziestki i (info "z ostatniej chwili") - Mechanicy Shanty - Waldek Mieczkowski & Jacek Jakubowski
Niezła "obsada":-) Chroba - że to tak daleko:-( Aż "serce boli":-(
Miłego dnia:-)
Dziadku Władku! Brakuje mi tu białostockiej reprezentacji szantowej. Chyba nie zrobią nam tego organizatorzy... Pozdrawiam z Białegostoku.
No - myślę że nie zrobią!!!!!!!!! Zresztą - zawsze możecie zagrać i zaśpiewać - "na dziko":-):-) Ale będziecie - przeciez to u CIEBIE:-)
Miłego dnia, Bodo!!!!!
Jeszcze nie byłem na Kopyści - i pewno nie będę:-( Szkoda.
No dobra... To co my tu mamy chwilowo: - Shantymentalni - Morże Być - Flash Creep - Ryczące Dwudziestki i (info "z ostatniej chwili") - Mechanicy Shanty - Waldek Mieczkowski & Jacek Jakubowski
w konkursie bedzie jeszzce OKAW Sztorm i jakis zespół z Warszawy ale pani nie potrafiła mi podać nazwy :)
"Zresztą - zawsze możecie zagrać i zaśpiewać - "na dziko":-):-) "
Zastanawiałem się przez ostatnie kilkanascie minut, jakim prawami rządzą się festiwale.... Faktycznie - nie widać na liście występujących zespołów "The Pioruners"....
Zastanawiam się - dlaczego?
Czyżby władze organizujące festiwal miały aż taki wpływ na listę jego "gości"? A może właśnie - nie maja?
Czyżby - układy i układziki? Byl taki temat na Forum...
Zespół z Białegostoku. Z krwi i kości..... Od lat grający i śpiewający właśnie tam, promujący Białystok w Polsce - nie zagra... Dla niego i dla nas...
Cóż przeciętny SZANTYMANIAK wie o tym mieście - poza tym, że właśnie z niego wywodzą się Piorunersi? Ja - niewiele:-(
Bodo; PIORUNERSI - jak nie zagracie, to będzie gafa popełniona tak przez organizatorów jak i przez "władze" Festiwalu.
Gafa?
Nie - zwykłe świństwo.
To nie Wrocław, aby wybierać w iluś tam "rodzimych" zespołach. To tak, jakby na PPP w Tychach - nie zagrały Perły i Łotry.....
PZDR
Przed pięcioma minutami rozmawiałem z dyrektorem festiwalu "Kopyść". Kto zagra i zaśpiewa ? Nie jest do końca ustalone i potwierdzone. Poczekajmy trochę. Pozdrawiam serdecznie.
Bodo, My jedziemy i bardzo się z tego cieszymy. Białystok nas zauroczył serdecznością i ciepłem. A sam Kopyść w naszych oczach zorganizowany na 6!
A sam Kopyść w naszych oczach zorganizowany na 6! Według mnie to na 6+!!!
Jabba, A według mnie nawet na 7 ! i nie licytuj bo z zespołu wywalę!-)
A według mnie nawet na 7 Może i tak - nie byłem:-( Cóz z tego, jak bez "soli ziemi" - PIORUNERSÓW - i to od jakiegoś czasu.....
Wiem, że być może zbyt wysoko sięgam - ale może organizatorzy tego festiwalu z "6+" czy nawet "7" się wypowidzą?
Może jest to jakaś "lokalna tajemnica poliszynela"?
PZDR
Offtopicznie
Nie bawię się taaaak :(( Mam zajęty właśnie TEN weekend :(( Znów pod górkę. Widać Wrocław, to wszystko, na co udało mi się w tym roku pojechać..
