|
|
witaaj na portalu mArTy.. =] peace
|
Od pewnego czasu lotnisko stoi otworem dla ludzi z zewnątrz.
Jest to jednak nieprawda…
Lotnisko w Pile jak się okazuje jest czynne i zakwalifikowane jako publiczne (w rozumieniu samolotów). Przez całą dobę mogą i lądują tam samoloty turystyczne. Obecnie władze lotniska chcąc ograniczyć bezprawne poruszanie się po lotnisku i po konsultacjach z Policją oraz w myśl artykułu 82 Prawa Lotniczego zakazują wstępu na teren lotniska (wszystkie kołowanki i pasy startowe). Wszystkie nielegalne wjazdy będą oznaczone tablicami a polne przejazdy zaorane i okopane rowami. Każde wejście na lotnisko będzie traktowane jako naruszenie bezpieczeństwa na lotnisku i zgłaszane na Policję.
Pomijam fakt kosztów przerwania lub wydłużenia lotów celem „oczyszczenia” pasa startowego z ludzi.
Wszystko byłoby pisane w czarnych kolorach gdyby nie fakt, że dogadaliśmy się z Szefem Wyszkolenia Aeroklubu Ziemi Pilskiej Panem Arturem Budnerem.
Mamy zgodę na wchodzenie na teren lotniska, ale na określonych zasadach, o których piszę poniżej. Wystarczy, że masz na nogach rolki i powołasz się na ten post na forum.
Taką zgodę mają również kierowcy szybkich motocykli jednak oni na trochę innych zasadach.
Mamy wyznaczone dwa miejsca gdzie możemy zaparkować samochody i jeździć na rolkach. Dokładne miejsce zależne jest od tego, co aktualnie dzieje się na lotnisku.
Podczas pobytu bez względu na sytuację na lotnisku jest stały całkowity zakaz przebywania na pasie startowym (przekreślonym na zdjęciach).
Żółte kropki oznaczają miejsca postoju wyciągarki szybowców. Zajmuje ona tylko jedno miejsce w zależności od kierunku wiatru. Lina, która upada po wzbiciu się szybowca ma aż 500m. Upada na małym spadochronie i przy bocznym wietrze porywa ją na trasy, po których jeździmy. Jest to bardzo niebezpieczne, dlatego jeśli loty są na części lotniska na zdjęciu pierwszym to jeździmy po czerwonym pasie ze zdjęcia drugiego i odwrotnie – jak loty są na części lotniska ze zdjęcia drugiego to jeździmy na czerwonym pasie na zdjęciu pierwszym.
W obu przypadkach parkujemy na zielonej kropce. Warto zwrócić uwagę, że zmieniało się miejsce parkowania (zdjęcie pierwsze). Dojazd do miejsc parkowania oznacza niebieska linia.
W przypadku braku lotów oba miejsca są dla nas otwarte. oba pasy mają od 8 do 10 metrów szerokości.
Istnieje jeszcze możliwość „ustawienia” pasów tylko dla nas (zawody itp.) tak jak to robi np. ABW gdy ćwiczy konwoje i odbijanie samochodów, ale to każdorazowo będzie zgłaszane władzom lotniska.
Tymczasem – droga wolna! Byle by przestrzegać w/w zasad no i ogólnych zasad zachowania porządku i kultury osobistej.
Na rozmowach był Bieliks, Seba i Jaca.
Jestem pod wrazeniem waszego uporu jeżeli chodzi o lotnisko...widac sa jeszcze ludzie w Pile ktorym sie "chce". Ja osobiscie jezdze agresywnie na rolkach juz od kilku dobrych lat i pamietam ile wysiłku trzeba było włozyc aby przekonac władze do zbudowania imitacji skate parku na stadionie zuzlowym. Bardzo podoba mi sie wasz pomysł spotkan, a tymbardziej maratonow po ulicach miasta. Tymczasowo jestem ograniczony sprzetowo, poznieważ moje płozy sa przeznacozne do jazdy po rurach a nie szybkosciowej...ale nowe płozy i kolka juz sa w drodze wiec jak tylko je dostane na bank pojawie sie na lotnisku...pozdrawiam
Czy na drugim zdjęciuna zieloną kropkę wjeżdżamy głównym wjazdem, tj. tym gdzie stoi wielgachna tablica z napisem "teren lotniska - wstęp wzbroniony" ?
Czy na drugim zdjęciuna zieloną kropkę wjeżdżamy głównym wjazdem, tj. tym gdzie stoi wielgachna tablica z napisem "teren lotniska - wstęp wzbroniony" ?
tak. właśnie tamtędy. Bez strachu i legalnie.
no prosze... czyli cale 7 dni tam mozna spedzic??? czy sa jakies okreslone godziny?
no prosze... czyli cale 7 dni tam mozna spedzic??? czy sa jakies okreslone godziny?
tak codziennie
Jednak w weekendy jest tam ruch jak na Okęciu
jednak to co pisałem wcześniej - aeroklub nie zajmuje wszystkich pasów jednocześnie więc miejsce dla nas będzie napewno.
do okecia to troche brakuje.... w kilku kwestiach...
ale dobra wiadomosc... ciekawi mnie tylko ze wczoraj o 20:20 ochrona miala pretensje do mnie ze jechalem na punkt Waszych zbiorek.. mialem ochote posmigac.. i coz.. musialem prakowac jak zwykle przy hangarze...
ciekawi mnie tylko ze wczoraj o 20:20 ochrona miala pretensje do mnie ze jechalem na punkt Waszych zbiorek.. mialem ochote posmigac.. i coz.. musialem prakowac jak zwykle przy hangarze...
