|
|
witaaj na portalu mArTy.. =] peace
|
Braæ szantmaniack± nie mo¿na nazwaæ ludem osiad³ym. Nie trudno zauwa¿yæ, ¿e gotowa jest czêsto przemierzaæ setki kilometrów, aby spotkaæ siê na danym koncercie, festiwalu.
I tu mam pewn± propozycjê, aby stworzyæ mapê szantymaniackich miejsc noclegowych.
Je¶li znacie hotel, pensjonat, pole namiotowe przyjazne Szantymaniakom , mo¿e warto wymieniæ siê informacjami?
Przydatna mo¿e okazaæ siê wiedza o:
- dostêpie do ³azienki, ubikacji, ciep³ej wody,
- odleg³o¶ci i mo¿liwo¶ci dojazdu do miejsca koncertu, festiwalu, tawerny,
- w miarê aktualnej cenie za miejsce.
Przy okazji wiêkszych imprez, mo¿na te¿ pomy¶leæ o tym, ¿eby siê skrzykn±æ i skorzystaæ z cen dla grup zorganizowanych. I tak po³±czyæ walory praktyczne z integracyjnymi :)
¦ciskam obur±cz
To niezly pomysl, Emu, choc pozostaja niewiadome.
Obserwowalem gdzie i kto i jak mieszkal na roznych festiwalach tego lata. Mlodz na przyklad mieszkala w namiotach, z przyczyn ekonomicznych. Nieco lepiej sytuowani wybierali w miare tanie i w miare wygodne hotele. Niektorzy spali w autach (auta typu kombi swietnie sie do tego latem nadaja). Muzycy mieli zakwaterowanie zapewnione przez organizatorow (lub musieli mieszkac w hotelach na wlasny koszt), aczkolwiek jak pamietam adamescu napisal, ze w Kunicach zakwaterowaniem proponowanym wykonawcom byla... zadaszona scena.
Pomysl mapy hoteli przyjaznych szantymaniakom jest niezly, aczkolwiek bedzie zawsze kwestia, ze szantymaniacy z punktu widzenia dochodow sa srodowiskiem zroznicowanym i to znacznie. Moze lepszym pomyslem byloby wlasnie jak proponujesz Emu okazjonalne uzgadnianie "gdzie mieszkamy na tym czy innym festiwalu" i skorzystanie ze znizek. Popieram.
Problemem nr 1 bedzie zakwaterowanie w Warszawie w ramach koncertow "Zobaczyc Morze". Warszawa jest upiornie droga. Tanie zakwaterowanie jest pod Warszawa, ale zeby tam mieszkac trzeba z reguly dysponowac autem. Namioty jakby odpadaja. Moze warszawiacy zaczeliby proponowac dobre kwatery dostepne w Warszawie?
Sam moge przemieszkac kilka osob u siebie pod Warszawa w domu, moga spac w spiworach na materacach, ale liczba miejsc jest mocno ograniczona. Transport: Najlepiej kolejka WKD lub auto.
O w³a¶nie, Niecny, to jest niez³a my¶l.
Mo¿na rozszerzyæ ten dzia³ o oferty typu: mieszkam w [nazwa miejscowo¶ci] i chêtnie przenocujê szantymaniaków.
Je¶li kto¶ siê wybiera na Szanta Claus, mogê zaoferowaæ w tym momencie jedynie kawa³ek pod³ogi (inne miejsca ju¿ zajête), ale np. mnie by co¶ takiego w zupe³no¶ci wystarcza³o, gdybym gdzie¶ jecha³. Karimata i ¶piwór najlepszymi przyjació³mi szantymaniaków.
By³am w tym roku na koncercie w Zarzeczu (odbywa siê co roku, morze kto¶ s³ysza³) i z braku innych miejsc spa³am w wal±cym siê baraku z czterema ³ó¿kami i zdezelowan± kochni±, bez ciep³ej wody i z ....* (brudnym) WC. Niestety nie pamiêtam u kogo to by³o, wiêc nie wiem, czego mam nie polecaæ:)
*wulgarny epitet
W Warszawie jest hostel, gdzie maj± bardzo przystêpne ceny (35z³/os w stolycy to jak za darmo). Lokalizacja te¿ super, bo w samym centrum. Gwiazdek nie przyznam, poniewa¿ wewn±trz nie by³am (jedynie z wirtualn± wycieczk± na stronie www).