Zespół z Białegostoku. Z krwi i kości..... Od lat grający i śpiewający właśnie tam, promujący Białystok w Polsce - nie zagra... Dla niego i dla n as... To się niestety zdarza i to całkiem często.Zespół Cztery Refy też nie grał na kilku imprezach "szantowych" organizowanych w Łodzi przez "zaprzyjażnione" osoby.I co? I nic! Zawsze są jakieś powody takich decyzji(często osobiste),jednak nie możemy odbierać organizatorom prawa do zapraszania tych,których chcą zapraszać. Może to czasami denerwować,wzbudzać kontrowersje,ale takie jest ŚWIĘTE PRAWO organizatorów. Żeby było całkiem jasne!Te słowa napisał członek dwóch zespołów,który od 18 lat promuje swoje rodzinne miasto w kraju i zagranicą i zagrał w tym mieście może cztery razy.I co?I nic! Nie mam żalu... Mogę to mieć najwyżej w .....wiecie gdzie. Grywam tam gdzie mnie chcą i nie rozpaczam. Pozdrawiam Maciek Łuczak 4 REFY i Flash Creep
ps.LIFE IS......LIFE i.......radzę się z tym pogodzić.
Oczywiście festiwal Kopyść bardzo polecam.
Zgadza się - zespół może być lubiany w "swoim własnym mieście" lub nie. Nie muszą byś lubiani czy tez poważani członkowie zespołu. zNie MUSI być apraszany - lub nie. To nie jest "prywatny" festiwal..(A MI SIE TAKI ŚNI.....)
Często biorą góre prywatne animozje - niestety. Często myśli się tak - oni tu i tak są codziennie - więc niech sobie zagraja w - knajpie:-( Za 500 złotych - czy maże za 300. A może - tak "dla wprawki" - za friko. Właściciel odpali im parę "zet"...I tak ludzie ich zobaczą. Często niestety - ważną - może zbyt wazną role odgrywają pieniadze - tak przecież wszechwładnie nam panujące.
Oczywiście - śwat się nie zawali, festiwal bez Piorunersów będzie na pewno udany. Tylko - czy tak do końca? Ja - jadąc na ten festiwal - właśnie ICH chciałbym zobaczyc - w ich rodzinnym mieście. W otoczeniu innych, fajnych, miłych dziewczyn i chłopców - z innych zespołów.
Może - kiedyś ONI sami zorganizują taki festiwal, którego bedą GOSPODARZAMI? Życze im tego. Znów przypomina mi się poczatek wiersza "cudze chwalicie - swego nie znacie" - tym razem w odniesieniu do swojskich, rodzimych, wrośnietych w klimat miasta zespołów...
Miłego dnia
Maciek! Napisz, kto rozpacza?
Trochę mnie nie zrozumiałeś,a może trochę niefortunnie się wyraziłem Nie chodziło mi o Piorunersów,4 Refy czy inny zespół. "Nie rozpaczam" dotyczyło mojego,osobistego podejścia do tzw. ŻYCIA. Chciałem tylko....przytulić,pocieszyć i spróbować wytłumaczyć,że nie mamy większego wpływu gdzie nas zaproszą.No chyba,że uprawiamy agresywny marketing. Ale to już zupełnie inny temat. Bogdan!Znamy się od...daaaaaaaaawna i wiesz(mam nadzieję),że nie miałem nic złego na myśli.Też chciałbym się z wami spotkać na Kopyści. Pozdrawiam.Maciek Ł.
Wszystko ok. Do zobaczenia na "Kopyści" !
Ale to już zupełnie inny temat. Prowadzony w wątku "Układy, układziki" w innym miejscu tego forum. Na szczęście tegoroczne SZANTKI były jedną wielką manifestacją tego, że zaproszenie NOWYCH wykonawców (a nie ciągle tych samych bądź "zaprzyjaźnionych") rewelacyjnie wpływa na jakość i klimat imprezy. Czego i wszystkim innym imprezom życzę.
Oj, gorące głowy. Przecież skład, który podała Amaya jest jedynie składem "zasłyszanym", a nie oficjalnie podanym przez organizatorów. Ja np. wiem, że będą też Stare Dzwony. I z pewnością reperezentanci Białegostoku. Może poczekajcie spokojnie, aż na stronie festiwalu zostanie ogłoszony program.
Pozdrawiam wiosennie.
Małgorzato! Fajna wypowiedź! Naprawdę jeszcze nie wiemy kto wystąpi!!!!!!!!!!!!!!
