|
witaaj na portalu mArTy.. =] peace
|
Może się wymienimy naszym dziennym menu ? . Będzie mozna skorzystać z pomysłów "kanjpkowiczów". Czasami sama nie wiem co wymy¶lec na obiad, to może jak zobaczę co inni jedz± to jaki¶ pomysł wpadnie do głowy?
Zacznę od siebie: na ¶niadanko: 4 plasterki bułki wrocławskiej z masłem i szynk±, do tego sałatka:ogórek, ponidor i ser feta (ostatnio bardzo w tej sałatce zasmakowałam). na obiadek: zaraz zjem pomidorówkę z makaronem, a potem mama mi obiecała przynie¶ć duszone żeberka, do tego sobie ugotuję kartofelki i zrobię młod± kapustkę. PYYYCHA
Ja miałam dzisiaj dzień pod hasłem dożywiania mojego taty. Wrócił z sanatorium, gdzie zapisał się na dietę lekkostrawn± i potem w±chał zapachy z kuchni jedz±c nieosolone warzywa z ryb± z wody.
Zaż±dał więc na ¶niadanie jajecznicy na boczku. Kiepsko było, bo boczku w naszym domu od wielu lat nie widziano, więc poszperałam w lodówce i wygrzebałam jak±¶ kiełbaskę drobiow±, która zast±piła boczek. Na obiad była od wielu miesięcy nie widziana zupa (tata musi mieć zupę). Tym razem pieczarkowa. Do tego mielone z ziemniaczkami i marchewk± duszon± (bo tata ma problemy z gryzieniem). Jutro będzie spaghetti z sosem przyrz±dzonym na bazie resztki mielonego mięsa. A od poniedziałku odwożę tatę do domu i wracam do swoich zwyczajów żywieniowych.
Co do soli to u mnie od ponad 20 lat wszystko jest małosolne.Naprawdę mało jej stosuję.Poczatkowo było trudno.Jak wiecie mieszkalismy z rodzicami i to ja przejęłam kontrolę nad kuchni±.Rodzice musieli się przestawić.Potem zachwalali, że całkiem dobre. Filifionko tato powinien kontynuować ... nie dokarmiaj go
Zula ja dzisiaj od rana jestem na 3 pomarańczach i kubku kawy zbożowej. Obiadu jako takiego nie będzie.Mam w lodówce resztkę zupy.Pewnie odgrzeję.Synek wczoraj pojechał na cztery dni na wycieczkę do Danii.Jestem sama.Nawet po pieczywo nie poszłam bo chlebek razowy jeszcze mam od soboty.
Dzisiaj będzie gulasz z serduszek drobiowych, ziemniak i kapusta z wody.
Ryż ze ¶mietan± i duż± ilo¶ci± truskawek, mniam, mniam ....
zupa kalarepowa, gotowane żoł±dki drobiowe, ziemniaczki, mizeria. Z reguły gotuje mama, ja tylko od czasu do czasu np. jak mam ochotę na goł±bki, pierogi albo jak±¶ nowo¶ć chcę wypróbować .
Ale se walicie...
sałatkę makaronow± ze smażonym tuńczykiem i pomidorami - dzieło mojej drugiej połówki
Goł±bki z młodej kapusty
sałatkę makaronow± ze smażonym tuńczykiem i pomidorami
A może by tak druga połówka zdradziła przepis w temacie "sałatki i surówki" ?
Zupa z makaronikami w kształcie gwiazdeczek ("mały" wrócił z wycieczki).... pier¶ kurczaka z ryżem i warzywami.
A ja dzi¶ na ¶niadanko jadłam smażony boczu¶ i makowiec do kawy. A zaraz wychodze do pracy i....nie wiem co tam bedę jadła :/
Nale¶niki ze szpinakiem zapiekane z żółtym serem.
Po raz pierwszy w życiu spróbowałam dzisiaj szpinaku
O Boże, nawet nie pytajcie. Od dwóch dni bez przerwy co¶ jem. Dzisiaj przy obiedzie wysiadłam, nie byłam w stanie nic przełkn±c. Tak się kończ± rodzinne imprezy
Po raz pierwszy w życiu spróbowałam dzisiaj szpinaku nie przyznała¶ się :P ja też nale¶niki ze szpinakiem - były super :D
ja też nale¶niki ze szpinakiem - były super
W drodze powrotnej udało mi się wycyganić przepis
Od dwóch tygodni makaron razowy z pesto i ¶wieżymi pomidorami, za tydzień wraca mój m±ż i wtedy zacznę gotować
Dzisiaj jedli¶my talarki ziemniaczane,panierowane piersi kurczaka, surówka z selera a na deser brzoskwinie w galaretce.
