|
witaaj na portalu mArTy.. =] peace
|
Nie znałem jej dobrze, ale wiem, że nalezy jej podziękować za to, że była z nami. I odlozmy spory na bok, bo nie warto. Uczcijmy godnie jej pamięć....
wiem że to nic nie da, wiem że lepiej odwiedzić Jej grób, ale jak sie nie ma możliwości to "zapalmy" znicz ... [*]
dzieki Czarny ...
Wiec palimy te wirtualne znicze jak to miało być [*] ... Szkoda, naprawde szkoda Ktoś wie wogole jak do tego doszło?
eh... [*]
ale o co chodzi bo ja nie w temacie?
Anetka nie zyje
[*]
[*]
[*]
[*] [*] Ja dwa :(
[*] [*] [*] [*] ku pamieci Anecie
[*] : (
to 'q' rozwaliło mnie dosłownie.
;/
[*]
[*]
wszyscy pala wirtualne znicze a nawet nie wiedzą jak zginela ;] orientuje sie ktos ;>
Ja nie wiem, ale czy to wazne ???
Ja nie wiem, ale czy to wazne ??? No właśnie nie ważne, wiec nie rozpisujcie sie tutaj.. o tym bo to chyba nie jest czas i miejsce...
wszyscy pala wirtualne znicze a nawet nie wiedzą jak zginela ;] orientuje sie ktos ;> wez qw troche pomysl... i wtedy cos napisz.... radzilbym jednak temat zamknac....
[*]
to 'q' rozwaliło mnie dosłownie. zgadzam sie
[*] ehh
[*](*)[*](*)
Podobno byla chora...;(
[*]
Nie wiem o co chodzi, nie orientuje się, gdyby nie te świeczki to bym nie wiedział. Stała się tragedia, ale zastanówcie się jaki sens ma robienie tematu w którym 10 stron będzie zawierać tylko świeczki? Nie ma żadnego.
Nie ma sensu robienie świeczek wirtualnych, może jest to gest pamięci, ale pomyślmy i napiszmy o tym, jaka była, kim była i co zrobiła...
Wiem co to znaczy dla tych którzy byli z nią blisko, mam do czynienia ze śmiercią raz na jakiś czas i widze jaki ból powoduje śmierć kogoś bliskiego, a w tym wypadku tak młodej osoby. Nie ma co sie rozpisywać, ale ona chciałaby, byśmy pamiętali o niej i wspominali, ja ją zapamiętam jako zawsze uśmiechniętą, rozgadaną i wpaniale grającą w piłkę osobę , będzie nam Ciebie brakować Anetko, ale wiem, że nie jedną partie zagramy tam na górze za jakiś czas :*.
Pamiętamy i jesteśmy wdzięczni.
Przyłączam się do słów Marcina... a tak po za tym chciałbym zeby 2 marzenia się spełniły... pierwsze marzenie takie byśmy razem spotkali się przy grobie Anetki a drugie zebym mógł kiedyś własnie z Nią zagrać kilka partyjek...
[*]
[*] nie umiem napisac nic innego procz tego, ze byla to cudowna i usmiechnieta dziewczyna, tak Ją pamietajmy.
Przyłączam się do waszych słów ;(
[*]
jaka aneta?
niegdyś z kgb, ostatnim Jej klanem bylo NW ...
niegdyś z kgb, ostatnim Jej klanem bylo NW ... I SzG ;]
Tak, teraz sie kłóćcie jakie były jej klany, graty;/
Niech spędzi swój wieczny odpoczynek w pokoju. Chociaż jej nie znałam, ani z nią nie gadałam, to widziałam jaka to była roześmiana dziewczyna. Szkoda i tyle.. co sie stało to się nie odstanie.
Tak, teraz sie kłóćcie jakie były jej klany, graty;/ Nikt sie tutaj nie kłóci. To jedynie dopisek -.-
Tak, teraz sie kłóćcie jakie były jej klany, graty;/
dopisek a kłótnia to 2 inne sprawy ... ale to nie temat na takie nostalgie ...
Mysle że kto chciał to "zapalił wirtualny znicz" ...
[*]
szkoda że tak młoda osoba zginęła, ale niestety nie da się tego odwrócić, to duża strata dla nas
Osobiście nie znałem tej dziewczyny(chociaż kto wie...), ale to jest tragedia jej, nasza i nikogo Mam nadzieję, że tam, na górze będzie jej lepiej i będzie za nas trzymała kciuki.
Zapalam świeczkę: [*]
[*] nie umiem napisac nic innego procz tego, ze byla to cudowna i usmiechnieta dziewczyna, tak Ją pamietajmy. co, gdzie, jak, skad ja pamietacie i widzicie? Bez sensu kolejne zalenie sie jak na d Golasiem?! Ludzie o co chodzi, chyba nie wiecie co piszecie
Lepiej późno niż wcale. Zapalam...
[*]
Fajna dziewczyna szkoda jej ;( Zapalam znicz [*]
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plfotoexpress.opx.pl
|
|
Cytat |
A jakoĹź uczyÄ majÄ
nie umiejÄ
c sami? MuszÄ
pewnie nadĹoĹźyÄ kazania baĹniami. Jan Kochanowski (1530-1584), Zgoda Filozofia jest zdrowym rozsÄ
dkiem w wyjĹciowym garniturze. Haurit aquam cribo, qui discere vult sine libro - sitem czerpie wodÄ, kto chce uczyÄ siÄ bez ksiÄ
Ĺźek. A kiedy strzyĹźesz owieczki, opowiadaj im bajeczki. Jan Sztaudynger I w nieszczÄĹciu zachowuj spokĂłj umysĹu. Horacy (Quintus Horatius Flaccus, 65-8 p. n. e)
|
|