Może warto pomyśleć o zaproszeniu North Windów na piątek? Chłopaki daleko nie mają :)
North Wind to fajny pomysł, tylko ciekawe czy Wiktor da radę dojechać...
Daleko ten Białystok, ale... może, może... Jeszcze tylko Smagle dorzucić i full wypas!
A Perły to były już na Kopyści? Bo nie widziałam w Tomkowej galerii...
Ech! To tak tylko na chwilkę dałam się ponieść marzeniom...
North Wind to fajny pomysł, tylko ciekawe czy Wiktor da radę dojechać... Tydzień temu mówił, że da radę, bo w sobotę gra w Łodzi z FunGlassem.
A Perły oczywiście były kiedyś. W 94. Z Szanghaju jeszcze. Nawet dostały Wielką Kopyścią. Później to nie wiem, ale ja ich nie widziałem :)
A Smugglersi - też popieram w 100%. Choć też ich jeszcze u nas nie widziałem.
Za to bywał Guru. Kopyść bez jego NWP jest o rząd jakości słabsza...
Daleko ten Białystok, ale... może, może...
Żadne "może, może..." Postaraj się i bedzie si
A "Smugle"... mmm byłby czadzik. Tylko co na to moja wątroba.
Ech! To tak tylko na chwilkę dałam się ponieść marzeniom... Elik, ja też sobie marzę, o Kopyści również. Marzenia czasem się spełniają - może im pomożemy? Pozdrawiam!
Perły i Łotry były.. 2002? 2003? jakoś tak.
W 2002 nie. A książeczkę z 2003 zgubiłem... Ale też nie pamiętam ich tam. Może 2001?
Może? A może to był jakiś koncert inny? Czy nie Wachta, przypadkiem?? Ta jedyna edycja.. Bo razem i Banany byli :)
No kochani, czas już chyba po krótce ustalić listę Szantymaniaków, którzy wybierają sie na Kopyść 2007. My, tzn Shantymentalni będziemy w pełnym składzie. Kto jeszcze??
Będę na 100%.
Jabba, może i czas ustalić, ale trudno, żeby ktoś się deklarował, jak wciąż program nie jest znany... Jakieś fragmenty się pojawiły na stronie kopyści, ale raczej niewiele... http://kopysc.internetdsl.pl/konkurs/program.html Ze śledztwa na stronach wykonawców wnoszę, że poza wymienionymi już, będzie jeszcze Korycki z Dominiką.
Ja w każdym razie będę. Nie mam daleko ;)
Zgłaszam pełną gotowość zespołu Morże Być do Kopyściowania bedziemy!!!
Jabba, może i czas ustalić, ale trudno, żeby ktoś się deklarował, jak wciąż program nie jest znany...
No ja to rozumiem, ale część braci Szantymaniackiej i tak sie wybiera z tego co wiem. Niezaleznie od programu, będzie fajnie.
Będę na 100% Liczę na to że popełnimy kilka... Do zrobaczenia więc.
A ja nie wiem co robić od kiedy dowiedziałam się, że 13 kwietnia w Warszawie grają Mechanicy. Kopyść czy GP ? I to wabi i to nęci...
A jednak już wiem! Będę na Kopyści! Na 100%. Jak mogłam zwątpić choć na chwilę? Szkoda, że już za późno na edycję poprzedniego postu.
Przepraszamy, że tak długo nie publikowaliśmy programu tegorocznej Kopyści. Do ostatniej chwili prowadziliśmy rozmowy z Bodkiem Piorunkiem z zespołu The Pioruners. Niestety nie porozumieliśmy się i zespół nie wystąpi na tegorocznym festiwalu.
Pozdrowienia wszystkim Szantymaniakom i do zobaczenia na Kopyści.
Organizatorzy Festiwalu Kopyść'2007.
