|
witaaj na portalu mArTy.. =] peace
|
Witam Wszystkich serdecznie,
Jeśli ktoś nie da rady posłuchać TAKICH gwiazd na Zaduszkach Szantowych, to zapraszam do Pszczyny dzień później. 28.10.2007 (niedziela) o godzinie 19 lub 20 (dokładnie podam już wkrótce) w pubie "Muzyczna Galeria" ( Rynek) w ramach Pszczyńskich Koncertów Szantowych wystąpią Johnny Collins i Pete "Shanty Jack" Hayselden. Wizyta Johnny`ego i Pete w Pszczynie jest możliwa dzięki Stowarzyszeniu GEJTAWY które jest głównym organizatorem ich pobytu w Polsce. Wszystkich zainteresowanych proszę o rezerwację wejściówek pod adresem szanty@binet.pl . Uprzedzam, że z uwagi na mały lokal ilość miejsc jest ograniczona i na pewno będzie ciasno ( jak zwykle :) ).
Pozdrawiam wszystkich szantymaniaków.
BiBi
Gratuluję umiejętności menedżersko-organizacyjnych - tak trzymać!
Gejtawom?
Hura! Hura! Hura! <skacze z radości> A my tam zamierzamy być
Jakoś zaskoczyli mnie Szantymaniacy:-( Taka frajda - i tak blisko! Piszę oczywiście o "silnej grupie pod wezwaniem" "Śląscy Szantymaniacy" (a może taka nie istnieje ? ). Tak prawdę mówiąc - ZERO zainteresowania wśród szantymaniackiej braci.....
No - może nie do końca, bo maga głośno krzyknęła HURA!!! i podskoczyła razem z sercem:-):-) Warto się cieszyć, maga:-)
A niedzielę posłuchamy sobie radia:-) Miło, że promują szanty:-) Może - kilka osób więcej przybędzie posłuchać - przecież to gratka!:-)
PZDR
Ja wiem, że warto się cieszyć! I się cieszę! Będę tam na 100% Nie ma takiej siły, która by mnie powstrzymała
Pi... membrana, akurat jak są fajne koncerty w pobliżu :(
Daniel - a może zdążysz dojechać do Pszczyny? To niedziela:-) Warto posłuchać - to gratka:-)
PZDR
Myślałem o tym, ale proces rekrutacji kończy się w niedzielę wieczorem, więc nie wiem czy bym się wyrobił, chociaż pomysł jest dobry. Jeśli się nie uda, to postaram się pobyć z Wami przez trochę w Pszczynie za pomocą telefonu
SoR Dasz radę.... Z Częstochowy do Pszczyny 70 min. jazdy.Koncert o 20.00 . Serdecznie zapraszam.
Tak na marginesie: jestem zdziwiony poziomem zainteresowania....Obsada właściwie pełna, ale przez naszych miejscowych szantymaniaków. Pomijając jedną osobę z forum(plus dwie), zero zainteresowania na Szantymaniaku...No cóż, za kiepscy wykonawcy..., a może?? polityka :) ?
Raczej nie, duża część Szantymaniakowego grona będzie w tym czasie wracać do domów po Zaduszkach. Problemem z dojazdem wieczorem do Pszczyny póki co jest ustrojstwo zwane reduktorem (tudzież parownikiem LPG).
Tak prawdę mówiąc - ZERO zainteresowania wśród szantymaniackiej braci.....
Oj Dziadku Władku... chyba się będę musiał przyzwyczaić do twojego malkontenctwa i beznadziejnego wszechpisowegokrytykanctwa:) pozdrawiam
Nie musisz.... Po prostu nie czytaj tego, co piszę. Napisałem prawdę - bo tak jest. Potwierdza to zresztą organizator imprezy w Pszczynie - po moim poście.
Cytat: "Tak na marginesie: jestem zdziwiony poziomem zainteresowania...."
