|
witaaj na portalu mArTy.. =] peace
|
Chciałaby, żebyśmy sobie w tym watku polecali ciekawe miejsca, atrakcje turystyczne w Polsce i nie tylko. Na początek:
Pojechałam popluskać się w Bukowińskich termach
Westo, te termy są w Polsce czy po słowackiej stronie? Napisz coś o nich?
Termy są u nas, w samej Bukowinie Tatrzańskiej. Powstały w ubiegłym roku. W czasie tegorocznych wakacji w Bukowinie byłam tam kilka razy. A teraz od czasu do czasu wynajmujemy busa i jedziemy tam całkiem sporą grupką.
Same termy możecie obejrzeć na internetowej stronce:
Termy - Bukowina
Relaks przedni, polecam
Same termy możecie obejrzeć na internetowej stronce:
Termy - Bukowina
Relaks przedni, polecam Widziałam je przez szybkie Przy wejściu można zakupić strój kąpielowy, czepek, klapki oraz inne potrzebne akcesoria. I nie jest tanio
Taniej jak na Słowacji. Strój kąpielowy można przywieźć z domu, bez czepka można się obejść, nie są obowiązkowe.
Niedrogo, to znaczy ile? Na Słowacji kiedyś było nie najtaniej, a słyszałam, że ostatnio podrożało.
Nie niedrogo tylko taniej niż na Słowacji. W Bukowinie 2,5 godziny dowolnych atrakcji - 35 zł (oczywiście bilet normalny) Na Słowacji 10 euro.
Bardzo miło poniedziałek sie zaczął! Wystartowała Ewa z uroczą stronką www.ibedeker.pl
(tam sie otwiera cos googlowego ,ze trzeba klik OK -ale dalej juz samo leci ) Serdecznie Was zachęcam do zerkania co i kogo Ewa poleca
...albowiem poznacie sie w realu!!!....z tymi osobami...;-))
Byłam dzisiaj w niezwykłym miejscu. Znajduje się tam unikalne dzieło inżynierii wodno-lądowej. Jest to bowiem... skrzyżowanie dwóch szlaków wodnych: rzeki Kłodnicy i Kanału Gliwickiego. Dowcip polega na tym, że wody Kanału Gliwickiego płyną... po moście nad Kłodnicą. Trudno objąć to aparatem fotograficznym, więc może na zdjęciach nie wygląda to tak interesująco, ale jeśli się dobrze przyjrzycie, to na dole, spod mostu wypływają wody Kłodnicy, a górą, po moście wzdłuż drogi płynie Kanał Gliwicki.
Fili
cuda wodne...ha!!!!
U nas ruszy Pętla Zuławska http://www.woj-pomorskie....%20ZULAWSKA.pdf
i owszem, prywatnym firmom zbudowane ośrodki i stanice beda przekazywane... http://www.zalewwislany.pl/node/1946
U nas też`jest takie miejsce !!! Akwedukt Fojutowo. Unikalny zabytek architektury hydrotechnicznej, wzorowany na antycznych rzymskich budowlach - akwedukt, będący skrzyżowaniem dwóch cieków wodnych: Czerskiej Strugi (płynąca dołem) i Wielkiego Kanału Brdy (płynąca górą). Budowla ma 75 m długości, co czyni z niej najdłuższy taki obiekt w Polsce. Akwedukt wzniesiono w latach 1845-49.
Tutaj można sobie zobaczyć panoramicznie jak to miejsce wygląda... są cztery zdjecia. http://www.panoramy.pl/panoramy/227
No właśnie czytałam w necie o tym w Fojutowie. Ale widzę, że ten sam problem fotograficzny, żeby ująć obydwa cieki wodne na jednym zdjęciu. Nie spotkałam dotąd w necie dobrego zdjęcia.
