|
witaaj na portalu mArTy.. =] peace
|
Mi właściwie "wszystko". Jak wiecie nie chodzę, dzięki internetowi bywam wszędzie. Chodzę do banku, urzędu, sklepu, biblioteki, spotykam ludzi (dobrych i złych), czytam najświeższe informacje..., na prawdę wszystko. Jestem bardzo upośledzona fizycznie, w "sieci" mogę ogrrrom, w realu tyle co nic...
Ano właśnie. Takie "okienko na świat". Ja nie mam takich ograniczeń, ale jednak jakieś mam. Choćby czasowe, terenowe. Więc internet mi je uzupełnia. Moje potrzeby spotkań z ludźmi, poznawania świata, uzupełniania wiedzy. A czasem nawet rozrywki.
Rewelacyjnie szybki sposób komunikowania się i do tego bez ograniczeń - wideo, obrazki głos i co się chce.......natychmiast, praca........, rozrywka....itd.
Tak, wspaniała sprawa z tego neta
Dla mnie chyba najważniejszą rzeczą jest szybka komunikacja z mężem.Telefon nie zawsze ma zasięg.A internet owszem.Bardzo sobie to cenię.
Rozrywka też ważna rzecz..... "rozrywam się" czasem z netem.
Wiadomości. Znajomi. Poczta! Książki. Każda sprawa jaka mi przyjdzie do głowy, byle umieć zadać właściwe pytanie. Mapy. Widoki. Gry. Zakupy. Jestem uzależniona i bez dostępu do netu czuję się źle. Każdy zakup, każdą sprawę nim załatwię realnie sprawdzam w necie. Jeśli czegoś nie umiem znaleźć jestem rozczarowana. Najgorszą rzeczą która mnie może spotkać to będzie pewnie utrata wzroku...
Moje dzieci ostatnio wymyśliły blog rodzinny. Dostęp mają tylko zaproszone osoby. Każdy pisze co dzisiaj robi/robił. Biorąc pod uwagę, że jesteśmy sporo od siebie oddaleni i każde w innym końcu kraju, to bardzo dobra forma kontaktu. Wiem dlaczego dzieci nie odbierają telefonu (bo są na zawodach, w kinie, itp.). Nie ma problemu z powiadamianiem każdego z osobna. Nie trzeba się "wstrzeliwać" w moment kiedy ktoś może odebrać telefon i każdemu z osobna opowiadać to samo. Na razie kręci się znakomicie, zobaczymy jaki będzie dalszy ciąg.
Dobry pomysł
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plfotoexpress.opx.pl
|
|
Cytat |
A jakoĹź uczyÄ majÄ
nie umiejÄ
c sami? MuszÄ
pewnie nadĹoĹźyÄ kazania baĹniami. Jan Kochanowski (1530-1584), Zgoda Filozofia jest zdrowym rozsÄ
dkiem w wyjĹciowym garniturze. Haurit aquam cribo, qui discere vult sine libro - sitem czerpie wodÄ, kto chce uczyÄ siÄ bez ksiÄ
Ĺźek. A kiedy strzyĹźesz owieczki, opowiadaj im bajeczki. Jan Sztaudynger I w nieszczÄĹciu zachowuj spokĂłj umysĹu. Horacy (Quintus Horatius Flaccus, 65-8 p. n. e)
|
|