Widzisz coś złego w mówieniu prawdy? (Od 18.10 do dziś niewiele się zmieniło, prawda?) Ja - nie. Miłego dnia
A czy o zainteresowaniu imprezą powinna świadczyć ilość postów w wątku o niej czy może frekwencja na koncercie?
Ja myślę, że to drugie.
Myślę że to drugie.
I myślę, że faktycznie jestem beznadziejnym "bajkopisarzem"," wszechobecnym beznadziejnym wszechpisowymkrytykantem" i malkontentem....
Faktycznie - jest to dla mnie przykre, jak prawie każda prawda, taka nie słodzona, której się dowiadujemy o sobie. Ale w sumie cieszę się z tego, że ktoś ma odwagę powiedzieć mi - prawdę.
Najwyższy czas zamknąć "buzię" i przestać pisać tam, gdzie mnie nie proszą.
Miłego dnia.
Albo Dziadku Władku nie rozumiesz, albo udajesz że nie rozumiesz:) (pomijam kwestię że ZERO zainteresowania (cyt.) to trochę co innego niż małe, niewielkie niskie zainteresowanie:)
Myślę sobie po prostu że takimi postami nie zachęcisz nikogo do uczestnictwa w imprezie. Nikt nie jest zobowiązany jeździć na koncerty gdziekolwiek. Nawet jeśli na forum napisał 1000 postów wydał 5 płyt czy co ino. Tak więc wytykanie forumowiczom takie jest niesmaczne i to miałem na myśli.
Nie chcę byc Dziadku Władku tak niegrzeczny jak Ty w stosunku do mnie. Cię bardzo lubię i szanuję choć nie mam jak Ty jedynie słusznej wizji świata, który to świat coraz czarniejsze barwy ma a pokój i miłość w nim giną:) Dlatego Cię serdecznie pozdrawiam.
Ale w sumie cieszę się z tego, że ktoś ma odwagę powiedzieć mi - prawdę.
:) No to Ci się już wszystk pokickało:) Ja mówię o marketingu (opierdzielaniem to Ty szantymaniaków na forum nie zachęcisz do udziału w koncercie), a Ty przeciwstawiasz prawdę kłamstwu(?)
Napisałeś "ZERO zainteresowania", a ja bym napisał: spotkajmy się!! Są jeszcze bilety!!! Heja!! Co z Wami!!:)
I to jest cała miedzy nami różnica.
Więcej pogody i usmiechu Ci życzę:)
Tak na marginesie: jestem zdziwiony poziomem zainteresowania....Obsada właściwie pełna, ale przez naszych miejscowych szantymaniaków. Pomijając jedną osobę z forum(plus dwie)
Yyy... A ja i Freak? Poczułam się pominięta
jedzie ktoś z Wawki może?
Jakoś zaskoczyli mnie Szantymaniacy:-( Taka frajda - i tak blisko! Piszę oczywiście o "silnej grupie pod wezwaniem" "Śląscy Szantymaniacy" (a może taka nie istnieje ? ). Tak prawdę mówiąc - ZERO zainteresowania wśród szantymaniackiej braci..... PZDR
Jestem Pszczyniokiem i bardzo się cieszę, że jest w naszym mieście taka osoba jak BiBI. Cienię bardzo jego zaangażowanie w organizowaniu licznych imprez (i to nie tylko koncertów). Na koncercie jednak nie będe... Czy żałuje Oczywiście i to bardzo są jednak takie sytuacje, że muzyka musi zejść na dalszy plan (nawet u mnie) W poście Dziadka Władka także ja poczułem się przywołany do tablicy i owszem poczułem się nieswojo ale patrz zdanie powyżej. Na szczęście wśród Szantymaniaków bytność na koncertach nie jest obowiązkowa Ani nie jest jeszcze nigdzie odnotowywana Życzę miłej zabawy. BIBI DZIęKI ZA TWóJ UPóR I WSZYSTKIE TE KONCERTY Pozdrawiam
Jestem Pszczyniokiem i bardzo się cieszę, że jest w naszym mieście taka osoba jak BiBI.
