|
witaaj na portalu mArTy.. =] peace
|
W ostatni pi±tek stycznia warszawscy folkowcy miêli niebywa³± okazjê us³yszeæ jeden z bardziej znanych warszawskich zespo³ów folkowych Meltrad. Zespó³ tydzieñ wcze¶niej obchodzi³ swoje 11 urodziny, a gra nadal w prawie niezmienionym sk³adzie. Swoje teksty i melodie czerpi± z twórczo¶ci takich zespo³ów jak: The Pouges, Great Big Sea, Slade oraz polskich miêdzy innymi D¿em. Pierwszy raz us³ysza³em ich kilkana¶cie lat temu na jednym z festiwali szantowych w klubie Stodo³±. Porwali mnie ciekawymi tekstami, ³atwo wpadaj±cymi w ucho, jak i energi± p³yn±c± ze sceny. W tekstach swych próbuj± nam przekazaæ swoje motto: POLSKA I IRLANDIA - PÓ£ NA PÓ£, czyli to, ¿e mimo odleg³o¶ci jaka dzieli nasze obydwa kraje, ³±czy nas bardzo du¿o. Ciekawostk± jest, ¿e g³ówny wokalista zespo³u Tomek Winiarski ¶piewa³ te¿ w dwóch innych chyba nieistniej±cych ju¿ zespo³ach szantowo folkowych: JOLLY ROGER, z którym to wykonywa³ miêdzy innymi do¶æ odbiegaj±c± muzycznie od orgina³u wersjê MONY, oraz w zespole PRZYL¡DEK STAREJ PIE¦NI. Ten drugi wyda³ nawet dwie p³yty. W miêdzy czasie powsta³ te¿ próbny projekt o nazwie Mokre kapoki z udzia³em Olka Kabaciñskiego niegraj±cego ju¿ w Meltradzie. Na pi±tkowy koncert jednak on dotar³ i dzielnie dopingowa³ kolegów na scenie. Przyby³ te¿ niegraj±cy ju¿ od piêciu lat skrzypek Zbyszek Krakowiak i nawet zagra³ z zespo³em piêkn± balladê TRZEJ CYGANIE, bêd±c± polskim przek³adem irlandzkiego kawa³ka RAGGLE TAGGLE GIBSY. Wieczór min±³ w bardzo przyjaznej atmosferze, mimo awarii mêskiego WC, który po zamienieniu siê w gejzer sprawnie zala³ prawie pó³ lokalu;)
a oto zdjêcia:
Marcin "Kozzy" Kozakiewicz i jego akordeon lub jak kto woli cyja, kaloryfer lub perkusja marszczona;)
g³ówny wokal - Tomek Winiarski
Pawe³ Janas
Marek "Fala" Gajewski za swym ¿elastwem
Marek Badzior
Prawie jak ¶wiêty z aureolk±;)
najwierniejsza fanka zespo³u - Kati - zas³uchana w "Trzech cyganów"
A czasami zda¿aj± siê i takie sytuacje, gdy trzeba strunê zmieniæ...
Zbyszek Krakowiak - wystêp go¶cinny
i na zakoñczenie, jeszcze raz ca³y zespó³ wraz z go¶ciem
zagra³ z zespo³em piêkn± balladê TRZEJ CYGANIE, bêd±c± polskim przek³adem irlandzkiego kawa³ka RAGGLE TAGGLE GIBSY
"RaggleE Taggle Gipsy" i jest to utwór szkocki
Dziêki Taclem za sprostowanie
Connor!! Ja siê troszkê inaczej nazywam!!
i nie perkusja marszczona tylko syntezator marszczony!!
a kibel faktycznie pora¿ka...
Marktel: NAGRAJCIE W KOÑCU P£YTÊ!!!
ale..... po co ? :)
Powody s± ró¿ne. Po pierwsze teksty Tomka. Poza garstk± waszych s³uchaczy z Warszawy i okolic s± to rzeczy nieznane, a warte tego, ¿eby je poznaæ. Kawa³ki, które nagra³ z Przyl±dkiem jako¶ tam funkcjonuj± w ¶wiadomo¶ci odbiorców. Drugi powód jest prozaiczny: nie bêdziecie graæ wiecznie, warto by³oby co¶ wnukom zostawiæ
ale..... po co ? :)
¯eby mo¿na by³o kupiæ i s³uchaæ w domu? nie mo¿na byæ na wszystkich koncertach
No przeciez ¿artowa³em?:)
Wiemy o tym doskonale..... ale.... no w³asnie..... w³asciwie to nie ma zadnego logicznego usprawiedliwienia dla nas:)
tym bardziej, ¿e w dzisiejszych czasach nagranie i wydanie p³ytki to juz nie jest jakis powazny problem.......
nie wiem, moze w koncu sie zbierzemy do kupy i sp³odzimy cos dla potomnych :)
P.S. Taclem: nie wiem jak Ty, ale ja zamierzam ¿yc wiecznie:)
Zw³aszcza ¿e tych piosenek trochê macie...
no chyba na 2 p³ytki i to obie z serii: The Best Of
co najmniej na 2! rzeczywi¶cie sporo siê ju¿ nazbiera³o... ja siê radzê od razu na 3 przygotowaæ
do nastêpnego konceru (a to ju¿ 19-go, tradycyjnie w Irishu)
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plfotoexpress.opx.pl
|
|
Cytat |
A jakoż uczyć mają nie umiejąc sami? Muszą pewnie nadłożyć kazania baśniami. Jan Kochanowski (1530-1584), Zgoda Filozofia jest zdrowym rozsądkiem w wyjściowym garniturze. Haurit aquam cribo, qui discere vult sine libro - sitem czerpie wodę, kto chce uczyć się bez książek. A kiedy strzyżesz owieczki, opowiadaj im bajeczki. Jan Sztaudynger I w nieszczęściu zachowuj spokój umysłu. Horacy (Quintus Horatius Flaccus, 65-8 p. n. e)
|
|