Długo oglądałam te skrzyżowania. Dobrze wiedzieć, że w Polszcze mamy coś takiego
Ale, ale... Właśnie przy okazji poznania tego miejsca zaczytałam się w opisach takich zjawisko i okazuje się, że jednak fojutowski akwedukt to co innego. Bo tam jest to na zasadzie wybudowania mostu dla przepływającej wody. Czyli akwedukt, jak w starożytności. W przypadku "Syfonu Kłodnicy" założenie jest inne. Mianowicie POD kanałem wykopano dziurę, włożono w nią rury i tamtędy poprowadzono wody Kłodnicy, uprzednio korygując jej bieg. http://www.kanalgliwicki....syfon/syfon.htm
http://www.joemonster.org...swiata_Lapalice
Jutro (nareszcie) mam zamiar tam zbłądzić.Ponoć wycieczki autokarowe tam zajeżdżają !
sprawdź, sprawdź i opowiedz nam gdzie i jak tam trafić. Też mam to cudo na oku, ale dotąd nie udało mi się znaleźć drogi.
No i klapa..... byłam, zobaczyłam, ale niestety do środka wejść nam sie nie udało.Spóżniliśmy sie bo "tajemne przejście"(czyt.dziura w płocie) została skasowana.A dodatkowo ludzie ,którzy mieszkają nieopodal załozyli brame.Droga dojazdowa do nich prowadzi tuz przy wysokim płocie zamku ... mieli widocznie dość uciążliwych gości albo tez przyjezdni zastawiali samochodami dojazd do ich posesji.Tak czy tak ....spóżniliśmy sie.Znajomi nam opowiadali jak tam jest i tyle wiemy. Od siebie moge dodać, że wrażenie jest ogromne... ile to pracy ludzkiej no i pieniedzy tam włożono.... szkoda aby ta budowla miała sie zmarnować.Mam nadzieje, ze dokończą budowe i bedzie to atrakcja przyciagająca turystów.Piekne tereny wokół to dodatkowy plus aby zrobic z tego hotel ... po prostu pieknie tam
Nie mogłam sie oprzeć i nie zrobic zdjecia Nie.... to żadna atrakcja turystyczna.... po prostu przy drodze producent mebli wystawke taką zrobił tzn. reklamówke.W głebi za brama stoi zakład stolarski. Fajny pomysł prawda.Jak z filmu Kingsajz
Świetne! A jak się wdrapuje na to krzesło? Po drabinie?
Super pomysł miał meblarz
No właśnie, też gdzieś słyszałam, że ten zamek niedostępny. Ale kilka zamków w historii też nie zostało dokończonych. Choćby Ogrodzieniec czy Krzyżtopór...
Świetne! A jak się wdrapuje na to krzesło? Po drabinie?
Drabiny nie było wdrapałam sie tak jak robią to małe dzieci ... na pewno wiesz Maciejko w jaki sposób, masz przecież dziecko w domu.
Ktoś tu wspomniał Krzyżtopór.... Proszę bardzo . Trochę na dziedzińcu, trochę wokół dziedzińca , no i takie superanckie armaty na które zaraz się wgramoliłam
Koloryt nieba wskazuje, że pogode mieliście idealną na chodzenie i zwiedzanie... taką nie za zimną i nie za ciepłą?
No muszę przyznać że pogoda była niezła. Raz tylko troszkę zmokliśmy a poza tym było całkiem ładnie. Krzyżtopór zwiedzaliśmy z samego rana i zaczynało się pochmurnie, ale jeszcze w tym samym miejscu godzinkę później wyszło piękne słońce i do wieczora było słonecznie i ciepło. A od czwartku do niedzieli to już były bardzo ciepłe słoneczne dni ( w niedzielę wręcz upały). Grzech narzekać na taką pogodę. Zobaczymy co nam przyniesie teraz...
No właśnie, też gdzieś słyszałam, że ten zamek niedostępny. Ale kilka zamków w historii też nie zostało dokończonych. Choćby Ogrodzieniec czy Krzyżtopór... Zapewne Ogrodzieniec, jak i Krzyżtopór był dokończony! Patrząc na te kamulce trudno uwierzyć, że ta zamaszysta budowla przetrwała tylko 11 lat, prawda Zulo? Być może znajdzie się wielu nadzianych ślusarzy, których stać będzie na odbudowywanie ruin. W ubiegłym roku widziałam zamek w Bobolicach. No, zrobiła na mnie wrażenie ta budowa
Nie wiem, czy fotki Zula zrobiła takie dobre, czy Krzyżtopór tak wyładniał. Pamiętam ten zamek sprzed jakichś 20 lat i troszkę przypominał śmietnisko połączone z szaletem. Ale ostatnio to bardzo zmienia się na korzyść, w tego typu zabytkach. Aż mam ochotę powtórzyć tę wizytę.