Program Festiwalu Piosenki Żeglarskiej Kopyść’2007:
13 kwietnia 2007 r - piątek godzina 19.00 - Koncert "Czas w morze" cena biletu 17 zł
Grzegorz Tyszkiewicz The Bumpers Ryczące Dwudziestki w konkursie: Abordaż Być Morże Madam Małe Lego Blues Matelot OKAW Sztorm Przemysław Burel i Przemysław Maruchacz Shantymentalni
14 kwietnia 2007 r - sobota godzina 14.15 – Szanty dla Dzieci „Do czego służy woda” cena biletu 10 zł Zejman i Garkumpel
14 kwietnia 2007 r - sobota godzina 16.00 – Koncert „Wiatr na wantach gra” cena biletu 15 zł
Stare Dzwony: Andrzej Korycki, Ryszard Muzaj, Marek Szurawski Mechanicy Shanty Flash Creep Dominika Żukowska Piotr Zadrożny Gdańska Formacja Szantowa DNA Krewni i Znajomi Królika
14 kwietnia 2006 r. - sobota godzina 20.00 - Koncert "Żeglujże żeglarzu" cena biletu 35 zł
Zejman i Garkumpel Gdańska Formacja Szantowa Krewni i Znajomi Królika Piotr Zadrożny Stare Dzwony DNA Flash Creep Mechanicy Shanty The Bumpers oraz laureaci konkursu
Cena karnetu (trzy koncerty, nie obejmuje Szant dla Dzieci) 48 zł
Niniejszym wpisuję się na listę obecności... Nie będę ukrywać, że wielki wpływ na moją decyzję o wyjeździe na Kopyść ma obecność Shantymentalnych.
Hm, ja pewnie też się pojawię.
Do ostatniej chwili prowadziliśmy rozmowy z Bodkiem Piorunkiem z zespołu The Pioruners. Niestety nie porozumieliśmy się i zespół nie wystąpi na tegorocznym festiwalu.
Ktoś stawiał warunki "nie do przyjęcia" - tylko kto? Ot - układy i układziki. Ponoć zresztą ich nie ma?....
Program "Kopyści" - a jakże:-) Przykre to jednak, iż nie dane było zaprezentować się Piorunersom w swoim mieście - przy takiej "okazji".
Kiedy ostatni raz to zrobili?
Cóż, Bodo - czekam na zaproszenie - kiedyś:-)
Miłego dnia:-)
Nie będę ukrywać, że wielki wpływ na moją decyzję o wyjeździe na Kopyść ma obecność Shantymentalnych. Słonko Ty nasze, aż mi się zrobiło miło na serduszku.... W imieniu zespołu oczywiście...
Hm, ja pewnie też się pojawię. Pewnie , że pewnie. Nie można inaczej.
No cóż, mnie by program musiał powalić, bym jechał tak daleko. Nie powalił...
No cóż, mnie by program musiał powalić, bym jechał tak daleko. Nie powalił... Nawet wiem, czego ci brakuje w programie. A do tego oni całkiem niedaleko Białegostoku mieszkają ;)
Refy trochę dalej, Tomku... A Ci bliżej poczekają tydzień na mocnieszy podmuch wiatru z północy, który ich ciut dalej niż Białystok poniesie
Ja niestety na Kopyść się wybrać nie mogę, bo sie będę pilnie uczyć w Krakowie, ale tydzień potem sobie to odbiję Bawcie się tam dobrze i trzymam kciuki za konkursowiczów - silna ekipa!
No cóż, mnie by program musiał powalić, bym jechał tak daleko. Nie powalił... Nie martw się, już za rok Szantki, wtedy Cię powali.
Miałem na myśli North Wind. Chłopaki są z Mazur (z jednym wyjątkiem) i MN jest ich fanem (ja zresztą też).
Bananów też mi brakuje, ale już na tylu Kopyściach byli (i pewnie będą), że nie martwi mnie to aż tak. Ale trochę więcej nowości w programie to mi brakuje...
Chętnie odwiedziłbym swoje rodzinne miasto. Niestety 14 kwietnia gram na Koncercie Pamięci Jacka Kaczmarskiego w Toruniu.
Bawcie się dobrze!
Nie martw się, już za rok Szantki, wtedy Cię powali. Mam nadzieję. Choć przed 2007 rokiem powalały mnie tylko w latach 1995-98...
