W "Die Bau- und Kunstdenkmäler in Masuren" (1896) znajduje się krótka informacja o węgielsztyńskich dzwonach. Otóź na kościelnej wieży miały wówczas wisieć 3 sztuki. Na pierwszym, niedatowanym znajdowała się inskrypcja (litery gotyckie): "in die Ehr Gottis + Marien + und Aller Hilgen", czyli "na chwałe Boga, Marii i wszystkich świętych". Dwa kolejne dzwony pochodzić miały z 1721 roku, a wykonawcą był Johann Jacob Dornmann z Królewca.
Natrafiłem ostatnio na stronę: http://www.webworkserver.de/dommusiken/dmv17.htm i okazało się, że jeden z tych dzwonów znajduje się dziś w... Verden (dzwon nr 4). Dodam, iż jest to miasto w północych Niemczech, w Dolnej Saksonii. Do tamtejszej świątyni trafił w 1952 r. W toku 1945 został wywieziony statkiem do Hamburga, gdzie trafił na składowisko dzwonów.
I tutaj pojawia się cel umieszczenia tych informacji,czyli chęć dowiedzenia się czwgoś więcej na ten temat. 1. Czy w Węgielsztynie zachowały się 2 pozostały dzwony czy też zostały również wywiezione w 1945 r.? 3. Czy słyszeliście o innych kościelnych dzwonach wywiezionych w głąb Niemiec? 2. Z czego wynikała owa wywózka? Ratowanie zabytków czy kurczące się zasoby metali na pociski? Tekst z linku sugeruje tą druga opcję. Z tego co pamiętam to w czasie I WŚ wiele dzwonów przetapiano by zaspokoić potrzeby przemysłu zbrojeniowego. Ale dlaczego pozostały dzwony np. w Kruklankach, Węgorzewie czy Pozezdrzu?
Na węgielsztyńskiej wieży do dnia dzisiejszego wisi średniowieczny dzwon :) Innych nie ma, jedynie zachowało się jedno serce... Z wież ściągano - w celach militarnych - najpierw te najnowsze dzwony - w Węgorzewie "brakuje" takiego z lat 30-tych XX w., natomiast zachowały się średniowieczny i XVII-wieczny. Zdarzało się, iż uciekający przed Armią Czerwoną zabierali także dzwony jako poniekąd symbole ojcowizny (albo zakopywali ;). W muzeum w Lueneburgu znajdują się bodajże takie trzy, jeden chyba z Rynu - ale nie jestem pewien, musiałbym sprawdzić.
A jakoĹź uczyÄ majÄ nie umiejÄ c sami? MuszÄ pewnie nadĹoĹźyÄ kazania baĹniami. Jan Kochanowski (1530-1584), Zgoda Filozofia jest zdrowym rozsÄ dkiem w wyjĹciowym garniturze. Haurit aquam cribo, qui discere vult sine libro - sitem czerpie wodÄ, kto chce uczyÄ siÄ bez ksiÄ Ĺźek. A kiedy strzyĹźesz owieczki, opowiadaj im bajeczki. Jan Sztaudynger I w nieszczÄĹciu zachowuj spokĂłj umysĹu. Horacy (Quintus Horatius Flaccus, 65-8 p. n. e)