Jeżeli będziecie na Kaszubach, to jadąc przepiękną Drogą Kaszubską (nie na próżno nazywa się te tereny Szwajcarią Kaszubską!) nie zapomnijcie zajrzeć do Szymbarka, a tam zobaczyć domek zbudowany na wspak (stoi na dachu). Wizyta w domku to naprawdę niezwykłe przeżycie (szczególnie dla Waszego błędnika). W tym samym miejscu polecam ekspozycję poświęconą zesłańcom na Syberię. Niestety aby dostać się do domku trzeba swoje odstać (nawet kilka godzin). Jeżeli jednak udacie się tuż po otwarciu lub tuż przed zamknięciem, szanse bardzo rosną, bo nie ma już z góry umówionych licznych wycieczek.
Aha, odwiedziliśmy z Anią niedawno kapitalny kompleks basenowo-saunowy w hotelu Permon, po słowackiej stronie Tatr, u podnóża Krywania. Tego gorącego jacuzzi na wolnym powietrzu, z widokiem na Tatry, nie sposób zapomnieć... Nic dziwnego, że całość nazwali Aqua Paradise
Jeżeli będziecie na Kaszubach, to jadąc przepiękną Drogą Kaszubską (nie na próżno nazywa się te tereny Szwajcarią Kaszubską!) nie zapomnijcie zajrzeć do Szymbarka, a tam zobaczyć domek zbudowany na wspak (stoi na dachu).
Byłam wczesną jesienią, kolejki były już znacznie mniejsze, mimo wszystko jednak zwiedzanie tego maciupeńkiego domku w towarzystwie rozwrzeszczanej grupy młodzieńców mocno przytłumiła efekty nieważkości Ale miejsce naprawdę warte polecenia, choć momentami miałam wrażenie, że właściciele terenu powtykali tam co się dało: i domek na dachu, i najdłuższą na świecie deskę, i ziemiankę syberyjską, i drewniany kościółek, i luksusowy hotel. Ale liczy się inwencja!
Ja jeszcze nie ochłonęłam po przeżyciach wakacyjnych .Ale już kilka miejsc mogę polecić. Teraz byliśmy w Kudowie Zdrój i okolicach. Największe wrażenie zrobił na mnie Szczeliniec Wielki i Błędne skały - labirynt wśród przedziwnych form skalnych + rewelacyjne widoki . REWELACJA . I powiem szczerze, że Kudowa jest sama w sobie bardzo piękna ale i jest wspaniałą bazą wypadową do wielu ciekawych miejsc w okolicy:muzea, skanseny, trasy widokowo-spacerowe (nie dla wyczynowców, dla każdego). Z tych skalnych labiryntów mam nawet lekki niedosyt, bo wprawdzie nic nas nie poganiało ale chcieliśmy sobie porobić zdjęć, pofilmować i całe to "obtykanie się" z tym sprzętem sprawiło, że nie dość się nadelektowałam samym miejscem .
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plfotoexpress.opx.pl
|
|
Cytat |
A jakoĹź uczyÄ majÄ
nie umiejÄ
c sami? MuszÄ
pewnie nadĹoĹźyÄ kazania baĹniami. Jan Kochanowski (1530-1584), Zgoda Filozofia jest zdrowym rozsÄ
dkiem w wyjĹciowym garniturze. Haurit aquam cribo, qui discere vult sine libro - sitem czerpie wodÄ, kto chce uczyÄ siÄ bez ksiÄ
Ĺźek. A kiedy strzyĹźesz owieczki, opowiadaj im bajeczki. Jan Sztaudynger I w nieszczÄĹciu zachowuj spokĂłj umysĹu. Horacy (Quintus Horatius Flaccus, 65-8 p. n. e)
|
|