Dla mnie sprawa jest prosta: Graja Piorunersi - jade na Kopysc.
Ale przecież Piorunersi w końcu nie grają niestety... Szkoda, że ich nie będzie.
Antek Stalich,
Dla mnie sprawa jest prosta: Graja Piorunersi - jade na Kopysc. To znaczy, że nie jedziesz? Antku! nie czytałeś chyba postu Eli z 25.03. 07
Do ostatniej chwili prowadziliśmy rozmowy z Bodkiem Piorunkiem z zespołu The Pioruners. Niestety nie porozumieliśmy się i zespół nie wystąpi na tegorocznym festiwalu.
Graja, nie graja. Graja - jade. Nie graja - zapraszam do Warszawy.
W temacie dotyczącym bezpośrednio festiwalu, proszę o pisanie o konkretnych sprawach dotyczących imprezy, zmian w grafiku, aktualizacji itp. No i oczywiście prosze tam później o opinie uczestników. Inne posty mogą być prznoszone lub usuwane. Reszta trafiła do tematu Antkowe bicie piany o Kopyści.
Na stronie Kopyści pojawił się tekst omawiający koncert o 16:
Niektórzy z Was (tzn. Ci, którzy mieli niewątpliwy zaszczyt mnie poznać) wiedzą, iż jestem osobą, która usiedzieć na miejscu nie może. Jednym słowem - coś gdzieś mnie nieustannie pcha. UWAGA! Teraz będzie na temat... W związku z powyższym planuję aktywne spędzenie czasu między koncertami. W mojej (zdrowej wbrew pozorom) głowie narodził się pomysł zobaczenia kilku ciekawych miejsc. Wzięło się to stąd, iż w Białymstoku będę po raz pierwszy w życiu, a lubię poznawać dokładnie nowe miejsca. Na tapecie będzie m.in. Pałac Branickich, wraz z parkiem pałacowym, Park Zwierzyniec, rynek, Ratusz itp. Coś mi się jeszcze majaczy w związku z Enigmą i lożą masońską, ale... zobaczymy. Tak więc - zaopatrzona w kamerę i aparat fotograficzny wybieram się w sobotę na długaśny spacer. Do rzeczy: Zapraszam wszystkich chętnych do przyłączenia się. Wymagania: niezła kondycja. Amen.
Ja niestety w sobotę rano pracuję do 14, więc nie będę mógł wybrać się jako przewodnik.
Co do Enigmy, to wg Google, znajduje się w Muzeum Wojska, a ta loża to budynek biblioteki miejskiej. Wszystkie wymienione obiekty praktycznie znajdują się w odległości rzutu beretem, więc ta niezła kondycja to przesada :)
Bo Ty mnie Tomku jeszcze za krótko znasz... Gdybyś miał czas, to byś się przekonał.
A co do przewodnika, to należę do tego nielicznego gatunku kobiet, które radzą sobie same w terenie... Nawet w tym nieznanym.
Amayka! To fajny pomysł. Już widzę Antka i Bartosika wymieniających poglądy na temat zabytków Białegostoku.
Witaj Bodo To ja Iza-4 Refy..... :)))) Nie wiem czy dwaj Zadymiarze podejma temat........wiem na pewno ze nasz Zbychu z zespolu moglby Amayce duzo poopowiadac...:)))) Pozdrawiam i do zobaczenia :)
Iza! Witaj i... do zobaczenia (jak zwykle) gdzieś na papierosku.
Bodo - wiem, że pomysł fajny. Ja mam tylko fajne pomysły.
Hej ZWIEDZACZE! Pomysł mi się bardzo podoba. Choć Białystok było mi dane kiedyś odwiedzić, pamiętam dokładnie NIC. Amaya - czy 4 kółka się przydadzą w tym zwiedzaniu? Te miejsca są od siebie daleko? Chyba siły wieczorem się przydadzą, co? Jakby co to zgłaszam się na szofera. :)
Pisałem - te miejsca są odległe o jakieś 500 metrów ;) Może Zwierzyniec tylko trochę dalej. Samochodem to można by odwiedzić jakieś wioski typu Supraśl (monastyr), czy Tykocin (synagoga), ale nie wiem czy czasu będziecie mieć dość.