Niestety, sprawdzi³am, ¿e na 8-9 grudnia maj± ju¿ komplet, ale mo¿e namiar przyda siê Wam na przysz³o¶æ.
Wiêcej info pod adresem:
http://www.tamkahostel.pl/index.php
Mnie siê wydaje, ¿e stworzenie bazy tanich adresów jest bardzo dobrym pomys³em. Szkoda, ¿e taki s³aby odzew.
Pozdrawiam
Co prawda nie najtañszy - bo jest to naprawdê ³adny obiekt. 170 z³ za jedynkê, 160-190 z³ za dwójkê. Po³o¿ony jakie¶ 500 m od Matecznego. Do Portu jest kawa³ek, bo po drugiej stronie Wis³y.
Dla Szantymaniaków mo¿e nie najlepszy - ze wzgledu na odleg³o¶æ od POrtu i Rotundy. Ceny - to tak jak napisa³ Niecny - dla jednego masakra, dla drugiego tanizna;)
Miejsce nazywa siê rezydencja Krasickiego - http://www.rk24.pl
nie pomylcie sobie z Alejami KRasiñskiego
Krasickiego to taka malutka uliczka równoleg³a do Kalwaryjskiej- od Matecznego w stronê Kazimierza 500-800 metrów;)
Z czystym sumieniem polecam - nocowa³am tam wszsytkich go¶ci, którzy nie chcieli korzystaæ z pod³ogi. jak równie¿ wszsytkich kontrahentów mojego szeffa - nie by³o osób niezadowolonych;)
nocowa³am tam wszsytkich go¶ci, którzy nie chcieli korzystaæ z pod³ogi. jak równie¿ wszsytkich kontrahentów mojego szeffa - nie by³o osób niezadowolonych;)
Za taka kaskê nie powinno byæ niezadowolonych
Niestety;) krakowskie warunki;)
wiesz... poniewa¿ tu mieszkam nie korzystam z noclegów;)
Polecam- bo uwazam ze dla tych ktrozy szukaj± lepsiejszego noclegu to to miejsce jest idealne. natomaist niezadowolonych to mia³am i za trzyrotnie wiêksza kaskê;)- ale to ju¿ jest zboczenie zawodowe - piec lat w turystyce siê na mnie odbija;)
Ka¿dy ma jakie¶ zboczenie zawodowe a malkontentów nie brakuje. Tylko sie cz³owiek niepotrzebnie irytuje. Mnóstwa zadowolonych sie nie pamiêta, natomiast pacany z pretensjami pa³êtaj± sie d³ugo w ¶wiadomo¶ci.
W razie jakby siê jaka grupa zebra³a i szuka³a noclegu to mogê poszukaæ czego¶ w Cobh.
Tanio, tanio... tanio i klimatycznie... to siê mo¿na nawet u mnie kimn±æ (Bo¿e, m±¿ mnie z domu wyrzuci, hihi) - kilka wolnych ³ó¿ek, pod³ogi i trawy ko³o domu niezliczone hektary:)
Akceptujê referencje od Seweryna E. (Ciacho)
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plfotoexpress.opx.pl
|
|
| Cytat |
A jakoż uczyć mają nie umiejąc sami? Muszą pewnie nadłożyć kazania baśniami. Jan Kochanowski (1530-1584), Zgoda
Filozofia jest zdrowym rozsądkiem w wyjściowym garniturze.
Haurit aquam cribo, qui discere vult sine libro - sitem czerpie wodę, kto chce uczyć się bez książek.
A kiedy strzyżesz owieczki, opowiadaj im bajeczki. Jan Sztaudynger
I w nieszczęściu zachowuj spokój umysłu. Horacy (Quintus Horatius Flaccus, 65-8 p. n. e)
|
|
