|
witaaj na portalu mArTy.. =] peace
|
Przy drodze do stanicy WOPR na Śniardwach koło Okartowa leży takie oto dziwne urządzenie:
Proszę o informację, jeśli wie ktoś, do czego to mogło służyć.
To urządzenie do napowietrzania (natleniania) wody w jeziorze (kilka lat temu pytałem o to ówczesnego - chyba do tej pory jest - kierownika stanicy WOPRU). Nowocześniejsze widziałem na jeziorze w Ełku. Może ktoś z ełczan będzie miał zdjęcie jak to wygląda na wodzie.
Dziękuję. Strażnik w stanicy nie wiedział, a bardzo był źle usposobiony do mojego dalszego kręcenia się po terenie.
Może strażnik chciał ochronić cię przed psami (o ile tam jeszcze są, a były chyba ze trzy owczarki kaukaskie, dwa wielkie "wodołazy" i podhalaniec). Tam trzeba pytać od razu o kierownika (sympatyczny był, mam nadzieję, że się nie zmienił). Na terenie stanicy były fundamenty budynków barakowych - jak do tej pory nie udało mi się ustalić co tam znajdowało się w czasie wojny - teorii jest kilka od tajnego ośrodka badawczego Krigsmarine, poprzez obóz jeniecki do wojskowych zakładów szwalniczych (umundurowanie niby tam szyto). Kierownik oprowadził mnie po terenie pokazywał fundamenty, poopowiadał trochę (na północny zachód od stanicy płaskie łąki noszą nazwę "Lotniska" - nazwa pozostała jako pamiątka po lotnisku które miało się tam znajdować. Wiem, że część fundamentów zniszczono przy budowie hangarów przed bramą, ale na pewno zachował się fundament na którym stoi obecnie główny budynek stanicy.
Raczej miał alergię na sprzęt foto (częste u ochrony). Ludzi, samochodów, jachtów pełno. Przyjechałem obejrzeć amfibie. Co do fundamentów, Tomek Sowiński twierdzi, że była tam mała odlewnia przy majątku, zlikwidowana (rozkradziona) sporo po wojnie.
... była tam mała odlewnia przy majątku, zlikwidowana (rozkradziona) sporo po wojnie...
Przy majątku "Wężewo"? Wiesz coś więcej na ten temat (bliższy czasookres)? Rzucę okiem na mapy "pegeerowskie" - jeśli zachowała by się do lat 50-60 to powinna wejść w skład PGR Wężewo.
Wszystko jest w "Tajemnicach Warmii i Mazur". W razie potrzeby zacytuję.
Faktycznie bardzo ciekawa historia - tej akurat nie słyszałem. Warto będzie się tam pokręcić jeszcze.
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plfotoexpress.opx.pl
|
|
Cytat |
A jakoĹź uczyÄ majÄ
nie umiejÄ
c sami? MuszÄ
pewnie nadĹoĹźyÄ kazania baĹniami. Jan Kochanowski (1530-1584), Zgoda Filozofia jest zdrowym rozsÄ
dkiem w wyjĹciowym garniturze. Haurit aquam cribo, qui discere vult sine libro - sitem czerpie wodÄ, kto chce uczyÄ siÄ bez ksiÄ
Ĺźek. A kiedy strzyĹźesz owieczki, opowiadaj im bajeczki. Jan Sztaudynger I w nieszczÄĹciu zachowuj spokĂłj umysĹu. Horacy (Quintus Horatius Flaccus, 65-8 p. n. e)
|
|