Jeszcze zobaczymy co i w jakiej kolejności. Julka - Tomek ma rację, wszystko jest na tyle blisko, że nawet się nie opłaca wsiadać do auta. Ale chętnie zobaczę Cię jako współzwiedzacza.
Kochani. Muszę powiadomić , iż nie będziemy w tym roku na Kopyści.... Przyczyny z powodu których nie możemy przyjechać, wynikają spoza nas. Życie jest brutalne i kopie nas po d... częściej niż nam sie wydaje. Nie potrafię nawet opisać tego co czujemy.... Ale głowa do góry... Wszak jeszcze bedzie okazyji mnogość wielka. Postrafiam.
Ale głowa do góry... Wszak jeszcze bedzie okazyji mnogość wielka. Tak jest - o to chodzi
A swoją droga przykro...
Muszę powiadomić , iż nie będziemy w tym roku na Kopyści.... Przyczyny z powodu których nie możemy przyjechać, wynikają spoza nas A to ci wiadomość...:-( Czyżby coś sprzysiegło się przeciwko Wam?:-(
Wielu ludzi przybyło by po to, by właśnie Shantymentalnych posłuchać. Na FESTIWALU.
Możesz, Jabba, uchylić rąbka tajemnicy? Wszak do festiwalu tylko kilka dni....
PZDR
Jabba! Bardzo szkoda. Chciałem Was bliżej poznać. Wspólne piwko odkładamy na później. Trzymajcie się!
Jabba, wielka szkoda. Do zobaczenia przy innej okazji!
Jabba - dla mnie byliście gwoździem programu. No ale trudno... Jeszcze będzie okazja.
Amaya - dzięki za zaproszenie do "kompaniji". Jak nie wywalczę u szefa wolnego całego piątku to i tak autem przyjadę, bo pociąg mam rano. Chociaż chyba nie powinien robić problemów, ja jeszcze nawet zeszłorocznego urlopu nie wykorzystałam!
Julka - a tak wogóle - masz gdzie spać?
Amaya - no podobno mam. Bodo był tak kochany, że zarezerwował mi miejsce w jakimś akademiku. Dokładne koordynaty zapewne poznam na miejscu.
A Ty? Jaka logistyka przedsięwzięcia?
Kochani. Muszę powiadomić , iż nie będziemy w tym roku na Kopyści.... Przyczyny z powodu których nie możemy przyjechać, wynikają spoza nas. Życie jest brutalne i kopie nas po d... częściej niż nam sie wydaje. Nie potrafię nawet opisać tego co czujemy.... Ale głowa do góry... Wszak jeszcze bedzie okazyji mnogość wielka. Postrafiam.
Oj jakbym był troche wiekszy, jakbym złapał i wytarmosił to odrazu by sie jeden z drugim wybierali do Białegostoku!!! Ale, że nie jestem :) to musze z przykroscia stwierdzic ze nasz wyjazd czesciowo przez to stracił smak Wierzymy jednak w szybkie spotkanie i obiecujemy godnie zaprezentować sie w Waszym i naszym imieniu AHOJ!!
KOCHANI Pragnę zdementować wszelakie pogłoski na temat przyczyn naszej w Białymstoku nieobecności. Przyczyna jest tak prozaiczna co i smutna. Nie wszycy z nas dostali po prostu wolne z pracy. Myślelismy nawet nad przyjazdem w okrojonym składzie, ale nie miałoby to sensu. Wszak jesteśmy zespołem. Pozdrawiamy wszystkich serdecznie. I do zobaczenia nextajm
Pragnę zdementować wszelakie pogłoski Prozaiczna przyczyna..... Pewno masz racje, Jabba. Może nie zatroszczyliście się odpowiednio skutecznie i odpowiednio wcześnie o to "wolne"? Ale czasem tak bywa - coś się "przegapi" albo odłoży na potem. "Jakoś to będzie".... Zresztą - bliższa koszula ciału jak kurtka.
Szkoda - bo wielu ludzi na Was liczyło...