Jestem z Czechowic i cieszę się, że to zaraz obok Pszczyny Na koncercie w każdym razie będę. I mam zadzieję, że listopadowy koncert PKS nie odbędzie się 9.11...
Witojcie
Dajcie już spokój Dziadkowi Władkowi. Wyraził tylko swoje zdziwienie małym zainteresowaniem Szantymaniaków z tego forum. Oparł to na informacji ode mnie na koncercie w Browarach. Zresztą potwierdziłem to później. Oczywiście nie jest to jakiś zarzut skierowany do forumowiczów, a jedynie stwierdzenie faktu. Faktem jest, że Koncert Johnny`ego zbiega się z Zaduszkami i tu pewnie SoR ma rację.
Julka: Ty też masz rację - biletów już praktycznie brak (może pojedyncze sztuki), napewno nie chodziło o ilość postów.
Maga i Freak: Sorry za TAKIE niedopatrzenie To dlatego, że zawsze rezerwujecie hurtowo pod innym nazwiskiem. Faktem jest, że jesteście zawsze
Simon: Tak mnie nie wychwalaj, bo pęknę z samozachwytu Szkoda, że nie dasz rady pojawić się na koncercie Może następnym razem....
czyli PRAWDOPODOBNIE 23.11.2007 PRAWDOPODOBNIE na Drake`ach.
Pozdrowienia dla WSZYSTKICH i trochę więcej luzu, bo ostatnio coś wszycy nerwowi
Dziadek Władek napisał/a: Jakoś zaskoczyli mnie Szantymaniacy:-( Taka frajda - i tak blisko! Piszę oczywiście o "silnej grupie pod wezwaniem" "Śląscy Szantymaniacy" (a może taka nie istnieje ? ). Tak prawdę mówiąc - ZERO zainteresowania wśród szantymaniackiej braci..... PZDR
Dziadku Władku, grupa jest nieformalna, nie dziw się, że mało kto zgłasza akces, ten koncert jest bezpośrednio po koncercie zaduszkowym. Przecież trzeba wrócić do domu, bo po zbyt długiej nieobecności, nie chcący można zobaczyć walizki na wycieraczce Ja i mrufa postaramy się być, pomimo wyżej wymienionej ewentualności
E.T. Ty wiesz, że mamy już rezerwację od miesiąca? Po za tym to je jestem kierowcą i to ja będę decydowała, gdzie pojedziesz
Ja i mrufa postaramy się być, pomimo wyżej wymienionej ewentualności
Chyba pomyłka w tekscie miało być:"Ja i mrufa BĘDZIEMY, pomimo wyżej wymienionej ewentualności"
BiBi nie martw się najwyżej ją uprowadzę
Chyba pomyłka w tekscie miało być:"Ja i mrufa BĘDZIEMY, pomimo wyżej wymienionej ewentualności"
Ech, to jest speecjalnie tak napisane, żeby nie zapeszać
Kamil:
Dwóch Sąsiadów będzie, może Ty jako trzeci ?? Zresztą Trzeci też byłby bardzo mile widziany
Hm... przyjazd z rekrutacji jest planowany koło 16, więc jest mała iskierka nadziei
....no i koniec biletów.... SoR: Dla Ciebie jakieś awaryjne miejsce na kolanach szantymaniaczek się znajdzie
....no i koniec biletów.... Gratulacje! Jaka jest pojemność knajpy?
....no i koniec biletów.... SoR: Dla Ciebie jakieś awaryjne miejsce na kolanach szantymaniaczek się znajdzie
Gdzieś się SoR-a spakuje jak nie będzie innej możliwości
Ja myślę, że przy naszym stoliku miejsce się znajdzie! Jak co to użyczę własnych kolan
he he Maga. Nie dziwię się. Przystojniak na tym zdjęciu
Wszystko wyjaśni się w niedzielę, z tym, że jeśli przyjadę, to z Ciocią
w takim razie szukamy chętnych do wzięcia Cioci na kolana
Wszystko wyjaśni się w niedzielę, z tym, że jeśli przyjadę, to z Ciocią
Pozdrawiam Ciocię, miło będzie sie znów spotkać
E.T.
he he Maga. Nie dziwię się. Przystojniak na tym zdjęciu Tylko jakiś taki żółtawy W rzeczywistości SoR nie jest Chińczykiem :) Fajnie, że się pobawicie. Ja mam do Pszczyny troszku daleko... Życzę super wrażeń z koncertu!