Heh.... a co chciałeś robić o 20:20 ? Toć to już noc prawie...
Ktoś Cię zawrócił ? Nie pozwolili Ci przejechać ? Gdzie to było ? Powiedziałeś, że jesteś rolkarzem i chcesz pojeździć zgodnie z ustaleniami z Panem Budnerem ?
Może the_player chciał pograć w jakieś gierki z ochrona
Taką zgodę mają również kierowcy szybkich motocykli jednak oni na trochę innych zasadach.
A wiesz jakie to zasady ? Gdzie mogą jeździć ? Dzisiaj motocykliści byli wszędzie. Normalnie strach się bać... Na końcu to już na poprzecznej kołowance jeździłam.
To chyba był jakiś zlot dawców nerek, czy co ?
normalnie gosciu - ochrona mnie zajaral niesamowicie... za mostkiem prosto lecialem... i szedl z psem... a generalnie nie powolywalem sie na nikogo... bo facet agresja palal od poczatku... a nie chcialem wysiadac z auta... coz, pies zrobil swoje...
wystarczy z nimi pogadac.
mają po drugiej stronie lasu na tej samej długiej kołowance co my swoje miejsce postoju.
Podjechac, zagadac ze jestes i zeby uważali, usmiechnąć się i bedzie git...
Jezdzilem dzisiaj od 17.30 do 18.30. wzdłuż pasa startowały szybowce wiec powinienem jezdzic druga trasa ale tam smigaly motory. wiec jak to jest?
wystarczy z nimi pogadac.
mają po drugiej stronie lasu na tej samej długiej kołowance co my swoje miejsce postoju.
Podjechac, zagadac ze jestes i zeby uważali, usmiechnąć się i bedzie git...
Uśmiechnąć ??? Jeszcze tego brakowało...
Oni dziś byli wszędzie: na pasie strartowym, na pasie wzdłuż lasu, koło Domku Lotnika. Do tego byli wspierani przez grupę szaleńców w samochodach. Żeby to chociaż nasi byli, a to byli jacyś przyjezdni...
Nawet jakbym z nimi rozmawiała i oni faktycznie by uważali, to żadna przyjemność tak jeździć jak za plecami słyszysz pisk opon i wycie silników.
Mam nadzieję, że to taka jednorazowa akcja.
Miejsca nie bylo i na szczescie nikt sie nie czepial
Jak jeżdżą szlifierkami najlepiej do nich podjechać i dogadać się że jeździmy po wew. lub zew.
Te ludki są ok i da się z nimi dogadać.
Jak jeżdżą szlifierkami
Że co proszę ? A co to takiego ?
Cokolwiek to jest, to ja i tak tego nie dogonię
Po dzisiejszej jeździe nasunęło mi się pytanie: jak się zachować gdy po "naszym" pasie jeździ sobie Antek ? Co prawda podczas mojej obecności przejeżdżał tylko raz na koniec lotów ale nie wiem co było wcześniej. Być może kołuje sobie tamtędy na pas startowy. Ktoś był na lotnisku podczas skoków spadochronowych ? Którędy te Antki jeżdżą ? Możemy jeździć podczas skoków, czy może powinniśmy się usunąć gdzieś na bok na nasze alternatywne miejsce do rolowania ?
dopiero dziś odkryłam że można szaleć po lotnisku, bardzo się cieszę ponieważ lubie dużą przestrzeń i mieszkam niedaleko lotniska.dziękuję wam za to. jestem ciekawa czy zimą na łyżwach można pojeździć bo w Pile też nie ma takiego miejsca.
No więc w Pile i nieopodal jest kilka fajnych jezior na których bez problemu można pośmigać na "wyżłach" zimą . Osobiście polecam jezioro wapińskie koło Skórki - jest długie koło 2-3 km.
Jaca,
A może wstawisz lepszą mapkę z dojazdem - bo ja nie bardzo wiem, jak dojechać do tego parkingu.
popytam o zdjęcia lotnicze. może coś mi dadzą to wtedy zamieszczę
Z uwagi na znak zakazu wjazdu postawiony przy wjeździe na płytę lotniska, powyższe ustalenia co do zasad wjazdu są NIEAKTUALNE !
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plfotoexpress.opx.pl
|
|
| Cytat |
A jakoĹź uczyÄ majÄ
nie umiejÄ
c sami? MuszÄ
pewnie nadĹoĹźyÄ kazania baĹniami. Jan Kochanowski (1530-1584), Zgoda
Filozofia jest zdrowym rozsÄ
dkiem w wyjĹciowym garniturze.
Haurit aquam cribo, qui discere vult sine libro - sitem czerpie wodÄ, kto chce uczyÄ siÄ bez ksiÄ
Ĺźek.
A kiedy strzyĹźesz owieczki, opowiadaj im bajeczki. Jan Sztaudynger
I w nieszczÄĹciu zachowuj spokĂłj umysĹu. Horacy (Quintus Horatius Flaccus, 65-8 p. n. e)
|
|