Miłego dnia.
Może nie zatroszczyliście się odpowiednio skutecznie i odpowiednio wcześnie o to "wolne"? Drogi Dziadku, zadbalismy jak cholera i to juz ponad miesiac wczesniej. W międzyczasie jednak u kolegi zwolnił sie jeden pracownik i zatrudniony został "młody", który póki co nie ma dostępu do wszystkich "tajników" tejże pracy. Wiesz... Kody alarmów , klucze, kasa fiskalna... Szefostwo sie po prostu boi zostawić młodziana samego. I tym sposobem jesteśmy udupieni na zicher. Ja też miałem iść w weekend do pracy ale załatwiłem sobie urlop i teraz głupio go odkręcać, bo kolega z pracy specjalnie przełożył sobie wyjazd rodzinny na inny termin, a ja mam tym sposobem "wybzykane" trzy dni urlopu, który przydał by sie kiedy indziej.
Postrafiam serdecznie.
Wierzymy jednak w szybkie spotkanie i obiecujemy godnie zaprezentować sie w Waszym i naszym imieniu
My też w to wierzymy i jesteśmy pewni, że bedziecie w Białym godnie reprezentować się jak i nas A o tarmoszeniu możemy pogadac przy kilku... eee.. no przy kilkunastu , przy najbliższej okazji.
mam tym sposobem "wybzykane" trzy dni urlopu, który przydał by sie kiedy indziej. No to w pociąg albo w auto i na piwko - do Białegostoku:-) Co za problem? Urlop - to urlop:-)
Wypij za mnie kufelek:-)
PZDR
A o tarmoszeniu możemy pogadac przy kilku... eee.. no przy kilkunastu , przy najbliższej okazji.
Nie nie ja jednak zostane przy ubolewaniu ze Was nie bedzie :) mówiłem, ze za mały jestem do tego tarmoszenia z Toba Waść :) a te kilka czy kilkanascie aktualne
Amayu, pewnie się spóźniłam i już wyjechałaś, ale jeśli jednak zasiadziesz do kompa i do forum to polecam szczególnie w okolicach Białegostoku - Muzeum Wsi Podlaskiej w Wasilkowie. Skansen- a jest narpawdę ogromny i przepiękny- znajduje się na drodze do Augustowa - nie pomyl autobusów!!- ten z napisem Wasilków (numer 100)jedzie do centrum wsi, która jest nieco odległa od skansenu. O ile mnie pamięć i zapiski nie mylą to do skansenu dojeżdża autobus 102 - kierunek Jurowce. Skansen znajduje się za zajazdem WIKING. POlecam z całego serca osiadłego w Krakowie co prawda, ale w Podlasiu Górnym zakochanego na amen i kamienie pokutne;)
Domyślam się, że chodzi o BIAŁOSTOCKIE MUZEUM WSI
http://www.wrotapodlasia....m+Podlaskie.htm http://tomaszg.pl/foto/05Skansen/index.html
Nie znajduje się on jednak w Wasilkowie. Rzeczywiście autobus 102 tam dojedzie.
Jeśli Amaya nie zdąży tego przeczytać, to postaram się jej o tym powiedzieć jutro.
Dzięki Tomaszu;) I za przekazanie wieści- mnie to miejsce urzekło zupełnie (notabene planuję majowy na POdlasiu i mam cichą nadzieję że do skansenu dotrę;) I za poprawę - a możesz mnie poprawić raz jeszcze?- w Jurkowcach? czy w Osowiczach? spotkałam się z obydwoma lokalizacjami i szczerze mówiac z przyjemnością się dowiem jak jest naprawdę.
Nie wiem... Trzeba sprawdzić na planach w Urzędzie Miasta ;) Adres jest dziwny - Szosa do Augustowa... Jakbym miał zgadywać, to powiedziałbym, ze w Osowiczach, ale mówi się, że w Jurowcach, bo nikt by nie wiedział, o co chodzi ;)
Dorzucę jeszcze jeden swój link: http://tomaszg.pl/foto/05festyn/index.html
Obojgu dziękuję serdecznie. Ziellonej - za cudowny pomysł i dobrą radę. Tomkowi - za dobre chęci.