Ja tam doskonale wiem, jakim on jest przystojniakiem Zdjęcie mi do tego niepotrzebne
Pewnie już ją uruchomiłeś, więc i tak nie mam na to wpływu
A ktoś tu mówił o niecnych myślach. Ja tylko stwierdziłam, że Twoja wyobraźnia została uruchomiona
Kamil:
Dwóch Sąsiadów będzie, może Ty jako trzeci ?? Zresztą Trzeci też byłby bardzo mile widziany
No to sprobuje go jutro wyciągnąć :D
No niestety, nie udało się wrócić z konferencji wcześnie, a 3 dni intensywnych szkoleń spowodowały, że nawet gdybym wsiadł do samochodu to by się mogło źle skończyć. Postaram się być z Wami "zdalnie". Udanej zabawy!
Nie chcę Cię martwić, ale wiesz... MASZ CZEGO ŻAŁOWAĆ (ha ha ha - szyderczy śmiech) nie mogłam się powstrzymać, wybacz...
Parę zdjęć wrzuciłem w FOTOREPORTAŻE
W grudniowych "Żaglach" Johnny Collins w Pszczynie - zdjęcie autorstwa Kamila Piotrowskiego, zresztą cały tekst również. Kamil -nieźle się rozwijasz. W "same" "Żagle" się wkręciłeś
Pozdrowionka
Edit: Tylko nie wiem dlaczego zdjęcie wydrukowali na lewo ( lustrzane odbicie )
to nie ja się wkręciłem tylko "mnie" wkręcono :))))
a tak poważnie Magazyn Żagle w osobie Redaktora Waldka Heflicha zaproponował Szantymaniakowi, w osobie Maćka Jędrzejko, współpracę. Spotkaliśmy się w Gnieździe Piratów, porozmawialiśmy i poplanowaliśmy. Efekt to na razie strona na njusy, więc kilka w miarę aktualnych stworzylem Ja, 2 Cicik. Niestety na razie z nie do końca zrozumiałych dla mnie powodów (coś o ograniczeniach w umowach) widnieję jako autor tylko ja, ale mam nadzieję, że to się wkrótce zmieni i ta współpraca się rozwinie na tyle, że... No trzymajcie kciuki...
Tylko nie wiem dlaczego zdjęcie wydrukowali na lewo ( lustrzane odbicie )
Wiesz co, tak się cieszyłem, że wreszcie puścili coś o "szantach", że nie zwróciłem uwagi ale masz rację... nawet największym się widać zdarza.
Dzięki za czujność
Cała strona w Żaglach to potęga - dobra baza do ekspansji na stronę drugą :) Myślę, że docelowo warto by zamieszczać 1/2 strony njusów i 1/2 strony relacji z najważniejszych festiwali / info o najważniejszych premierach, wydarzeniach...
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plfotoexpress.opx.pl
|
|
Cytat |
A jakoĹź uczyÄ majÄ
nie umiejÄ
c sami? MuszÄ
pewnie nadĹoĹźyÄ kazania baĹniami. Jan Kochanowski (1530-1584), Zgoda Filozofia jest zdrowym rozsÄ
dkiem w wyjĹciowym garniturze. Haurit aquam cribo, qui discere vult sine libro - sitem czerpie wodÄ, kto chce uczyÄ siÄ bez ksiÄ
Ĺźek. A kiedy strzyĹźesz owieczki, opowiadaj im bajeczki. Jan Sztaudynger I w nieszczÄĹciu zachowuj spokĂłj umysĹu. Horacy (Quintus Horatius Flaccus, 65-8 p. n. e)
|
|