|
|
witaaj na portalu mArTy.. =] peace
|
Witam! Zarejestrowałem się jeszcze w listopadzie 2009 r., ale to mój pierwszy post. Wypada więc się przedstawić! Mieszkam w Warszawie i tak, jak kolega Pucior współpracuję przy redagowaniu strony o cmentarzach wojennych. W głębi Mazur bywam bardzo rzadko, ale często zahaczam o powiat działdowski.
Na początek napiszę o morderstwie, którego dokonano 125 lat temu w lasach nadleśnictwa Lidzbark Welski (Forstrevier Lautenburg), tuż koło zachodniej granicy obecnego województwa warmińsko-mazurskiego.
Dnia 1 lutego 1885 r. leśniczy z Sarniej Góry, Otto Regler, wybrał się saniami po śrutę. Wyruszył do największego młyna w okolicy, który znajdował się nad rz. Brynicą we wsi Nosek. Jadąc przez las usłyszał bliski odgłos wystrzału. Kilkaset metrów dalej, tuż obok leśnej drogi, zauważył człowieka oprawiającego zastrzeloną sarnę. Regler zeskoczył z sań i sięgnął po broń. To samo zrobił zaskoczony kłusownik, który zaraz skrył się za grubym dębem. Strzelili jednocześnie. Leśniczy Otto Regler zginął na miejscu.
Władze nigdy nie ustaliły sprawcy tego zabójstwa. Był to mieszkaniec jednej z okolicznych osad. Dwa lata później, podczas kłótni, jego szwagier zagroził mu, że wyda go policji. Następnego dnia człowiek ten zniknął. Odnalazł się dopiero w Ameryce, dokąd sprowadził żonę i dzieci.
Historię tę przekazał mi mieszkający niedaleko emerytowany pracownik leśny, któremu opowiedziała ją kiedyś jego babka.
W miejscu, gdzie doszło do tej tragedii wystawiono skromny pomnik. Jest to duży kamień polny, do którego przytwierdzono żeliwną tablicę z napisem:
Hier wurde am 1 Februar 1885
Der Königlishe Fürster Otto Regler
in treuer Asübung seines Berufs
Von Wilddienber erschossen
(w wolnym przekładzie: „Tutaj dnia 1 lutego 1885 roku został zastrzelony przez kłusownika, w czasie pełnienia obowiązków służbowych, królewski leśniczy Otto Regler”).
Pomnik stoi do dziś. Jest ogrodzony drewnianym płotkiem. Tablica uszkodzona przez rdzę, ale czytelna.
Jakże podobna historia: http://ruciane-nida.org/s...topic.php?t=163
Kamień z Puszczy Rominckiej (5 post):
http://ruciane-nida.org/s...er=asc&start=10
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plfotoexpress.opx.pl
|
|
| Cytat |
A jakoĹź uczyÄ majÄ
nie umiejÄ
c sami? MuszÄ
pewnie nadĹoĹźyÄ kazania baĹniami. Jan Kochanowski (1530-1584), Zgoda
Filozofia jest zdrowym rozsÄ
dkiem w wyjĹciowym garniturze.
Haurit aquam cribo, qui discere vult sine libro - sitem czerpie wodÄ, kto chce uczyÄ siÄ bez ksiÄ
Ĺźek.
A kiedy strzyĹźesz owieczki, opowiadaj im bajeczki. Jan Sztaudynger
I w nieszczÄĹciu zachowuj spokĂłj umysĹu. Horacy (Quintus Horatius Flaccus, 65-8 p. n. e)
|
|