Właśnie dopakowuję ostatnie rzeczy i zaraz ruszam. Pozdrawiam
HEJ HO, HEJ HO! NA KOPYŚĆ BY SIĘ SZŁO!!!
A my zaraz za Tobą
I tym sposobem jesteśmy udupieni na zicher. No i co się dziwisz?:-) Przecież dziś trzynastego - i na dodatek PIĄTEK !!!!
Uważajcie - "Kopyściowicze"!!!:-)
Miłego dnia:-)
Piątek trzynastego pomyślnie minął!
Szantymaniacy stawili się licznie :)
Wyniki konkursu:
Grand Prix - OKAW Sztorm II miejsca (równorzędne) - Morże Być oraz duet Przemysław Burel i Przemysław Maruchacz Wyróżnienie - Małe LEGO Blues
Nagroda Publiczności - OKAW Sztorm.
Gratulacje dla naszych forumowiczów!
Gratuluję OKAW SZTORM:)) To bardzo sympatyczna mazurska Załoga. Miałem przyjemność spotkać Ich w Wilkasach i na "Wieczorku Rockowo-Szantowym" w warszawskim "Gnieździe Piratów". Żywioł, precyzja i folk-rockowe brzmienie. Towarzysko też są sympatyczni i niespotykanie "wytrzymali". Szczególne pozdrowienia dla gitarzysty i basisty:)), "Grzywa".
A ja gratuluję WSZYSTKIM - którzy zaśpiewali i zagrali na Kopyści:-) A laureatom życzę, aby nie "spoczęli na laurach"!!!:-)
Miłego dnia:-)
No nie mogę! ROTFL normalnie. Wszedłem na stronę Kopyści, a tam w aktualnościach napisane:
Jesteś wielki
E
Ba, Jaro podał mi wyniki
No bo Jaro wszystko wie
Choroba - czytają Forum:-)
To tak jak prezydent czy premier - dowiadują się z prasy....
Tak - JARO WSZYSTKO WIE!
PZDR - i wspaniałych wrażeń z dzisiejszych występów:-)
Ba, Jaro podał mi wyniki
Chuck Norris nie ma szans
E
Ale Chuck Norris jako jedyny człowiek na świecie gra spagetti (ugotowanym) w bierki. Tylko - że JARO też to wie:-)
Choroba - dlaczego Białystok tak daleko od Jastrzębia? Ale musi tam być dziś fajnie:-)
Miłego dnia, "Kopyścianie":-)
Prawdę Dziadek powiedział! Było fajnie! Dzwony dały bardzo dobry koncert, Refy również. Szkoda, że tak krótko to wszystko trwało :)
Ja ZAWSZE mówię prawdę:-) Musiało być fajnie - bo festiwal tworzą LUDZIE. A CI co tam byli - już zadbali o atmosferę:-)
Nowe przyjaźnie, uściski, starzy przyjaciele:-) No i - SZANTY:-)
Miłego dnia:-)
Proponuję o wrażeniach pisać tutaj: http://forum.szantymaniak.pl/viewtopic.php?t=974
Jaro a kto wygrał tegoroczne "Szanty w Mikołajkach" ?
Wiem... ale nie powiem. (cytat z Kilera)
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plfotoexpress.opx.pl
|
|
Cytat |
A jakoĹź uczyÄ majÄ
nie umiejÄ
c sami? MuszÄ
pewnie nadĹoĹźyÄ kazania baĹniami. Jan Kochanowski (1530-1584), Zgoda Filozofia jest zdrowym rozsÄ
dkiem w wyjĹciowym garniturze. Haurit aquam cribo, qui discere vult sine libro - sitem czerpie wodÄ, kto chce uczyÄ siÄ bez ksiÄ
Ĺźek. A kiedy strzyĹźesz owieczki, opowiadaj im bajeczki. Jan Sztaudynger I w nieszczÄĹciu zachowuj spokĂłj umysĹu. Horacy (Quintus Horatius Flaccus, 65-8 p. n. e)
|
|