A ja dzi¶ jadłam zupke pomidorow±, a po powrocie z psiego spaceru objadam się owocami 9¶liwki, winogrona, gruszki). A tak wogóle to jak z tymi kaloriami w owocach ? Na ile mozna sobie pozwolić... ?
Na niedużo, zgodnie z wszelkimi normami wyznaczonymi przez dietetyków około 20 deko dziennie, nie więcej ze względu na zawarto¶ć cukrów w tychże owocach.
To dzisiaj napewno przegięłam...:). Własnie kończę kilogram ¶liwek, nie licz±c dwóch jabłek z rana. Ale za to nie jadłam obiadu i wła¶ciwie moim dziejszym wyżywieniem na cały dzień były w sumie 4 plasterki chleba z wędlin±, drożdżówka, no i te owoce.
czyli prawie dobrze
Polędwiczki wieprzowe w sosie paprykowo-cebulowym, ziemniaki, surowa tarta marchewka (taka bez przyprawiania)
Zupka kalafiorowa, pyzy z mięskiem własnej roboty, bo te kupne s± ble...
Pomidorowa, ale na skrzydłach
Pomidorowa, ale na skrzydłach
hmm...po nich może być niezły odlot...
Lekka sałatka z brokułów, z paluszkami krabowymi i jogurtem. Znowu muszę zacisn±ć pasa bo ciuszki się za ciasne robi±
Zycie malzenskie nie sprzyja trzymaniu linii...Niestety
A ja ostatnio lubuje sie w zupach. Szybko i bezbolesnie. Do tego zawsze ziemniaki i miesko - nie trzeba gotowac drugiego dania I tak bylo tez dzis .
Hmm...kurzy biust też lubię i nawet zawijany, a w ¶rodku ser żółty, albo pieczarki. A dzi¶ tradycyjnie był rosołek z kurczaka, pieczone udka z bazyli± i ziemniaczkami do tego marchewka gotowana.
O, to ja dzisiaj tez miałam kurze biusty. Tyle, że wymazane w musztardzie, podsmażone na oleju, a potem zalane mlekiem i tak duszone. Cudny zapach na cały dom, a po uduszeniu pyszny sosik, jak mniemam niskokaloryczny (bo tylko musztarda, mleko i odrobina oleju). Do tego ryż i surówka z białej rzodkwi (bez żadnych dodatków, tylko sól)
A ja wła¶nie najadłam się pierogów z mięsem i z kapust±. W pi±tek sporo narobiłam, popakowałam do zaprażalnika i teraz odmrażam i jem .
A ja mam ostatnio "smaka" na kalafiora, prawie codziennie go jem (w ci±ży nie jestem ).... ale jak już kiedys pisałam zawsze jem to co mi w danym czasie organizm "mówi".... w zeszłym miesi±cu notorycznie kupowałam mrożony zielony groszek.
A bo to tak jest...Najdzie na co¶ smak i można je¶ć kilka dni z rzędu, a potem przerwa na długo. W zeszłym tygodniu codziennie na obiad jadłam warzywa na patelnię (takie z mrożonki). W tym mam pierogi. Ale chyba po niedzieli wrócę do tych warzyw bo jeszcze się nimi nie nasyciłam. A potem ¶więta to wiadomo...:) Totalne obżarstwo
Jak się ma smaka na cokolwiek to tylko ¶wiadczy o tym, że nasz organizm jest zdrowy! Też lubię pierożki z kapust± i grzybami. A ja mam smaka na bigosik i już jutro będę robiła! Objem się porz±dnie aby był trening przed¶wi±teczny
Filifionko - ciekawy pomysł, chyba go skopiuję
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plfotoexpress.opx.pl
|
|
Cytat |
A jakoż uczyć mają nie umiejąc sami? Muszą pewnie nadłożyć kazania baśniami. Jan Kochanowski (1530-1584), Zgoda Filozofia jest zdrowym rozsądkiem w wyjściowym garniturze. Haurit aquam cribo, qui discere vult sine libro - sitem czerpie wodę, kto chce uczyć się bez książek. A kiedy strzyżesz owieczki, opowiadaj im bajeczki. Jan Sztaudynger I w nieszczęściu zachowuj spokój umysłu. Horacy (Quintus Horatius Flaccus, 65-8 p. n. e)
|
|